Skutki legalizacji....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

11. Data: 2001-10-08 15:42:59

Temat: Re: Skutki legalizacji....
Od: baton <p...@k...k.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niedawno ("sleepindog" <l...@s...dogs.lie>) poprzez swoj wysilek
umiescil(a) to:

:)przy okazji. na
:) pl.soc.zieloni byl raz artykul o samochodzie (dzialajacym) na konopie. ekipa
:) zwiedzila nim cale stany. silnik wymagal wczesniej tylko drobnej
:) modyfikacji.
:)

heh, to najlepiej mieli ci co za tym samochode jechali, no chyba ze
oni mieli rure wydechowa do srodka :)
pozdrawiam

--
baton p...@k...k.pl
" Potem powiesz spełniłem mego życia marzenia wszystkie
Po co iść na łatwiznę
Warto czasem złapać bliznę, od życia
By unieść ręce wraz z ostatnim gwizdkiem..." Grammatik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2001-10-08 22:47:28

Temat: Re: Skutki legalizacji....
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "baton" <p...@k...k.pl> napisał w wiadomości
news:iai3stg8icgjhpvk95v53b9bdo1o5rtpma@4ax.com...
> Niedawno ("sleepindog" <l...@s...dogs.lie>) poprzez swoj wysilek
> umiescil(a) to:
>
>
> :)przy okazji. na
> :) pl.soc.zieloni byl raz artykul o samochodzie (dzialajacym) na konopie.
ekipa
> :) zwiedzila nim cale stany. silnik wymagal wczesniej tylko drobnej
> :) modyfikacji.
> :)
>
> heh, to najlepiej mieli ci co za tym samochode jechali, no chyba ze
> oni mieli rure wydechowa do srodka :)
> pozdrawiam
>
>

no tak to co by nie bylo ze marnotrastwo paliwa :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2001-10-12 16:38:52

Temat: Re: Skutki legalizacji....
Od: "Witek" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Slaydi" <s...@c...pl> wrote in message news:9pg19s$i0j$1@news.tpi.pl...
> wlasnie... jak w temacie !
[....]
> no to z gory dzieki i milego dnia wszystkim zycze :))))
> -= Slay... =-

polecam ksiazke dr gossop'a (chyba nie przekrecilem) pt. narkotyki mity a
rzeczywistosc. jest to amerykanski naukowiec badajacy problem narkotykow.
zaskakujacy jest wniosek do jakiego doszedl w tej ksiazce.

Z NARKOTYKOW NAJGORSZE SA PAPIEROSY ;-)))

heh... nic dodac nic ujac, acha drugie miejsce zajela wodka, a dopiero
trzecie opiaty.

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2001-10-12 16:41:09

Temat: Re: Skutki legalizacji....
Od: "Witek" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kriz" <k...@i...com> wrote in message
news:9pqkm2$8rb$1@news.tpi.pl...
> Nie do konca...
> Czytalem kiedys pewna ksiazke pt. "Najwieksz spiski ostatniego stulecia"
lub
> o podobnym tytule...
> po przeczytaniu ktorej, dowiedzialem sie jakoby wielkie koncerny
produkujace
> papier z drewna,
> kupily w sobie ustawe w amerykanskim parlamencie,
> majaca powodowac zakaz uprawy konopii,
> z powodu konkurencyjnosci cenowej papieru produkowanego z "zielska"
> (podobno papier otzrymywany z drewna jest 4x drozszy od tego z konopii)

brawo... dokladnie taki sam powod delegalizacji cannabis podal gossop
(wspomniany wczesniej) w swojej ksiazce

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2001-10-12 19:08:35

Temat: Re: Skutki legalizacji....
Od: g...@p...fm (Heja) szukaj wiadomości tego autora

Kriz wrote:
>
>"ts duke" <t...@h...com> wrote in message
>> z ciekowastek, w usa gdy po raz pierwszy zdelegalizowano marihuane, byl to
>> wlasciwie cios wymierzony przeciw meksykanskim emigrantom, ktorzy byli
>> wowczas glowna grupa sporzywajaca i chodujaca konopie. czyli ustawa miala
>> podloze raczej szowinistyczne, niz jakiekolwiek inne. ponadto byla wbrew
>> konstytucji, co udowodnil w latach 70'tych timothy leary, doprowadzajac do
>> chwilowej legalizacji.

Gdzie to można znaleźć? Czytałem tylko, że R.E.Schultes uratował parę
istnień stwierdzając (jako biegły w sądzie), że "materiał dowodowy"
należy do gatunku Cannabis ruderalis, który w latach 60. nie był
nielegalny.

>Nie do konca...
>Czytalem kiedys pewna ksiazke pt. "Najwieksz spiski ostatniego stulecia" lub
>o podobnym tytule...
>po przeczytaniu ktorej, dowiedzialem sie jakoby wielkie koncerny produkujace
>papier z drewna,
>kupily w sobie ustawe w amerykanskim parlamencie,
>majaca powodowac zakaz uprawy konopii,

Obaj macie rację (patrz www.jackherer.com i Hemp FAQ). Dodam jeszcze,
że najważniejszą rolę w spisku odegrał koncern DuPont, w którym
wynaleziono nylon. Konopie do dziś są konkurencją dla włókien
sztucznych (tam, gdzie wolno je hodować, oczywiście). Poza tym coś
trzeba było zrobić z armią policjantów szkolonych do zwalczania mafii
alkoholowej podczas prohibicji lat 20. i 30.

>z powodu konkurencyjnosci cenowej papieru produkowanego z "zielska"
>(podobno papier otzrymywany z drewna jest 4x drozszy od tego z konopii)

Nie mówiąc o skutkach ekologicznych. Na dodatek papier konopny jest
lepszy (sam sprawdziłem - można kupić w Czechach) i trwalszy - nie
żółknie tak łatwo.

Pozdrawiam.

--
Heja
____________________________________________________
_____________________

Linux is like a wigwam: no windows, no gates, apache inside !!!
____________________________________________________
_____________________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2001-10-14 00:40:02

Temat: Re: Skutki legalizacji....
Od: "ts duke" <t...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"Heja" <g...@p...fm> wrote in message
news:slrn9segl6.7hd.gandka@hq.flash...
> Kriz wrote:
> >
> >"ts duke" <t...@h...com> wrote in message
> >> z ciekowastek, w usa gdy po raz pierwszy zdelegalizowano marihuane, byl
to
> >> wlasciwie cios wymierzony przeciw meksykanskim emigrantom, ktorzy byli
> >> wowczas glowna grupa sporzywajaca i chodujaca konopie. czyli ustawa
miala
> >> podloze raczej szowinistyczne, niz jakiekolwiek inne. ponadto byla
wbrew
> >> konstytucji, co udowodnil w latach 70'tych timothy leary, doprowadzajac
do
> >> chwilowej legalizacji.
>
> Gdzie to można znaleźć? Czytałem tylko, że R.E.Schultes uratował parę
> istnień stwierdzając (jako biegły w sądzie), że "materiał dowodowy"
> należy do gatunku Cannabis ruderalis, który w latach 60. nie był
> nielegalny.
>

ja o tym dowiedzialem sie z bardzo dobrego mini-serialu dokumntalnego
amerykanskiej stacji 'history channel'. na prawde bardzo bym chcial zeby ten
program nadano w polskiej telewizji.
wstepna delegalizacje mj przeprowadzono w sposob dosyc 'podstepny' -
stwierdzono, ze konopie mozna chodowac, oraz obracac nimi, po otrzymaniu
specjalnej licencji. tylko ze takich licencji nie przydzielano. ponadto, by
uzyskac licencje, trzeba bylo pokazac material, czyli juz miec hodowle. ale
to oznaczalo ze ze robi sie to nielegalnie, wiec czapa. bledne kolo.
ja zrobila sie cala ta propagandowa nagonka (np slynny film 'reefer
madness'), mer noweg jorku La Guardia (bardzo zasluzona postac, jego
nazwiskiem ochrzczono lotnisko w nyc) zlecil bardzo szczegolowe badania
problemu. badania trwaly bodajze 5 lat i udowodnily ze wszystkie zarzuty
stawiane marihuanie to klamstwo. tj udowodnily ze nie prowadzi do
uzaleznienia, wzrostu przestepczosci, agresji itd itd. oczywiscie wowczas
zrobiono wszystko, by wyniki tych badan trafily na forum publiczne...
no i tak dokladnie to sie ciagnie do dzisiaj. najsilniejsze argumenty
przeciwnikow legalizacji nie maja nic wspolnego z faktami.

ts duke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2001-10-14 23:30:27

Temat: Re: Skutki legalizacji....
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

posel krzysztof rutkowski 'samoobrony', ktorego w wywiadzie zapytalem co
sadzi o tym, ze marihuana jest nielegalna w polsce, powiedzial, abstrahujac
ot tego ze jest on przeciwny legalizacji wszystkich 'narkotykow',
zastanawial sie nad systemem holenderskim (ziolka legalne), potwierdzil, ze
z jego strony daloby to wieksza kontrole nad rynkiem, bo kto chce sobie
trawke kupic i tak sobie kupi... spok.
zatem do dziela, sejmowicze. skoro uwalniajac ziele z kajdanow mozna
dogodzic i wilkowi i owcom, nie czekajmy juz wiecej...
sleepindog

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry