On Thu, 20 Mar 2003 21:47:59 +0100, Piotr Kasztelowicz wrote:

>> gdzieś znajdzie się "na już". A w Sosnowcu jest tylko jeden neurolog??
>
> przypuszczam, ze na pewno wiecej

Tak, jak i wszędzie.
Wiem, jak wygląda sytuacja w neurologii, bo widze to od środka. Problem
z poradniami neurologicznymi jest taki, że Kasa kontraktowała określoną
ilość świadczeń. Jeśli lekarz przyjął większa ilośc pacjentów - pracował
za darmo; i o ile lekarz bez względu na to ile będzie pracować zarobi
tak samo (mało)- czesto kierownictwu poradni bardzo się to nie podoba.
Stąd poradnie rozkładają otrzymany limit przyjęć równomiernie i stąd
takie idiotyczne terminy. Działa to dobrze, bo większość pacjentów
dostaje cholery i idzie do lekarza prywatnie. Poradnia nie wykonuje
wtedy świadczeń nadmiarowych, lekarz przyjmujący prywatnie cieszy się,
że ma ruch w gabinecie - wszyscy są zadowoleni.
Poza pacjentem.

m.

--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/