Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Smolensk zaczyna sie wyjasniac?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Smolensk zaczyna sie wyjasniac?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-10-18 08:32:36

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł" <z...@...ll> napisał w wiadomości
news:i9h00e$lnm$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:i9gvu4$3pi$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Paweł" <z...@...ll> napisał w wiadomości
>> news:i9gvhn$kbp$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>> news:i9gveg$fi$1@mx1.internetia.pl...
>>>>
>>> [...]
>>>>> Ty jaki tzw. leming
>>>>
>>>> A dziekuje, dziekuje, bucu glupkowaty.
>>>
>>> Druch nauczył się nowego słowa-wytrychu?
>>
>> No, aczkolwiek jest bardzo toporny, bo pisiaki wypuscily ten wtrych juz
>> daaaawno...
>
> Taki już jest, za to teraz będzie używał przez 5 lat, jak "młodych,
> wykształconych, z dużego miasta".

I Matek Polek.
Oraz martyrologii.

V-V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-10-18 08:51:35

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b76b24c8-1821-47a0-9347-eca2950575dd@l1
4g2000yqb.googlegroups.com...
> On 18 Paź, 09:19, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>> Użytkownik "Hanka"
>> On 17 Paź, 20:34, "Ghost"
>> >> Nikt przy
>> >> zdrowych zmyslach nie podwaza wynikow rzetelnych badan naukowych.
>> > Nigdy nie miewales ZADNYCH watpliwosci?
>> I chwilowa watpliwosc wg Ciebie powoduje, ze rozmywa sie granica miedzy
>> paranaukowcami i naukowcami?
>
> Nie.
> Ale, mimo swiadomosci koniecznosci
> osadzenia danego faktu w pewnych ramach,
> miewam trudnosci z precyzyjnym, ostatecznym
> okresleniem typu TAK lub NIE.
> Byc moze dlatego nie do konca ufam tym,
> ktorzy potrafia to robic bez wahania.
> Tak, wiem, mozna to ewentualnie nazwac
> moim problemem.
>
>> > Potrafisz powiedziec, dlaczego tak bardzo
>> > przeszkadza Ci frakcja stosujaca inne
>> > kryteria oceny rzeczywistosci oraz
>> > sposoby funkcjonowania w zyciu, niz Ty?
>> Przeszkadza?
>
> No tak, przepraszam.
> :)
>
>> > To skala osobista?
>> > Globalna?
>> Globalna - istnieje podzial NAUKA vs PARANAUKA czesto bardzo wyrazny ze
>> sprzecznosciami wprost.
>
> Moje watpliwosci dotycza fundamentow nauki.
> Wszak na falszywym, wzgledem realiow,
> zalozeniu, mozna swobodnie przeprowadzic
> prawdziwy, wzgledem zalozenia, dowod.

Wielu naukowców- na ten przykład fizyków przyzna, że tak naprawdę to nie
opisują oni obiektywnej rzeczywistości. Po prostu- chcemy coś zrobić, np
zaprojektować. Potrzebna nam jest do tego teoria. No to taki fizyk tworzy
MODEL danego zjawiska- i opisuje go matematycznie. Jeśli to, co z tego opisu
wynika- jest zgodne z tym, co obserwujemy, jeśli możemy przewidzieć pewne
rzeczy- tym lepsza teoria, tym lepszy nasz model. Oczywiście- znajdą się
takie zjawiska, którego ten model- nawet po korekcie- nie wytłumaczy. Wtedy
trzeba szukać nowego- który będzie tłumaczył stare i jednocześnie te nowe,
niewytłumaczalne na gruncie starego modelu zjawiska. Polski fizyk, bliski
współpracownik Einsteina powiedział kiedyś, że fizyk to ktoś taki, kto
obserwuje zegarek. Stara się zrozumieć, jak on działa. Zegarek przecież
działa w jakiś sposób- jednak fizyk nie potrafi do niego zajrzeć. Kombinuje-
obserwuje ruch wskazówek. Słucha tykania. Na tej podstawie tworzy model
działania zegarka. Tylko ten model- taki trochę uboższy- wcale nie będzie
nawet (to znaczy: nie musi być) przyrządem mierzącym czas. Ba! Nawet nie
musi być urządzeniem złożonym ze sprężyn, zębatek. To tylko model- który ma
opisywać działanie zegara- i przewidywać, jak zachowa się w różnych
sytuacjach.


--
Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-10-18 10:04:54

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:i9ffse$18k$1@mx1.internetia.pl...
> Jak widac w poprzednim watku zaczyna sie klarowac pewna wspolna cecha
> wyznawcow spisku smolenskiego. Ogolnie maja tendencje do wiary w rzeczy
> dziwne i najlepiej trudne do dowiedzenia. Calkiem ciekawy temat na
> psychologie. Odnosze wrazenie, ze jest to jakies pragnienie bycia w kregu
> osob wtajemniczonych, kregu do ktorego nie wszyscy maja dostep. Paranauki,
> pamieci wody, zamachy itp. calkiem niezle tutaj pasuja i wszystko to do
> kupy
> maja w tym smietniku. Wazny jest tu element braku scislego dowodu - jego
> obenosc spowodowalaby, ze prawda taka bylaby zbyt egalitarna. Nikt przy
> zdrowych zmyslach nie podwaza wynikow rzetelnych badan naukowych. Ale
> bycie
> "wtajemniczonym" w te wszystkie dewiacje daje ten elitaryzm, pewnie nawet
> zaspokaja potrzebe bycia kims lepszym.
>

Hmm, możesz mieć rację.
Bo od dawna zastanawiam się, próbując wyłapać to nieuchwytne COŚ, co łączy
tego typu osoby. I ciągle mi to umyka.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-10-18 10:18:42

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i9h1qo$r3a$1@news.onet.pl...
>
>>> > To skala osobista?
>>> > Globalna?
>>> Globalna - istnieje podzial NAUKA vs PARANAUKA czesto bardzo wyrazny ze
>>> sprzecznosciami wprost.
>>
>> Moje watpliwosci dotycza fundamentow nauki.
>> Wszak na falszywym, wzgledem realiow,
>> zalozeniu, mozna swobodnie przeprowadzic
>> prawdziwy, wzgledem zalozenia, dowod.
>
> Wielu naukowców- na ten przykład fizyków przyzna, że tak naprawdę to nie
> opisują oni obiektywnej rzeczywistości.

Ojacie, zartujesz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-10-18 19:57:05

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:i9ffse$18k$1@mx1.internetia.pl...
>> Jak widac w poprzednim watku zaczyna sie klarowac pewna wspolna cecha
>> wyznawcow spisku smolenskiego. Ogolnie maja tendencje do wiary w rzeczy
>> dziwne i najlepiej trudne do dowiedzenia. Calkiem ciekawy temat na
>> psychologie. Odnosze wrazenie, ze jest to jakies pragnienie bycia w kregu
>> osob wtajemniczonych, kregu do ktorego nie wszyscy maja dostep.
>> Paranauki,
>> pamieci wody, zamachy itp. calkiem niezle tutaj pasuja i wszystko to
>> do kupy
>> maja w tym smietniku. Wazny jest tu element braku scislego dowodu - jego
>> obenosc spowodowalaby, ze prawda taka bylaby zbyt egalitarna. Nikt przy
>> zdrowych zmyslach nie podwaza wynikow rzetelnych badan naukowych. Ale
>> bycie
>> "wtajemniczonym" w te wszystkie dewiacje daje ten elitaryzm, pewnie
>> nawet zaspokaja potrzebe bycia kims lepszym.
>>
>
> Hmm, możesz mieć rację.
> Bo od dawna zastanawiam się, próbując wyłapać to nieuchwytne COŚ, co
> łączy tego typu osoby. I ciągle mi to umyka.

Bo to nie jest taki sobie jedno COŚ :-)

Ja bym to opisał jakoś tak:

Każdy z nas (czy też mózg każdego z nas) to tak fabryka. Cała wielka
taśma produkcyjna, która w dodatku potrafi działać w dwie strony.

Albo pochłania malutkie części dostępnej w magazynie pamięci wiedzy,
łączy je, skleja, skręca i na koniec wypluwa coś co z tych części
powstało. Krótko rzecz ujmując dokonuje SYNTEZY...

Albo wręcz przeciwnie, upycha sie do niej cały wielki mechanizm, a ona
go bierze, kroi, rozkręca, demontuje i na koniec dostajemy zestaw
części, które można wrzucić do magazynu pamięci. Krótko rzecz ujmując
dokonuje ANALIZY...

I tak w kółko... Raz z zewnątrz przyjedzie coś do analizy, fabryka
pobrzęczy, postuka, wszystko rozłoży i poukłada zdobyte części w
magazynie, później coś z tych części się złoży, dokona syntezy i jakoś
to leci...

Co decyduje o tym, że ta fabryka działa akurat tak, a nie inaczej?
Ano mnóstwo rzeczy. Sam materiał na nią dostajemy w spadku po
przodkach... Parę kabelków zdolności zapamiętywania od jednego rodzica,
garść śrubek inteligencji od drugiego.
To jest BAZA, POTENCJAŁ, na którym można zbudować maszyny, magazyny i
całą infrastrukturę.

No i całe życie się później te fabrykę buduje, wyposaża, programuje.
Do fabryki ma dostęp cała rzesza architektów, konstruktorów,
budowniczych... Rodzice, nauczyciele, ksiądz, w końcu my sami.
Każda z tych osób zostawia swój ślad w maszynerii fabryki. Pakuje do
taśmy algorytmy wnioskowania, schematy poznawcze, bezpieczniki, a do
magazynów pamięci ładuje stereotypy, historie z tej, albo nie z tej
ziemi, dane historyczne, fizyczne, i wszystkie inne. To WIEDZA jaką
dysponujemy

I to wszystko później SYNTEZUJE i ANALIZUJE. Zapamiętuje i przetwarza.
Jednym słowem: MYŚLI

No i nietrudno zauważyć, że skutki tych procesów mogą być różne, ze
szczególnym uwzględnieniem opłakanych :-)

Bo i ta cała fabryka po latach jej budowania wygląda różnie.
Co z tego, że magazyny wielkie i pojemne, ładowane na okrągło, jak po
rodzicach drzwi do magazynu nie było? (Znaczy się: pamięć dobra ale
krótką).

Albo co z tego, że i owszem magazyny pełne, drzwi zamontowane, jak na
taśmie produkcyjnej ktoś bezpiecznik weryfikacji wykręcił, a w zbiorniku
wnioskowania dziura i logika wyciekła . Wszak wiadomo, że do dziurawego
i Salomon nie naleje, czy jakoś tak :-)

A jeśli ktoś rurki przepływu wiedzy na opak podłączył i np. do
strumienia danych sączy się jad, czy może też lep stereotypu? Tak się
ten lep sączy i lepi przymiotniki, rzeczowniki inne części mowy. Jak
bank czy pieniądz, to żydowski, jak Niemiec to morderca, jak katastrofa
to zamach - płynie jednym strumieniem. A jak Polak to bohater, katolik
to dobry itd. - drugim strumieniem leci...

Jak dane takim lepem pooblepiane, to co się dziwić, że niektórzy później
siedzą wieczorem przy szarlotce i się zastanawiają czemu Ci Żydzi to
tacy okropni są?

Stalker, czy takie wyjaśnienie wystarczy, czy pociągnąć analizę dla
konkretnych fabryk? ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2010-10-18 20:09:09

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 18 Oct 2010 21:57:05 +0200, Stalker napisał(a):

> a bym to opisał jakoś tak:
>
> Każdy z nas (czy też mózg każdego z nas) to tak fabryka. Cała wielka
> taśma produkcyjna, która w dodatku potrafi działać w dwie strony.
>
> Albo pochłania malutkie części dostępnej w magazynie pamięci wiedzy,
> łączy je, skleja, skręca i na koniec wypluwa coś co z tych części
> powstało. Krótko rzecz ujmując dokonuje SYNTEZY...
>
> Albo wręcz przeciwnie, upycha sie do niej cały wielki mechanizm, a ona
> go bierze, kroi, rozkręca, demontuje i na koniec dostajemy zestaw
> części, które można wrzucić do magazynu pamięci. Krótko rzecz ujmując
> dokonuje ANALIZY...
>
> I tak w kółko... Raz z zewnątrz przyjedzie coś do analizy, fabryka
> pobrzęczy, postuka, wszystko rozłoży i poukłada zdobyte części w
> magazynie, później coś z tych części się złoży, dokona syntezy i jakoś
> to leci...
>
> Co decyduje o tym, że ta fabryka działa akurat tak, a nie inaczej?
> Ano mnóstwo rzeczy. Sam materiał na nią dostajemy w spadku po
> przodkach... Parę kabelków zdolności zapamiętywania od jednego rodzica,
> garść śrubek inteligencji od drugiego.
> To jest BAZA, POTENCJAŁ, na którym można zbudować maszyny, magazyny i
> całą infrastrukturę.
>
> No i całe życie się później te fabrykę buduje, wyposaża, programuje.
> Do fabryki ma dostęp cała rzesza architektów, konstruktorów,
> budowniczych... Rodzice, nauczyciele, ksiądz, w końcu my sami.
> Każda z tych osób zostawia swój ślad w maszynerii fabryki. Pakuje do
> taśmy algorytmy wnioskowania, schematy poznawcze, bezpieczniki, a do
> magazynów pamięci ładuje stereotypy, historie z tej, albo nie z tej
> ziemi, dane historyczne, fizyczne, i wszystkie inne. To WIEDZA jaką
> dysponujemy
>
> I to wszystko później SYNTEZUJE i ANALIZUJE. Zapamiętuje i przetwarza.
> Jednym słowem: MYŚLI
>
> No i nietrudno zauważyć, że skutki tych procesów mogą być różne, ze
> szczególnym uwzględnieniem opłakanych :-)
>
> Bo i ta cała fabryka po latach jej budowania wygląda różnie.
> Co z tego, że magazyny wielkie i pojemne, ładowane na okrągło, jak po
> rodzicach drzwi do magazynu nie było? (Znaczy się: pamięć dobra ale
> krótką).
>
> Albo co z tego, że i owszem magazyny pełne, drzwi zamontowane, jak na
> taśmie produkcyjnej ktoś bezpiecznik weryfikacji wykręcił, a w zbiorniku
> wnioskowania dziura i logika wyciekła . Wszak wiadomo, że do dziurawego
> i Salomon nie naleje, czy jakoś tak :-)
>
> A jeśli ktoś rurki przepływu wiedzy na opak podłączył i np. do
> strumienia danych sączy się jad, czy może też lep stereotypu? Tak się
> ten lep sączy i lepi przymiotniki, rzeczowniki inne części mowy. Jak
> bank czy pieniądz, to żydowski, jak Niemiec to morderca, jak katastrofa
> to zamach - płynie jednym strumieniem. A jak Polak to bohater, katolik
> to dobry itd. - drugim strumieniem leci...
>
> Jak dane takim lepem pooblepiane, to co się dziwić, że niektórzy później
> siedzą wieczorem przy szarlotce i się zastanawiają czemu Ci Żydzi to
> tacy okropni są?

Wypisz, wymaluj pomysłowy Dobromir... vel domorosły psycholog.
Się znalazł :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2010-10-18 20:45:26

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:i9i8oq$8lo$1@news.dialog.net.pl...


> Stalker, czy takie wyjaśnienie wystarczy, czy pociągnąć analizę dla
> konkretnych fabryk? ;-)

Nie, przeciez to kupka bardzo ogolnych komunalow.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2010-10-18 22:26:01

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Wiadomość:

Stalker napisał(a):
> Vilar pisze:
> >
> > U�ytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:i9ffse$18k$1@mx1.internetia.pl...
> >> Jak widac w poprzednim watku zaczyna sie klarowac pewna wspolna cecha
> >> wyznawcow spisku smolenskiego. Ogolnie maja tendencje do wiary w rzeczy
> >> dziwne i najlepiej trudne do dowiedzenia. Calkiem ciekawy temat na
> >> psychologie. Odnosze wrazenie, ze jest to jakies pragnienie bycia w kregu
> >> osob wtajemniczonych, kregu do ktorego nie wszyscy maja dostep.
> >> Paranauki,
> >> pamieci wody, zamachy itp. calkiem niezle tutaj pasuja i wszystko to
> >> do kupy
> >> maja w tym smietniku. Wazny jest tu element braku scislego dowodu - jego
> >> obenosc spowodowalaby, ze prawda taka bylaby zbyt egalitarna. Nikt przy
> >> zdrowych zmyslach nie podwaza wynikow rzetelnych badan naukowych. Ale
> >> bycie
> >> "wtajemniczonym" w te wszystkie dewiacje daje ten elitaryzm, pewnie
> >> nawet zaspokaja potrzebe bycia kims lepszym.
> >>
> >
> > Hmm, mo�esz mie� racj�.
> > Bo od dawna zastanawiam si�, pr�buj�c wy�apa� to nieuchwytne CO�, co
> > ��czy tego typu osoby. I ci�gle mi to umyka.
>
> Bo to nie jest taki sobie jedno COďż˝ :-)
>
> Ja bym to opisaďż˝ jakoďż˝ tak:
>
> Ka�dy z nas (czy te� m�zg ka�dego z nas) to tak fabryka. Ca�a wielka
> ta�ma produkcyjna, kt�ra w dodatku potrafi dzia�a� w dwie strony.
>
> Albo poch�ania malutkie cz�ci dost�pnej w magazynie pami�ci wiedzy,
> ��czy je, skleja, skr�ca i na koniec wypluwa co� co z tych cz�ci
> powsta�o. Kr�tko rzecz ujmuj�c dokonuje SYNTEZY...
>
> Albo wr�cz przeciwnie, upycha sie do niej ca�y wielki mechanizm, a ona
> go bierze, kroi, rozkr�ca, demontuje i na koniec dostajemy zestaw
> cz�ci, kt�re mo�na wrzuci� do magazynu pami�ci. Kr�tko rzecz ujmuj�c
> dokonuje ANALIZY...
>
> I tak w k�ko... Raz z zewn�trz przyjedzie co� do analizy, fabryka
> pobrz�czy, postuka, wszystko roz�o�y i pouk�ada zdobyte cz�ci w
> magazynie, p�niej co� z tych cz�ci si� z�o�y, dokona syntezy i jako�
> to leci...
>
> Co decyduje o tym, �e ta fabryka dzia�a akurat tak, a nie inaczej?
> Ano mn�stwo rzeczy. Sam materia� na ni� dostajemy w spadku po
> przodkach... Par� kabelk�w zdolno�ci zapami�tywania od jednego rodzica,
> gar�� �rubek inteligencji od drugiego.
> To jest BAZA, POTENCJA�, na kt�rym mo�na zbudowa� maszyny, magazyny i
> ca�� infrastruktur�.
>
> No i ca�e �ycie si� p�niej te fabryk� buduje, wyposa�a, programuje.
> Do fabryki ma dost�p ca�a rzesza architekt�w, konstruktor�w,
> budowniczych... Rodzice, nauczyciele, ksi�dz, w ko�cu my sami.
> Ka�da z tych os�b zostawia sw�j �lad w maszynerii fabryki. Pakuje do
> ta�my algorytmy wnioskowania, schematy poznawcze, bezpieczniki, a do
> magazyn�w pami�ci �aduje stereotypy, historie z tej, albo nie z tej
> ziemi, dane historyczne, fizyczne, i wszystkie inne. To WIEDZA jakďż˝
> dysponujemy
>
> I to wszystko p�niej SYNTEZUJE i ANALIZUJE. Zapami�tuje i przetwarza.
> Jednym s�owem: MY�LI
>
> No i nietrudno zauwa�y�, �e skutki tych proces�w mog� by� r�ne, ze
> szczeg�lnym uwzgl�dnieniem op�akanych :-)
>
> Bo i ta ca�a fabryka po latach jej budowania wygl�da r�nie.
> Co z tego, �e magazyny wielkie i pojemne, �adowane na okr�g�o, jak po
> rodzicach drzwi do magazynu nie by�o? (Znaczy si�: pami�� dobra ale
> kr�tk�).
>
> Albo co z tego, �e i owszem magazyny pe�ne, drzwi zamontowane, jak na
> ta�mie produkcyjnej kto� bezpiecznik weryfikacji wykr�ci�, a w zbiorniku
> wnioskowania dziura i logika wyciek�a . Wszak wiadomo, �e do dziurawego
> i Salomon nie naleje, czy jakoďż˝ tak :-)
>
> A je�li kto� rurki przep�ywu wiedzy na opak pod��czy� i np. do
> strumienia danych s�czy si� jad, czy mo�e te� lep stereotypu? Tak si�
> ten lep s�czy i lepi przymiotniki, rzeczowniki inne cz�ci mowy. Jak
> bank czy pieni�dz, to �ydowski, jak Niemiec to morderca, jak katastrofa
> to zamach - p�ynie jednym strumieniem. A jak Polak to bohater, katolik
> to dobry itd. - drugim strumieniem leci...
>
> Jak dane takim lepem pooblepiane, to co si� dziwi�, �e niekt�rzy p�niej
> siedz� wieczorem przy szarlotce i si� zastanawiaj� czemu Ci �ydzi to
> tacy okropni sďż˝?
>
> Stalker, czy takie wyja�nienie wystarczy, czy poci�gn�� analiz� dla
> konkretnych fabryk? ;-)


Ale ładne, szczególnie wniosek, że ktoś Ikselci śrubki niedokręcił.;)
Biedna Ikselcia miota się rozklekotana, zwarcia w obwodach zaczynają
się tworzyć, budzeć zaczyna, robotnicy jak szczury próbują uciekać,
ale nie ma gdzie.;)

Biedna Ikselcia, ale ta baza danych co mamy w głowie wygina
rzeczywistość, jak np tego posta , czy katostrofę filtruje nasza
świadomość, widzimy tego posta zbiorem śrubek, które nam wkodowano do
głowy, a ten zbiór śrubek w każdej inny, gdyby każdy przecztał tego
posta dokładnie jak ja go napisałem i dokładnie zrozumiał tę myśl
całym sobą to nikt by nie dyskutował, bo po co. Oczywiście słowa,
język to element wspólnoty, ale ten element ze słowami i myślami
zawsze jest odginany przez niepowtarzalny zbiór śrubek naszego umysłu
i no cóż niektórzy mają braki śrubek więc ten post będzie bardziej
wygięty, że nawet odpowiedź będzie szokująca ,jako wręcz brak
zrozumienia. Im ma ktoś więcej śrubek tym lepiej zrozumie tego posta,
ale zawsze te śrubki i tak go wygną niepowtarzalnie dla mnie
piszącego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2010-10-19 00:24:34

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ghost napisał(a):
> Jak widac w poprzednim watku zaczyna sie klarowac pewna wspolna cecha
> wyznawcow spisku smolenskiego. Ogolnie maja tendencje do wiary w rzeczy
> dziwne i najlepiej trudne do dowiedzenia. Calkiem ciekawy temat na
> psychologie. Odnosze wrazenie, ze jest to jakies pragnienie bycia w kregu
> osob wtajemniczonych, kregu do ktorego nie wszyscy maja dostep. Paranauki,
> pamieci wody, zamachy itp. calkiem niezle tutaj pasuja i wszystko to do kupy
> maja w tym smietniku. Wazny jest tu element braku scislego dowodu - jego
> obenosc spowodowalaby, ze prawda taka bylaby zbyt egalitarna. Nikt przy
> zdrowych zmyslach nie podwaza wynikow rzetelnych badan naukowych. Ale bycie
> "wtajemniczonym" w te wszystkie dewiacje daje ten elitaryzm, pewnie nawet
> zaspokaja potrzebe bycia kims lepszym.

Przecież to jest dawno wiadome, ale zamiast ziapać ryjem na Przewodasa
i Mnie lepiej w kółko zadawać głupie pytania. Tak samo z w/w , pisał o
tym P. pisałem Ja, a ten za tydzień znowu zacznie się pytać o to samo
niedorozwój jeden.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2010-10-19 00:33:09

Temat: Re: Smolensk zaczyna sie wyjasniac?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



glob napisał(a):
> Ghost napisał(a):
> > Jak widac w poprzednim watku zaczyna sie klarowac pewna wspolna cecha
> > wyznawcow spisku smolenskiego. Ogolnie maja tendencje do wiary w rzeczy
> > dziwne i najlepiej trudne do dowiedzenia. Calkiem ciekawy temat na
> > psychologie. Odnosze wrazenie, ze jest to jakies pragnienie bycia w kregu
> > osob wtajemniczonych, kregu do ktorego nie wszyscy maja dostep. Paranauki,
> > pamieci wody, zamachy itp. calkiem niezle tutaj pasuja i wszystko to do kupy
> > maja w tym smietniku. Wazny jest tu element braku scislego dowodu - jego
> > obenosc spowodowalaby, ze prawda taka bylaby zbyt egalitarna. Nikt przy
> > zdrowych zmyslach nie podwaza wynikow rzetelnych badan naukowych. Ale bycie
> > "wtajemniczonym" w te wszystkie dewiacje daje ten elitaryzm, pewnie nawet
> > zaspokaja potrzebe bycia kims lepszym.
>
> Przecież to jest dawno wiadome, ale zamiast ziapać ryjem na Przewodasa
> i Mnie lepiej w kółko zadawać głupie pytania. Tak samo z w/w , pisał o
> tym P. pisałem Ja, a ten za tydzień znowu zacznie się pytać o to samo
> niedorozwój jeden.

Zresztą ten post Ghosta to projekcja, niewierzycie, to macie archiwum,
jak zaczniesz odpowiadać mu sensownie na zadane pytanie to cię jebany
plonkuje i za chwilę zadaje te same głupie pytania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bezużyteczny jak medialny ekspert
IDZIE...
Kłamstwo
Fenomen "Żyda".
InovaBrasil

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »