Siwa + [wege] + [opty]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

1. Data: 2002-05-09 11:26:48

Temat: Siwa + [wege] + [opty]
Od: "Maciej Mierzejewski" <2...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Siwa i inni wege z dłuższym stażem

Bardzo podobają mi się Twoje wypowiedzi na grupie pl.misc.dieta. Interesuje
mnie Twój i innych wege sposób odżywiania. W jaki sposób dobierasz składniki
pokarmowe?
Czy to tylko intuicja czy też ważysz i liczysz to co zjadasz?
Po prawie 6 latach stosowania diety optymalnej i ciągłego pogłębiania wiedzy
na temat żywienia doszedłem do kilku ciekawych wniosków:
- ilościowo prawidłowe żywienie to coś pośredniego między głodówką a
"normalnym" żywieniem,
- bardzo trudno zbilansować dzienne pożywienie uwzględniając zapotrzebowanie
na wszystkie składniki pokarmowe (jest ich ok.200),
- można połączyć zasady diety optymalnej z przykazaniem nie zabijaj!
- pokarm dostarczany do przewodu pokarmowego to tylko jeden z kilkunastu
pokarmów niezbędnych człowiekowi do życia w zdrowiu.
Interesuje mnie bardzo porównanie tego co zjadam do diety praktykującego
wegetarianina. Czy jesteś Ty lub inni o podobnym stażu w stanie podać
dzienny skład pożywienia określony ilościowo? Nie interesują mnie zalecenia,
ale to co rzeczywiście zjadacie!

Pozdrowienia,
Maciek

Maciej Mierzejewski
m...@p...onet.pl

PS. Chciałem ten post przesłać na priva, ale dostałem zwrot maila z serwera.
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-05-09 15:41:29

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: siwa <siwa@bez_tego.vege.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Maciej Mierzejewski" <2...@w...pl> pisze w
news:abdmp4$jsa$1@absinth.dialog.net.pl :

> Witaj Siwa i inni wege z dłuższym stażem

Witaj :)

> Interesuje mnie Twój i innych wege sposób odżywiania. W jaki sposób
> dobierasz składniki pokarmowe?
> Czy to tylko intuicja czy też ważysz i liczysz to co zjadasz?

Kiedyś (daawno temu) liczyłam tryptofan - aminokwas który jakoś rzadko
występuje w roślinach. Okazało, że na mojej diecie (lakto-ovo-wege) nie mam
braków, to przestałam.
Jem generalnie na wyczucie, trochę się słucham mojego organizmu, który jakoś
nie domaga się chipsów, ani batoników, za to potrafi bardzo wyraźnie
zarządać np. awokado, albo trzech pęczków rzodkiewek na raz.

> Po prawie 6 latach stosowania diety optymalnej i ciągłego pogłębiania
> wiedzy na temat żywienia doszedłem do kilku ciekawych wniosków:

Dalej jesteś opty, czy zarzuciłeś? Jeśli tak, napisz dlaczego, możesz na
priva. Z adresu mailowego wytnij zabezpieczenie antyspamowe, ma być
siwa(at)wege(.)pl . A jak nie, to napisz jak Ci po 6 latach?
Stosowałeś dietę czy cały system filozoficzny?

> - ilościowo prawidłowe żywienie to coś pośredniego między głodówką a
> "normalnym" żywieniem,

Na pl.soc.wegetarianizm była duża dyskusja jakiś czas temu, czy dieta
optymalna to forma głodówki.
Chyba (porównując z innymi) jem średnie ilości, tyle, ile organizm sobie
życzy, nie obżeram się (zazwyczaj, bo czasem się coś wyjątkowo dobrego trafi
;))

> - bardzo trudno zbilansować dzienne pożywienie uwzględniając
> zapotrzebowanie na wszystkie składniki pokarmowe (jest ich ok.200),

Wg. mojej wiedzy nie trzeba tych wszystkich składników podawać na raz.

> - można połączyć zasady diety optymalnej z przykazaniem nie zabijaj!

Baaardzo trudno - zauważ, że wegatarianie (weganie), którzy naprawdę chcą
chronić zwierzęta odrzucają też mleko, masło, sery etc., że nie wspomnę o
jajkach.
Nie da się oprzeć diety opty na oliwie z pierwszego tłoczenia i oleju z
pestek winogron.
Chaciur kiedyś planował weganizm optymalny, ale chyba jednak się nie
odważył.

> - pokarm dostarczany do przewodu pokarmowego to tylko jeden z
> kilkunastu pokarmów niezbędnych człowiekowi do życia w zdrowiu.

Ja bym powiedziała raczej jeden z kilkunastu czynników. Pokarm to dla mnie
to co przechodzi przez mój przewód pokarmowy. Pokarm duchowy jest NTG ;)))

> Interesuje mnie bardzo porównanie tego co zjadam do diety
> praktykującego wegetarianina. Czy jesteś Ty lub inni o podobnym stażu
> w stanie podać dzienny skład pożywienia określony ilościowo? Nie
> interesują mnie zalecenia, ale to co rzeczywiście zjadacie!

Nie jestem w stanie ilościowo opisać co jem. Nie ważyłam nigdy swojego
obiadu :)))

> PS. Chciałem ten post przesłać na priva, ale dostałem zwrot maila z
> serwera. M.

Wyżej masz wyjaśnienia dlaczego. Wywal bez_tego z adresu.

--
s i w a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-05-09 19:13:50

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: "MORGANO/BYTOM" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maciej Mierzejewski" <2...@w...pl> napisał w wiadomości
news:abdmp4$jsa$1@absinth.dialog.net.pl...
> Witaj Siwa i inni wege z dłuższym stażem
diety praktykującego
> wegetarianina. Czy jesteś Ty lub inni o podobnym stażu w stanie podać
> dzienny skład pożywienia określony ilościowo? Nie interesują mnie zalecenia,
> ale to co rzeczywiście zjadacie!
>
> Pozdrowienia,
> Maciek
>
> Maciej Mierzejewski
> m...@p...onet.pl
>
> PS. Chciałem ten post przesłać na priva, ale dostałem zwrot maila z serwera.
> M.
Nie wiem co myśleć o tym co wypisujesz. W jednym miejscu tworzysz Arkadię
optymalną a z drugiej strony szukasz roślinek.
Czy to znowu coś nowego. Czy po prostu jeszcze błądzisz. A może drążysz ten
temat zawodowo? Morgano

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-05-09 19:32:27

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: "Maciej Mierzejewski" <2...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Karolu,
> Nie wiem co myśleć o tym co wypisujesz. W jednym miejscu tworzysz Arkadię
> optymalną a z drugiej strony szukasz roślinek.
Nie tworzę arkadii tylko Bractwo aby pomóc tym co błądzą w ramach DO - sam
wiesz ilu ich jest.
> Czy to znowu coś nowego. Czy po prostu jeszcze błądzisz. A może drążysz
ten
> temat zawodowo? Morgano
Temat jest interesujący jeśli się wyjdzie poza B:T:W i zajrzy do tabelek
podających skład innych elementów żywieniowych. Ponieważ nigdzie nie
spotkałem porównania między tymi dietami postanowiłem sam się tym zająć. Mam
możliwość przeanalizowania tego co zjadam w rozbiciu na prawie wszystkie
składniki wyszło, że jem ok 90 różnych niezbędnych do życia elementów. To
mnie pocieszyło, ale nie wszystkiego jem pod dostatkiem. Wprowadziłem np. do
mojego menu pestki dyni i zastanawiam się na orzechami brazylijskimi - nie
mów więc nic złego na roślinki :-)
Szkoda tylko, że chyba wege nie liczą tego co zjedzą - może jednak ktoś mi
pomoże?

--
Maciej Mierzejewski
m...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-05-09 21:22:26

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: "chaciur" <g...@w...wytnij.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MORGANO/BYTOM <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:abei20$oss$...@n...tpi.pl...

> > PS. Chciałem ten post przesłać na priva, ale dostałem zwrot maila z serwera.
> > M.
> Nie wiem co myśleć o tym co wypisujesz. W jednym miejscu tworzysz Arkadię
> optymalną a z drugiej strony szukasz roślinek.

I prosze to traktowac jako I ostrzezenie szanowny bracie Macieju :))

> Czy to znowu coś nowego. Czy po prostu jeszcze błądzisz. A może drążysz ten
> temat zawodowo? Morgano

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-05-09 22:20:16

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Maciej Mierzejewski" <2...@w...pl> wrote in
news:abdmp4$jsa$1@absinth.dialog.net.pl:

> Witaj Siwa i inni wege z dłuższym stażem

Co rozumiesz przez dłuższy staż? Ja mam ok. 1,5 roku (i jest to
raczej mało z tego co widzę na grupach).

> Interesuje mnie Twój i innych wege sposób odżywiania. W jaki
> sposób dobierasz składniki pokarmowe?

Na czuja. Tzn. normalnie jem co jest, a jak coś zaczyna za mną
'chodzić', to jem właśnie to. Bywa, że jem takie posiłki, że 'opty' by
wpadli w zachwyt, kiedy indziej potrafię żywić się cały dzień bananami
i trzema kromkami chleba.

> Czy to tylko intuicja czy też ważysz i liczysz to co zjadasz?

Nic nie ważę, nic nie liczę. Jak mi się zaczyna wydawać, że
czegoś dawno nie jadłem (np. pestki dyni czy rodzynki), to nawet jak
nie mam specjalnej ochoty, to staram się o to 'zahaczyć'.

> Po prawie 6 latach stosowania diety optymalnej i ciągłego
> pogłębiania wiedzy na temat żywienia doszedłem do kilku ciekawych
> wniosków:
> - ilościowo prawidłowe żywienie to coś pośredniego między głodówką a
> "normalnym" żywieniem,

No, jak nie mam ochoty, to potrafię przez cały dzień prawie nie
jeść, ale zdarza mi się zjeść opakowanie orzechów (zwł. jak dorwę
pistacje ;-) ).

> - można połączyć zasady diety optymalnej z przykazaniem
> nie zabijaj!

Nie można. Popytaj Leszka Serdyńskiego i poczytaj twórcę DO -
Kwaśniewskiego. Kilka 'opty' mitów:
1. Wegetarianie mają umysł niewolnika, żeby być 'opty' trzeba jeść
zwierzęta.
2. Pokarmy odzwierzęce są bardziej wartościowe i absolutnie niezbędne.
Zwł. białko z mięsa, kolagen, no i przede wszystkim tłuszcze.
3. Dieta bezmięsna nie zapewnia wszystkich niezbędnych składników, stąd
wynika punkt pierwszy.

> - pokarm dostarczany do przewodu pokarmowego to tylko
> jeden z kilkunastu pokarmów niezbędnych człowiekowi do życia w
> zdrowiu.

Troszkę nie rozumiem, na wszelki wypadek odeślę do
http://www.niejedzenie.pl - tam propagują w ogóle rezygnację z pokarmu
dojelitowego (nie do końca, jak można potem doczytać :->>> )

> Czy jesteś Ty lub inni o podobnym
> stażu w stanie podać dzienny skład pożywienia określony
> ilościowo?

Mogę spróbować, ale jak mam to liczyć? Poza tym boję się, że
będzie niemiarodajne - będę myślał o tym co jem, a normalnie tego nie
robię. No i mam dni z _ogromnymi_ odchyleniami od normy.

> PS. Chciałem ten post przesłać na priva, ale dostałem zwrot maila
> z serwera. M.

Próbuj na pl.soc.wegetarianizm - chyba więcej wegetarian tam
zagląda niż tu. A najlepiej na ircx.pl.polskavege (ale uprzedzam, że w
opisie stoi, że dyskusje o DO są niemile widziane, co zresztą zgadza
się z rzeczywistością).

--
/**** There are many ways to get what you want ****\
***** I use the best I use the rest *****
\**** Sex Pistols ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-05-10 15:55:01

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: "Maciej Mierzejewski" <2...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co rozumiesz przez dłuższy staż? Ja mam ok. 1,5 roku (i jest to
> raczej mało z tego co widzę na grupach).
Staż co najmniej 5 letni.

Pozdrowienia,

--
Maciej Mierzejewski
m...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-05-10 22:36:57

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:abf3o1.3vvkfg3.1@roses.of.many.colours...
> > - można połączyć zasady diety optymalnej z przykazaniem
> > nie zabijaj!
>
> Nie można. Popytaj Leszka Serdyńskiego i poczytaj twórcę DO -
> Kwaśniewskiego.

Niedokładnie mnie czytałeś Paweł. Pisałem kilkakrotnie, że można nie jeść
mięsa i być opty. Żółtka jajek są pokarmem wartościowszym niż mięso. Sam
Kwaśniewski też tak twierdzi.

Kilka 'opty' mitów:
> 1. Wegetarianie mają umysł niewolnika, żeby być 'opty' trzeba jeść
> zwierzęta.

Jeżeli przyjmiemy definicję wegetarianina, że "jest to osoba nie jedząca
mięsa", to powyższy punkt nie jest prawdziwy, ani zgodny z twierdzeniami
Kwaśniewskiego. "Umysł niewolnika" mają roślinożercy. Wegetarianin nie musi
być roślinożercą, chociaż najczęściej tak jest.

> 2. Pokarmy odzwierzęce są bardziej wartościowe i absolutnie niezbędne.

To się zgadza, ale pokarmy odzwierzęce to nie tylko mięso.

> Zwł. białko z mięsa, kolagen,

Białko z żółtka jest lepsze. Jednak w pewnych chorobach (kolagenozach)
niezbędny jest kolagen do szybszego wyleczenia. Oczywiście nie chodzi o sam
kolagen, ale o aminokwasy w nim występujące, a także wiele substancji mu
towarzyszących.

no i przede wszystkim tłuszcze.

Przede wszystkim tłuszcze nasycone jako źródło energii.

Ponownie zachęcam przeciwników tłuszczy nasyconych do napisania chociażby
jednego szlaku metabolicznego, który by pełnił jakąś konkretną funkcję w
organiźmie, a który by był szkodliwy dla organizmu. Sam napisałem już wiele
postów na temat szkodliwości węglowodanów w glikozylacji białek i na temat
szkodliwości podwyższonego poziomu insuliny. Czekam na rewanż.!!!

> 3. Dieta bezmięsna nie zapewnia wszystkich niezbędnych składników,

Poprawnie powinno być: "dieta roślinna nie zapewnia wszystkich niezbędnych
składników".

Widzisz Pawle, ale to nie jest istotą krytyki wegetarianizmu przez
Kwaśniewskiego. Istotą jest to, że wegetarianie w znacznej swej części
kierują się ideologią zastępowania pokarmów wartościowych jak jajka, mieso i
przetwory mleczne przez pokarmy roślinne, mało wartościowe biologicznie. Nie
chodzi tu tylko o substancje egzogenne, których ludzki organizm nie potrafi
wytworzyć, ale także o substancje, które umie wytwarzać, ale może otrzymać z
zewnątrz.
Nasuwa mi się takie porównanie (może niezbyt zrozumiałe dla młodsze
generacji) organizmów wegetarianina i opty jak porównanie dwóch fabryk
samochodów (pracowałem w FSO).
Organizm wegetarianina pracuje jak fabryka w socjaliźmie. O zaopatrzeniu
decyduje ideologia. Surowce są marnej jakości, a wiele części trzeba
dorabiać we własnym zakresie, bo kooperant nawala. Buduje się olbrzymie
magazyny, które są pełne niepotrzebnych teraz surowców, ale które może się
przydadzą w przyszłości. Kotłownia chodzi na mokry węgiel (węglo - wodan) i
strasznie zatruwa środowisko. Cała fabryka zajmuje potwornie wielki obszar,
zużywa wielkie ilości energii i produkuje wątpliwej jakości produkt.
Organizm opty to jak fabryka w kapitaliźmie. O zaopatrzeniu decyduje jakość
surowców i ich cena. Fabryka nic nie dorabia sama. Wszystkie komponenty do
budowy samochodu są dostarczane z zewnątrz, najczęściej w zespołach. Nie ma
magazynów, a części dowożone są na określoną godzinę do linii montażowej.
Kotłownia chodzi na gaz (węglowodór jak tłuszcze) i niczego nie zatruwa.
Cała fabryka jest niewielka, zużywa mało energii i wytwarza produkt wysokiej
jakości.

To by było na tyle.
Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-05-12 19:45:18

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: "Maciej Mierzejewski" <2...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Siwa,
Nie otrzymałem odpowiedzi i nie wiem czy mój mail dotarł na priva.
Zamieszczam go więc z pewnym opóźnieniem i po wygładzeniu na grupie:

Dzięki za szybka odpowiedź. Opty jestem nadal. Natomiast już dawno doszedłem
do wniosku, że jest to początek drogi rozwoju.
Można rozwijać się intuicyjnie i Ty chyba taką drogę obrałaś lub tak była
Ci dana. Ja po ponad 40 latach odżywiania "korytkowego" a właściwie
kompletnego braku podstawowej wiedzy na temat funkcjonowania człowieka jako
całości zdecydowałem się na DO.
Po dłuższym czasie wiedza moja na tyle wzrosła, że mogę sam korygować swoją
dietę. Kwaśniewski to dla mnie genialny lekarz- dietetyk-biochemik
potrafiący z biochemii wyciągnąć prawidłowe wnioski. Natomiast nie
docenia chyba innych czynników wpływających na żywe organizmy, poza
produktami dostarczanymi do przewodu pokarmowego. Jego wiedza (biochemiczna)
jest daleko większa niż wynikałoby to z jego popularnych publikacji
propagujących DO. Jak każdy chyba geniusz jest nawiedzony i przekonany, że
zbawi świat przez DO.
Po kilku latach stosowania DO i kilkoma spotkaniami z jej twórcą muszę
powiedzieć, że jest to bardzo mądry i sympatyczny człowiek, ale jego
światopogląd różni się od mojego.

> Kiedyś (daawno temu) liczyłam tryptofan - aminokwas który jakoś rzadko
> występuje w roślinach. Okazało, że na mojej diecie (lakto-ovo-wege) nie
mam
> braków, to przestałam.
Żywienie optymalne to takie trochę balansowanie na linie: trzeba ciągle
uważać aby nie spaść. Niestety jest to sport elitarny i całego świata na
linę się nie wsadzi :-).
Staram się liczyć wszystkie składniki, w tym jest i tryptofan - aminokwasów
mi nie brakuje, ale różnie to wygląda przy minerałach i witaminach.
Szczególnie jak się chce dojść do minimalnej ilości pożywienia potrzebnej do
życia (to jest główny cel moich korekt DO).
> Nie da się oprzeć diety opty na oliwie z pierwszego tłoczenia i oleju z
pestek winogron.
Ale na maśle, już można. Czy w pojęciu "lakto" mieści się u Ciebie masło?
> Nie jestem w stanie ilościowo opisać co jem. Nie ważyłam nigdy swojego
> obiadu :)))
Może jednak spróbujesz? Bardzo mnie to interesuje. Opracowałem sposób
bilansowania całodziennego posiłku. Mogę w nim uwzględnić wszystkie produkty
z Twojego i mojego menu. Ciekawe byłoby porównanie nie tylko B, T, W ale i
pozostałych składników z obowiązującymi normami. Wystarczy mi tylko waga
poszczególnych produktów.
> Na pl.soc.wegetarianizm była duża dyskusja jakiś czas temu, czy dieta
> optymalna to forma głodówki.
Jeśli ktoś patrzy na objętość mojego pożywienia to może wyglądać, że się
głodzę: jest to ok 500g dziennie i składa się tylko z kilku produktów, ale
posiadają one za to ok 90 składników, czyli aminokwasy, witaminy, minerały,
węglowodany i tłuszcze.

Pozdrowienia,

Maciek

--
Maciej Mierzejewski
m...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-05-13 09:59:54

Temat: Re: Siwa + [wege] + [opty]
Od: <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Istotą jest to, że wegetarianie w znacznej swej części
> kierują się ideologią zastępowania pokarmów wartościowych jak jajka, mieso i
> przetwory mleczne przez pokarmy roślinne, mało wartościowe biologicznie.

leszek !!!! wegetarianie jadaja jajka i przetwory mleczne!!!!
cos chyba nie doczytałes albo ktos popełnił bład logiczny przy tworzeniu
ideologi opty.
a moze chciales napisac o weganach bo to oni sa roslinozercy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl