| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2011-02-14 11:36:40
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...
> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był bardzo stresujący dla
> mnie okres. Prawdopodobnie przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i
> zauważyłem na głowie kilka białych włosów.
> Teraz tego stresu jest dużo mniej. Więc pytania dla ludzi którzy coś
> _mogą_na_ten_temat_wiedzieć_ (proszę troli o nieodpisywanie):
> 1. Czy ilość tych białych włosów się nie będzie zwiększała przez kilka
> następnych lat, jeśli nie będzie tyle stresu?
Mialem dokladnie tak samo jak Ty.
26 lat i kilka siwych wlosow, potem duzo stresu i siwych wlosow coraz
wiecej. Tyle ze jak twierdzi wiekszosc to geny. Moj ojciec mial 35 lat jak w
pelni osiwial. Ja mam teraz 32 pol glowy siwe.
Gdzies przeczytalem ze siwienie hamuje suplementacja burakami
cwiklowymi, ale nie wiem ile w tym prawdy.
Nie wiem czy brak stresu zatrzyma proces siwienia, powoli przestaje mi
na tym zalezec chociaz kiedys byl to powod do kompleksow.
Zgadzam sie z przedmowca ze lepkiej siwiec niz lysiec.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2011-02-14 12:44:57
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...W dniu 2011-02-12 16:22, p?rform?rka pisze:
> On 10 Lut, 14:32, bim-bom<j...@g...pl> wrote:
>> Witam,
>>
>> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był bardzo stresujący dla
>> mnie okres. Prawdopodobnie przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i
>> zauważyłem na głowie kilka białych włosów.
>> Teraz tego stresu jest dużo mniej. Więc pytania dla ludzi którzy coś
>> _mogą_na_ten_temat_wiedzieć_ (proszę troli o nieodpisywanie):
>> 1. Czy ilość tych białych włosów się nie będzie zwiększała przez kilka
>> następnych lat, jeśli nie będzie tyle stresu?
>> 2. Czy są jakieś wypróbowane środki na zahamowanie siwienia albo ogólnie
>> wzmocnienie włosów i przyspieszenie ich rośnięcia? Najlepiej, gdyby ta
>> "kuracja" albo leki nie kosztowały więcej niż 300zł na rok.
>
> Jak co madrzejsi przedpiscy ci tlumaczyli: siwienie jest uwarunkowane
> genetycznie
> ale rowniez jest zwiazane ze stresem. Stanislaw Wawrzecki po
> uslyszeniu wyroku smierci
> osiwial za jedna noc.
Nie sugerowalbym sie tutaj wypowiedziami takich troli.
Gdyby choc 0,000001% z tego mialo byc prawda, to od takiego belkotu
pewnie juz dawno kazdy by wylysial, nie tylko osiwial, a jakos nie slychac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2011-02-14 17:38:26
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...> Jak co madrzejsi przedpiscy ci tlumaczyli: siwienie jest uwarunkowane
> genetycznie
> ale rowniez jest zwiazane ze stresem. Stanislaw Wawrzecki po
> uslyszeniu wyroku smierci
> osiwial za jedna noc. Jesli twoi rodzice, dziadkowie osiwili wczesnie,
> jest bardzo duze
> prawdopodobienstwo, ze ciebie to nie ominie.
> Nie wierz natomiast w zadne vitaminki szmerki bajerki pompki rowerki.
> Jesli wlos jest czysty, zdrowy i zadbany- szpakowaty tez ma swoj urok
> a zwlaszcza u
> mezczyzyny, mnie sie podoba bardzo - choc ty jestes jak na razie
> pelnoletni ;)
Czyżbyś twierdziła, że sposób odżywiania nie ma wpływu na zdrowie?
Oczywiście, że genetyka i stres mają wpływ na przyswajanie
i gospodarowanie dostępnymi zasobami.
Nie zmienia to faktu, że dostępność niezbędnych dla funkcjonowania
organizmu ma zasadnicze znaczenie.
J.K.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2011-02-14 17:45:00
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był bardzo stresujący dla
> mnie okres. Prawdopodobnie przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i
> zauważyłem na głowie kilka białych włosów.
> Teraz tego stresu jest dużo mniej. Więc pytania dla ludzi którzy coś
> _mogą_na_ten_temat_wiedzieć_ (proszę troli o nieodpisywanie):
> 1. Czy ilość tych białych włosów się nie będzie zwiększała przez kilka
> następnych lat, jeśli nie będzie tyle stresu?
> 2. Czy są jakieś wypróbowane środki na zahamowanie siwienia albo ogólnie
> wzmocnienie włosów i przyspieszenie ich rośnięcia? Najlepiej, gdyby ta
> "kuracja" albo leki nie kosztowały więcej niż 300zł na rok.
A czy nie jesteś wegetarianinem?
U wegetarian często występuje deficyt witaminy B12,
ponieważ podstawowym jej źródłem jest mięso.
Związki kobaltu są podstawowym barwinikiem włosów i skóry.
J.K.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2011-02-15 10:04:03
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...W dniu 2011-02-14 18:45, p...@o...pl pisze:
>> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był bardzo stresujący dla
>> mnie okres. Prawdopodobnie przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i
>> zauważyłem na głowie kilka białych włosów.
>> Teraz tego stresu jest dużo mniej. Więc pytania dla ludzi którzy coś
>> _mogą_na_ten_temat_wiedzieć_ (proszę troli o nieodpisywanie):
>> 1. Czy ilość tych białych włosów się nie będzie zwiększała przez kilka
>> następnych lat, jeśli nie będzie tyle stresu?
>> 2. Czy są jakieś wypróbowane środki na zahamowanie siwienia albo ogólnie
>> wzmocnienie włosów i przyspieszenie ich rośnięcia? Najlepiej, gdyby ta
>> "kuracja" albo leki nie kosztowały więcej niż 300zł na rok.
>
> A czy nie jesteś wegetarianinem?
> U wegetarian często występuje deficyt witaminy B12,
> ponieważ podstawowym jej źródłem jest mięso.
> Związki kobaltu są podstawowym barwinikiem włosów i skóry.
Nie jestem.
Zdecydowałem się kupić L'Oreal Professionnel Aminexil:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6507&n
ext=1
To jest raczej na wypadanie włosów (bardzo mi wypadały, teraz już trochę
mniej) i u niektórych przyspiesza wzrost włosów. Nie wiem, czy pomoże
przy siwieniu włosów, ale spróbuję... Najważniejsze, że ma bardzo
pozytywne opinie.
Jeśli będzie gorzej pod względem siwienia, to wtedy zastanowię się co dalej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2011-02-15 11:58:25
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...W dniu 2011-02-15 11:04, bim-bom pisze:
> W dniu 2011-02-14 18:45, p...@o...pl pisze:
>>> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był bardzo stresujący dla
>>> mnie okres. Prawdopodobnie przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i
>>> zauważyłem na głowie kilka białych włosów.
>>> Teraz tego stresu jest dużo mniej. Więc pytania dla ludzi którzy coś
>>> _mogą_na_ten_temat_wiedzieć_ (proszę troli o nieodpisywanie):
>>> 1. Czy ilość tych białych włosów się nie będzie zwiększała przez kilka
>>> następnych lat, jeśli nie będzie tyle stresu?
>>> 2. Czy są jakieś wypróbowane środki na zahamowanie siwienia albo ogólnie
>>> wzmocnienie włosów i przyspieszenie ich rośnięcia? Najlepiej, gdyby ta
>>> "kuracja" albo leki nie kosztowały więcej niż 300zł na rok.
>>
>> A czy nie jesteś wegetarianinem?
>> U wegetarian często występuje deficyt witaminy B12,
>> ponieważ podstawowym jej źródłem jest mięso.
>> Związki kobaltu są podstawowym barwinikiem włosów i skóry.
>
> Nie jestem.
> Zdecydowałem się kupić L'Oreal Professionnel Aminexil:
> http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6507&n
ext=1
> To jest raczej na wypadanie włosów (bardzo mi wypadały, teraz już trochę
> mniej) i u niektórych przyspiesza wzrost włosów. Nie wiem, czy pomoże
> przy siwieniu włosów, ale spróbuję... Najważniejsze, że ma bardzo
> pozytywne opinie.
> Jeśli będzie gorzej pod względem siwienia, to wtedy zastanowię się co
> dalej.
IMO kompletnie nie trafiony zakup.
Preparaty zewnetrzne sprawdzaja sie dosc dobrze przy wlosach kobiecych,
zniszczonych farbowaniem czy ondulacja, ale nie meskich.
Jedynym preparatem o ktorego skutecznosci slyszalem kiedys od znajomej
lekarki to:
http://www.msd.pl/content/corporate/products/produkt
y/PROPECIA.html
ktory zmniejsza ilosc testosteronu odpowiedzialnego za lysienie.
Oczywiscie nie trzeba zaraz bulic tyle za ten preparat, bo wystarczy
kupic tani zamiennik zawierajacy finasteryd i dostowac jego dawke do
zalecanej ok. 1 mg (w sprzedazy sa chyba tabletki po 5 mg).
Cos mi dzwoni, ze ktos z jej rodziny, chyba jakis wuj nie tylko
zatrzymal lysienie, ale odzyskal nawet sporo wlosow z powrotem po
finasterydzie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2011-02-15 13:10:48
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...W dniu 2011-02-15 12:58, Lebowski pisze:
> W dniu 2011-02-15 11:04, bim-bom pisze:
>> W dniu 2011-02-14 18:45, p...@o...pl pisze:
>>>> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był bardzo stresujący dla
>>>> mnie okres. Prawdopodobnie przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i
>>>> zauważyłem na głowie kilka białych włosów.
>>>> Teraz tego stresu jest dużo mniej. Więc pytania dla ludzi którzy coś
>>>> _mogą_na_ten_temat_wiedzieć_ (proszę troli o nieodpisywanie):
>>>> 1. Czy ilość tych białych włosów się nie będzie zwiększała przez kilka
>>>> następnych lat, jeśli nie będzie tyle stresu?
>>>> 2. Czy są jakieś wypróbowane środki na zahamowanie siwienia albo
>>>> ogólnie
>>>> wzmocnienie włosów i przyspieszenie ich rośnięcia? Najlepiej, gdyby ta
>>>> "kuracja" albo leki nie kosztowały więcej niż 300zł na rok.
>>>
>>> A czy nie jesteś wegetarianinem?
>>> U wegetarian często występuje deficyt witaminy B12,
>>> ponieważ podstawowym jej źródłem jest mięso.
>>> Związki kobaltu są podstawowym barwinikiem włosów i skóry.
>>
>> Nie jestem.
>> Zdecydowałem się kupić L'Oreal Professionnel Aminexil:
>> http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6507&n
ext=1
>> To jest raczej na wypadanie włosów (bardzo mi wypadały, teraz już trochę
>> mniej) i u niektórych przyspiesza wzrost włosów. Nie wiem, czy pomoże
>> przy siwieniu włosów, ale spróbuję... Najważniejsze, że ma bardzo
>> pozytywne opinie.
>> Jeśli będzie gorzej pod względem siwienia, to wtedy zastanowię się co
>> dalej.
>
> IMO kompletnie nie trafiony zakup.
> Preparaty zewnetrzne sprawdzaja sie dosc dobrze przy wlosach kobiecych,
> zniszczonych farbowaniem czy ondulacja, ale nie meskich.
O różnicach płciowych nie pomyślałem... No trudno, już zapłacone, nie ma
odwrotu :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2011-02-15 13:28:39
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...W dniu 2011-02-15 14:10, bim-bom pisze:
> W dniu 2011-02-15 12:58, Lebowski pisze:
>> W dniu 2011-02-15 11:04, bim-bom pisze:
>>> W dniu 2011-02-14 18:45, p...@o...pl pisze:
>>>>> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był bardzo stresujący
>>>>> dla
>>>>> mnie okres. Prawdopodobnie przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i
>>>>> zauważyłem na głowie kilka białych włosów.
>>>>> Teraz tego stresu jest dużo mniej. Więc pytania dla ludzi którzy coś
>>>>> _mogą_na_ten_temat_wiedzieć_ (proszę troli o nieodpisywanie):
>>>>> 1. Czy ilość tych białych włosów się nie będzie zwiększała przez kilka
>>>>> następnych lat, jeśli nie będzie tyle stresu?
>>>>> 2. Czy są jakieś wypróbowane środki na zahamowanie siwienia albo
>>>>> ogólnie
>>>>> wzmocnienie włosów i przyspieszenie ich rośnięcia? Najlepiej, gdyby ta
>>>>> "kuracja" albo leki nie kosztowały więcej niż 300zł na rok.
>>>>
>>>> A czy nie jesteś wegetarianinem?
>>>> U wegetarian często występuje deficyt witaminy B12,
>>>> ponieważ podstawowym jej źródłem jest mięso.
>>>> Związki kobaltu są podstawowym barwinikiem włosów i skóry.
>>>
>>> Nie jestem.
>>> Zdecydowałem się kupić L'Oreal Professionnel Aminexil:
>>> http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6507&n
ext=1
>>> To jest raczej na wypadanie włosów (bardzo mi wypadały, teraz już trochę
>>> mniej) i u niektórych przyspiesza wzrost włosów. Nie wiem, czy pomoże
>>> przy siwieniu włosów, ale spróbuję... Najważniejsze, że ma bardzo
>>> pozytywne opinie.
>>> Jeśli będzie gorzej pod względem siwienia, to wtedy zastanowię się co
>>> dalej.
>>
>> IMO kompletnie nie trafiony zakup.
>> Preparaty zewnetrzne sprawdzaja sie dosc dobrze przy wlosach kobiecych,
>> zniszczonych farbowaniem czy ondulacja, ale nie meskich.
>
> O różnicach płciowych nie pomyślałem... No trudno, już zapłacone, nie ma
> odwrotu :P
To zainwestuj jeszcze w lakier do wlosow, zeby utwalic choc ciut na
dluzej efekt tak kosztownej i wypasionej czupryny.
A i focie warto tez cyknac na nk, zeby bylo potem co wspominac :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2011-02-17 17:30:12
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...
"bim-bom" ij0pdn$vut$...@n...onet.pl
> mam 26 lat i ostatnie kilkanaście miesięcy to był
> bardzo stresujący dla mnie okres. Prawdopodobnie
> przez to, włosy mi rosną dużo wolniej i zauważyłem
> na głowie kilka białych włosów.
Mnie rosły bardzo szybko (i gęsto) i miałem siwe od
dziecka, żeby nie napiąć, że od małego. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2011-02-22 08:25:07
Temat: Re: Siwe włosy u młodego mężczyzny...Ale wykombinowałeś z tym Aminexilem.
Weź pod uwagę, że włos siwy JEST (tzn. rośnie) i nie zrobi się ciemny od
żadnego specyfiku, choćby nie wiem, jak drogiego i jak reklamowanego
(poza farbą). Możesz liczyć na wyrośnięcie nowych, ciemnych włosów, ale
te, które już są siwe to co? Powyrywasz?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |