Smutne :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-06-05 08:22:10

Temat: Smutne :(
Od: "ron" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc

co to znaczy jak kobieta mowi ze :

Jej serce jest jak lód, a Ona jest zimna.
Mowi tez ze milosc to bol i nie umie kochać.
I ostatecznie mowi ze nie moge jej kochac.

pomożcie

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-06-05 08:39:08

Temat: Re: Smutne :(
Od: KOMINEK <k...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

"ron" <i...@g...pl> wrote in news:c9rvrh$fsr$1@inews.gazeta.pl:

> Jej serce jest jak lód, a Ona jest zimna.
> Mowi tez ze milosc to bol i nie umie kochać.
> I ostatecznie mowi ze nie moge jej kochac.

PIERDOLENIE!

Lagodnie wyjasniajac: "zostanmy przyjaciolmi, moze cos z tego bedzie."
Brutalnie wyjasniajac: "ty glupi frajerze, nie widzisz, kurwa, ze nie
jestes w moim typie? Spierdalaj!"

--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo zaGGadaj - 1209534

Nigdy nie zakochuj sie w kobiecie, ktora nie zrobi ci loda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 09:34:44

Temat: Re: Smutne :(
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

ron:
> co to znaczy jak kobieta mowi ze :
> [...]

To znaczy ze lubi ostrych facetow i uzalanie sie nad soba. ;)
Krotko mowiac: glupia, biedna p...a. ;\

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 09:55:59

Temat: Re: Smutne :(
Od: "Alicja" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Jej serce jest jak lód, a Ona jest zimna.
> > Mowi tez ze milosc to bol i nie umie kochać.
> > I ostatecznie mowi ze nie moge jej kochac.
>
> ***********
>
> Lagodnie wyjasniajac: "zostanmy przyjaciolmi, moze cos z tego bedzie."
> Brutalnie wyjasniajac: "ty glupi frajerze, nie widzisz, ****, ze nie
> jestes w moim typie? Spier*****!"

Bzdura: przez całe swoje życie nigdy nie pokochałam faceta, choc chceli
poswiecac wszystko- oni sa swietni w momencie kedy da sei z nich jak najwiecej
wycisnac przy lekkim wysilku zapewniajacym im wywalony jezor.

Alicja

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 10:28:17

Temat: Re: Smutne :(
Od: "Aneta" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ron <i...@g...pl> napisał(a):

> czesc
>
> co to znaczy jak kobieta mowi ze :
>
> Jej serce jest jak lód, a Ona jest zimna.
> Mowi tez ze milosc to bol i nie umie kochać.
> I ostatecznie mowi ze nie moge jej kochac.
Świadoma siebie kobieta pragnie Cię uchronić przed cierpieniem.
Człowiek wart szacunku.
Aneta

> pozdrawiam
>
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 10:52:44

Temat: Re: Smutne :(
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Aneta" <a...@g...pl> wrote in message
news:c9s781$d5v$1@inews.gazeta.pl...
> Świadoma siebie kobieta pragnie Cię uchronić przed cierpieniem.

No, nie wiem, Aneta.

Zniechecic kogos mozna na tysiace sposobow, dlaczego wybrala taki, az do -
nomen omen - bolu szczery?

Mozna przeciez po prostu powiedziec: "Niestety, nic z tego".
Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 11:55:16

Temat: Re: Smutne :(
Od: "tsuke" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czesc
>
> co to znaczy jak kobieta mowi ze :
>
> Jej serce jest jak lód, a Ona jest zimna.
> Mowi tez ze milosc to bol i nie umie kochać.
> I ostatecznie mowi ze nie moge jej kochac.
>
> pomożcie
>
> pozdrawiam
>
>
Jej serce jest zimne, bo nikogo nie kocha to jest znak dla Ciebie, nie
przegap okazji! Na pewno nie będzie to proste, ale musisz walczyć stary, bo
nie ma nic za darmo. Skoro twierdzi, że miłość to ból tzn. że nie wie nic o
miłości, pokaż jej co znaczy kochać i nie słuchaj jej kiedy mówi, że nie
możesz jej kochać, lub coś w tym stylu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 12:50:06

Temat: Re: Smutne :(
Od: "oloix rewolucje" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ron" <i...@g...pl> wrote in message
news:c9rvrh$fsr$1@inews.gazeta.pl...

> co to znaczy jak kobieta mowi ze :
>
> Jej serce jest jak lód, a Ona jest zimna.
> Mowi tez ze milosc to bol i nie umie kochać.
> I ostatecznie mowi ze nie moge jej kochac.

juz ci mialem odpisac jakies glupie haslo ale przypomnialo mi sie cos.
znam takie baby, a wlasciwie jedna. tez mowila dokladnie to samo co ta
twoja:) (moze to taka moda u niedojzalych lasek zeby udawac twarda jak
skala)
przyjalem klasyczna technike:
1. uderzalem do niej otwarcie (wszyscy wlacznie z nia wiedzieli o co chodzi)
ale nie mowilem nic na ten temat a tylko puszczalem w obieg drobne, nie
wyjasniajace niczego ploteczki tak zeby do niej docieraly:)
2. zostalem jej najlepszym przyjacielem tak ze jak mnie widziala to az
piszczala Z RADOSCI (duze litery zeby uchronic sie przed opacznym
zrozumieniem przez niektorych ;) )
3. pewnego wspolnego wieczoru (nadal myslala ze jestemy tylko zajebistymi
przyjaciolmi) powiedziala ze nigdy nikogo nie kochala, nie kocha (tu mnie
uklulo) i nie wierzy ze potrafi pokochac (tu mnie uklulo znowu) bo nie ma w
sobie ani deka z tego uczucia. no i powiedziala wlasnie ze jest zimna czy
cos takiego. zaproponowalem jej zaklad. zalozylismy sie o dwuosobowa
wycieczke do Paryza ze sie zakocha i to juz niedlugo hehe (cel byl taki zeby
ukierunkowac na wlasciwy trop biedna babe no i oczywiscie wycieczka tez)
4. po tygodniu (byla zima) umowilismy sie na lepienie balwana (duzo sniegu
napadalo). przyszedlem po nia i zamias isc lepic balwana poprostu zapytalem
bez zadnych ogrodek dokad to wszystko zmierza. ona zalamana pytaniem, po 1,5
godziny jakania sie i analizowania sytuacji stwierdzila ze rzeczywiscie
podswiadomie reaguje na mnie zupelnie inaczej niz na innych ludzi wiec
pewnie cos w tym jest.

TO DOPIERO BYL POCZATEK!

pozniej dalej krecilem sie wokol mojej Ani (zajebiscie twarda sztuka byla)
az wreszcie postanowilem przejsc do rzeczy i przeforsowalem kontakt
fizyczny:)
od tego momentu byla we mnie zakochana :))))
wygralem i pojechalismy do Paryza, a ja za darmo.

opisalem ci to zebys wiedzial ze czasem da sie zapalic lod ;)

--
oloix rewolucje
----------------------- ogien w zylach i hell's bitchin'
gg:3423177
tlen: o...@t...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 13:01:57

Temat: Re: Smutne :(
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

oloix rewolucje:
> ... zajebiscie twarda sztuka byla
> ... czasem da sie zapalic lod ;)

A dlaczego: "byla"?

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-05 13:02:00

Temat: Re: Smutne :(
Od: "Impassive" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik oloix rewolucje <o...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c9sfht$7jj$...@h...btinternet.com...
> "ron" <i...@g...pl> wrote in message
> news:c9rvrh$fsr$1@inews.gazeta.pl...

> juz ci mialem odpisac jakies glupie haslo ale przypomnialo mi sie cos.
> znam takie baby, a wlasciwie jedna. tez mowila dokladnie to samo co ta
> twoja:) (moze to taka moda u niedojzalych lasek zeby udawac twarda jak
> skala)
> przyjalem klasyczna technike:

[...]

Ech.. mowe mi odjelo :) gratuluje i podziwiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry