Skąd wziąć bazie?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-03-09 07:21:41
Temat: Re: Skąd wziąć bazie?Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:d0m6nq$8rh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A dlaczego ona się wyradza? Z każdym rokiem ma mniej tych staśmionych
pędów.
> Trzeba przycinać?
Gdzieś czytałam, że trzeba przycinać.Staśmione są młode pędy.Ja ją przycinam
późną wiosną,już po możliwych przymrozkach.Miejsca cięcia dobrze jest
zasmarować maścią ogrodniczą , bo lubi łapać choroby grzybowe .
Pozdrawiam
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-03-09 07:34:12
Temat: Re: Skąd wziąć bazie?Od: "Maria Maciąg" <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> napisał w wiadomości
news:d0m870$fgt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A dlaczego ona się wyradza? Z każdym rokiem ma mniej tych staśmionych
> pędów.
> > Trzeba przycinać?
> Gdzieś czytałam, że trzeba przycinać.Staśmione są młode pędy.Ja ją
przycinam
> późną wiosną,już po możliwych przymrozkach.[...]
Dziękuję. Tak zrobię. Jeśli nie pomoże, to będzie miejsce na coś ciekawszego
:-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-03-09 12:22:56
Temat: Re: Skąd wziąć bazie?Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:d0m8ui$bb5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dziękuję. Tak zrobię. Jeśli nie pomoże, to będzie miejsce na coś
ciekawszego
Bardzo proszę:-) A myślałaś żeby ją podsadzić jakimś powojnikiem ?
W sumie krzaczor luźny dosyć i mało ozdobny.Jako podpórka pod coś ? Jak
znalazł :-)
Pozdrawiam
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-03-09 15:26:05
Temat: Re: Skąd wziąć bazie?Od: "Maria Maciąg" <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> napisał w wiadomości
news:d0n0rk$k3e$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
A myślałaś żeby ją podsadzić jakimś powojnikiem ?
> W sumie krzaczor luźny dosyć i mało ozdobny.Jako podpórka pod coś ? Jak
> znalazł :-)
Powojnik odpada, bo ona za mała, rośnie nad oczkiem wodnym i będzie 'ni
przypiął ni przyłatał'. Ale zgodzę się - mało ozdobna, a miejsce na widoku i
trzeba z tym zrobić porządek. Posadzę w tym miejscu coś, co będzie ładnie
wyglądać przez cały rok. Miejsce w pełnym słońcu. Pomyślę :-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |