Skamieniała gleba
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-11 16:13:01
Temat: Skamieniała glebaOd: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W ostatni piątek dokonałem zakupu dwóch krzaków forsycji z zamiarem
posadzenia ich w niedalekiej odległości od bloku w którym mieszkam.
Na szczęście kupiłem również ziemi ogrodniczej.
W ten sam piątek rozpocząłem wykonywanie dziury w glebie ...
Najpierw zdjąłem wierzchnią warstwę gleby tak około 5cm~7cm
Następnie zacząłem się wbijać w skamieniały grunt gliniasty (to było po
deszczu). Słowo honoru, gdy trafiłem na cegłę to mi było lżej :D
Wykopałem o wiele większe misy-zagłębienia niż doniczka i posadziłem
krzaczki UFF ;-)
Prace odkrywkowe trwały 1,5 godziny ! (krzaki były w doniczkach o H= ~30cm)
Mam pytanie, czy mógłbym zlecić jakiemuś zwierzęciu albo innemu organizmowi
spulchnienie tej gleby ?
Gdybym wypuścił tam kreta to on by umarł na powierzchni, nie mogę się tak
znęcać nad zwierzęciem.
Czy znacie jakiś sposób na zmiękczenie tego betonu ? Najchętniej robaczki,
roślinki i inne takie ...
Dodatkowo powinienem przestrzegać norm obyczajowych i moralnych
obowiązujących w naszej wspólnocie:
1. Istnieje zakaz detonowania ładunków wybuchowych powyżej 10 TNT
2. Ciężki sprzęt może pracować w odległości conajmniej 30 m od budynku.
3. Zakaz używania urządzeń powodujących hałas powyżej 130dB - zresztą i tak
nie mam młota pneumatycznego ...
--
----------------------------------------------------
--------
Przy odpowiedzi na priv proszę usunąć oczywiste 2 nadwyżki tekstu
----------------------------------------------------
--------
Sławek SWP
---------------------------------------------------
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
Zajrzyj na : http://teampoland.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-10-11 16:49:29
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl szukaj wiadomości tego autora
Sławek SWP wrote:
> Następnie zacząłem się wbijać w skamieniały grunt gliniasty (to było po
> deszczu). Słowo honoru, gdy trafiłem na cegłę to mi było lżej :D
> Mam pytanie, czy mógłbym zlecić jakiemuś zwierzęciu albo innemu
> organizmowi spulchnienie tej gleby ?
Łubin się głeboko korzeni, a super długie korzenie ma koniczyna.
--
Dziadek2
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-11 16:50:05
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W: ckeddm$lb3$...@w...wro.vectranet.pl,
Od: Użytkownik <Udziadeksu?@wro.vectranet.pl>
Było:
> Sławek SWP wrote:
>> Następnie zacząłem się wbijać w skamieniały grunt gliniasty (to było
>> po deszczu). Słowo honoru, gdy trafiłem na cegłę to mi było lżej :D
>> Mam pytanie, czy mógłbym zlecić jakiemuś zwierzęciu albo innemu
>> organizmowi spulchnienie tej gleby ?
> Łubin się głeboko korzeni, a super długie korzenie ma koniczyna.
Właśnie koniczyna zrobiła te 5~7cm wierzchniej warstwy :-(
Posiać łubin i koniczynę razem ?
Wystarczy grabiami przejechać i będzie wystarczająco poruszona gleba ?
Czy przekopać tą wierzchnią warstwę ? :-(
--
----------------------------------------------------
--------
Przy odpowiedzi na priv proszę usunąć oczywiste 2 nadwyżki tekstu
----------------------------------------------------
--------
Sławek SWP
---------------------------------------------------
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
Zajrzyj na : http://teampoland.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-11 17:30:56
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:ckedkk$g3o$1@atlantis.news.tpi.pl Sławek SWP
<s...@w...pl> napisał(a):
>
> Posiać łubin i koniczynę razem ?
> Wystarczy grabiami przejechać i będzie wystarczająco poruszona gleba
> ? Czy przekopać tą wierzchnią warstwę ? :-(
Hejka. Posiej wiosną bobik. Jego korzenie dają sobie radę bez
skopania w b. ciężkiej glebie. :-)
Pozdrawiam uporczywie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-11 20:14:38
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "Sławek SWP" <s...@w...pl>
>Czy znacie jakiś sposób na zmiękczenie tego betonu ? Najchętniej robaczki,
>roślinki i inne takie ...
>Dodatkowo powinienem przestrzegać norm obyczajowych i moralnych
>obowiązujących w naszej wspólnocie:
>1. Istnieje zakaz detonowania ładunków wybuchowych powyżej 10 TNT
>2. Ciężki sprzęt może pracować w odległości conajmniej 30 m od budynku.
>3. Zakaz używania urządzeń powodujących hałas powyżej 130dB - zresztą i
tak
>nie mam młota pneumatycznego ...
:)
uwzgledniajac powyzsze obostrzenia
to ilekroc bedziesz chcial pokopac w tej swojej glinie
to jedynie po jakis deszczach
:)
zmiekczenie powierzchniowe
nie zawdzieczasz bynajmniej jak sugerujesz koniczynce
ale tym paru mm wody z nieba
:)
nastepnym razem jak bedziesz mial cos zakopac w tej glinie to pamietaj
ze woda drazy skale
a taka gline rozmiekczy w pare minut
:)
wystarczy nalac do dolka wody
odczekac pare minut az wsiaknie
wybrac rozkisla gline
nalac wode itd
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-11 21:13:49
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl szukaj wiadomości tego autora
Sławek SWP wrote:
> W: ckeddm$lb3$...@w...wro.vectranet.pl,
> Od: Użytkownik <Udziadeksu?@wro.vectranet.pl>
> Było:
>> Sławek SWP wrote:
>>> Następnie zacząłem się wbijać w skamieniały grunt gliniasty (to było
>>> po deszczu). Słowo honoru, gdy trafiłem na cegłę to mi było lżej :D
>>> Mam pytanie, czy mógłbym zlecić jakiemuś zwierzęciu albo innemu
>>> organizmowi spulchnienie tej gleby ?
>> Łubin się głeboko korzeni, a super długie korzenie ma koniczyna.
>
> Właśnie koniczyna zrobiła te 5~7cm wierzchniej warstwy :-(
>
> Posiać łubin i koniczynę razem ?
Na wiosnę.
> Wystarczy grabiami przejechać i będzie wystarczająco poruszona gleba ?
> Czy przekopać tą wierzchnią warstwę ? :-(
Obecnie można wysiać ozimy nawóz zielony (ale jak najszybciej):
samo żyto 18 g/m2 lub
żyto 12 g zmieszane z wyką ozimą 3 g/m2 lub
wykę ozimą 2 g + życica wielokwiatowa 2 g + koniczyna krwistoczerwona 2
g/m2.
Po wysianiu rzutowym i zagrabieniu lub w rowki co 10 cm na głębokość 1-3 cm
należy przykryć włókniną przepuszczającą światło. Przyśpieszy wschody i
ochroni nasiona przed ptakami.
Na wiosnę należy to przekopać.
Można też przekopać teraz tę glinę z piaskiem na głębokość 2 szpadli.
Warto by też sprawdzić kwasowość gleby kwasomierzem Helliga, elektronicznym
lub dać do zbadania do stacji rolniczo- chemicznej (4 zł, a razem z Mg, P,
K 5 zł).
--
Dziadek 2
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-10-11 21:24:24
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> :)
> wystarczy nalac do dolka wody
> odczekac pare minut az wsiaknie
> wybrac rozkisla gline
> nalac wode itd
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
> Czy Ty nie robisz sobie żartów? a może masz ogród w piaskownicy?
Mam glebę podobną. Dołek wielkości wiadra kopię dwa dni.Zdźieram
te 5 cm gleby,leję wiadro wody,czekam parę godzin,znów woda i już
jutro wykopię dziurę,jeśli wsiąknie.
Ztego betonu robię glebę przekopując trociny,na to sypię trociny
sieję cokolwiek,przekopuję i za dwa lata mam grządkę
Syzyf nie chciał zamienić się na pracę.
Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-10-11 22:25:10
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: "Kuleczka" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:015f.00000446.416afa07@newsgate.onet.pl...
> >
>
> sieję cokolwiek,przekopuję i za dwa lata mam grządkę
> Syzyf nie chciał zamienić się na pracę.
> Mirzan
>
ale za to jakie cuda na tych grządkach:)))))
pzdr zafascynowana Kuleczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-10-12 07:42:40
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
On 11 Oct 2004 23:24:24 +0200, "mirzan" <l...@o...pl> wrote:
> Mam glebę podobną. Dołek wielkości wiadra kopię dwa dni.Zdźieram
> te 5 cm gleby,leję wiadro wody,czekam parę godzin,znów woda i już
> jutro wykopię dziurę,jeśli wsiąknie.
O Mamo, ależ mi miło, że nie tylko ja mam taką fajną glebę :)))
Przepraszam za radość ;)
Ja już w ogóle przestałam chcieć kopać w tej skale, dopóki jest
sucha. Z wszelkimi pracami ziemnymi czekam do większych deszczów.
Pozdrawiam,
Anka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-10-12 08:09:25
Temat: Re: Skamieniała glebaOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> O Mamo, ależ mi miło, że nie tylko ja mam taką fajną glebę :)))
> Przepraszam za radość ;)
> Ja już w ogóle przestałam chcieć kopać w tej skale, dopóki jest
> sucha. Z wszelkimi pracami ziemnymi czekam do większych deszczów.
>
> Pozdrawiam,
> Anka :)
To podobno nagroda za lenistwo w poprzednim wcieleniu.Aby nauczyć się
nowej postawy.W moim przypadku nauka pójdzie na marne,bo jak się narobię,
czuję się zadowolony.Jak już podejrzewam,że koś się na mnie uwziął,
pokazuję gest Kozakiewicza i ryję dalej.
Mirzan
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |