« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-28 11:03:28
Temat: Sok z wisni w sokowniku - drylowac, czy nie?Witajcie.
Nie znalazlem odpowiedzi w archiwum...
Zabieram sie do robienia wina z wisni - tym razem mam
zamiar zrobic z soku uzyskanego w sokowniku parowym.
Czy moge nie drylowac wisni?
Mam watpliwosc, czy sok nie przejdzie goryczka z pestek?
pozdrawiam
q
--
Skaner bębnowy, powiększenia z diapozytywów
fotorealistyczne wydruki barwne i czarno-białe.
www.skanowanie.com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-28 16:39:11
Temat: Re: Sok z wisni w sokowniku - drylowac, czy nie?Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
> Witajcie.
>
> Nie znalazlem odpowiedzi w archiwum...
>
> Zabieram sie do robienia wina z wisni - tym razem mam
> zamiar zrobic z soku uzyskanego w sokowniku parowym.
> Czy moge nie drylowac wisni?
Możesz i tak i tak, ale najlepiej rozgnieść te wiśnie i wybrać pestki.
Na kilogram wiśni daje się ok.30 dag cukru.
Najlepsze wino jest z wiśni sokowych bardzo ciemnych (np. łutówka,
serocka) z lekką goryczką co jest wskazane. Ale owoce muszą być
koniecznie zdrowe. I pamiętaj o oberwaniu ogonków, koniecznie.
> Mam watpliwosc, czy sok nie przejdzie goryczka z pestek?
Niektórzy celowo dodają nawet część [z ok.1/3 wiśni] rozgniecionych
pestek do moszczu.
Zalecane drożdże to Burgund lub Bordeaux.
Jak do 4 części moszczu wiśniowego dodasz jedną soku z czarnych jagód
uzyskasz super wino.
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.729 / Virus Database: 484 - Release Date: 04-07-27
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-28 17:41:00
Temat: Re: Sok z wisni w sokowniku - drylowac, czy nie?>> Nie znalazlem odpowiedzi w archiwum...
>>
>> Zabieram sie do robienia wina z wisni - tym razem mam
>> zamiar zrobic z soku uzyskanego w sokowniku parowym.
>> Czy moge nie drylowac wisni?
>
> Możesz i tak i tak, ale najlepiej rozgnieść te wiśnie i wybrać pestki.
> Na kilogram wiśni daje się ok.30 dag cukru.
> Najlepsze wino jest z wiśni sokowych bardzo ciemnych (np. łutówka,
> serocka) z lekką goryczką co jest wskazane. Ale owoce muszą być
> koniecznie zdrowe. I pamiętaj o oberwaniu ogonków, koniecznie.
>
>> Mam watpliwosc, czy sok nie przejdzie goryczka z pestek?
>
> Niektórzy celowo dodają nawet część [z ok.1/3 wiśni] rozgniecionych
> pestek do moszczu.
> Zalecane drożdże to Burgund lub Bordeaux.
> Jak do 4 części moszczu wiśniowego dodasz jedną soku z czarnych jagód
> uzyskasz super wino.
Dziekuje.
Wlasnie widzialem dzisiaj lutówki na "placu" i zamierzam
kupic wiaderko lub dwa :)
Masz moze jakies sprawdzony przepis zakladajac, ze bede
jednak drylowal i fermentowal miazge?
Dwa lata temu "wyszlo" mi genialne wino z wisni,
a rok temu zupelnie fatalne, chetnie skorzystam ze
sprawdzonego przepisu.
pzdr
q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |