Duch napisał(a):
> Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dhjaov$96g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Tak przy okazji:
> w dniu wyborow, dwie firmy, OBOP (dla TV1) oraz Gtk (dla TVN),
> na podstawie ankieterow rozsianych po kraju, tworzyly prognozy wynikow
> wyborczych.
> Z tego co pamietam, lepsza okazala sie Gtk - jej wyniki byla blizsze
> rzeszywistosci.
> Duch

A tak przy okazji.
Zrobiliśmy program który pokazuje, że ten mechanizm działa.
Jest to czysta matematyczna abstrakcja.
Po prostu podałem domniemaną liczbę ludności 40000000 i ustaliłem, że
każdy oddaje głos. Z góry ustaliłem kto na co odda głos tak więc
jest dziesięć parti z góry ustalone
na partię A oddało by 10389610 głosów gdyby głosowało
na B 8415584 na C 6649350 na D 5090909
kolejno na E... 3740259 2597402 1662337 935064 415584 103901

procentowo jest to
Oficjalne wyniki jeśli by wszyscy głosowali i nie zmienili decyzji:
25 21 16 12 9 6 4 2 1 0

i teraz badam przypadkowe próbki z tych osób wybrane przez komputerowy
komputer pseudolosowy
Sondaz ze 10 losowo badanych procentowo:
20 10 30 10 20 10 0 0 0 0
Sondaz ze 100 losowo badanych:
25 21 20 13 9 5 3 0 3 1
Sondaz ze 1000 losowo badanych:
26 19 17 14 9 7 3 1 1 0
Sondaz ze 1000000 losowo badanych:
25 21 16 12 9 6 4 2 1 0

Widać jak przy większeniu liczby przypadkowych osób sondaż daje
doskonalsze przybliżenie i to jest komputerowy model wyborców i widać że
nawet przy doskonałych próbkach jest to tylko przybliżony obraz.
Jeśli więc ludzie zmieniają wybór i końcowe wyniki dużo nie odbiegają od
sondaży to oznacza, że nie ma dużego wpływu pokazywanie ich.