« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-27 18:12:22
Temat: Sposób na ślimaki?Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów zna biologiczny sposób na PLAGĘ czarnych
ślimaków? Czy mają naturalnych wrogów ? Cholery żrą wszystkie rośliny a
nawet zżerają się wzajemnie.Posypuję to solą, to na ścierwie na drugi dzień
pożywiają sie 3 następne. Czy jest jakaś metoda biologiczna? Niszczenie
recznie kilku setek dziennie w stosunku do dziesiątków tysięcy wokoło to
syzyfowa praca.
Zbigniew
email:
z...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-07-30 08:47:13
Temat: Re: Sposób na ślimaki?
Użytkownik "zbigniew" <z...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9jsaq9$57g$1@news.internetia.pl...
> Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów zna biologiczny sposób na PLAGĘ czarnych
> ślimaków?
Tak. Eliminacja.
> Czy mają naturalnych wrogów ?
Ropuchy, żaby, drozdy.
> Cholery żrą wszystkie rośliny a
> nawet zżerają się wzajemnie.
Coś takiego! Mógłbyś opisać bliżej "czarnego ślimaka" - do tej pory mam
śliniki (w skorupkach) i pomrowy (bez skorupek = jak małe, to różowo-beżowe,
duże - czarne w różowe plamy).
> Niszczenie
> recznie kilku setek dziennie w stosunku do dziesiątków tysięcy wokoło to
> syzyfowa praca.
Zgadzam się i współczuję. Mimo wszystko zauważyłam, że niszczę coraz to
mniejsze ślimaki i trochę mnie to podbudowuje na duchu. Ostatnio paskudy
zasmakowały w kwiatach liliowcó - ech, szkoda gadać:(
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-08-04 19:03:36
Temat: Re: Sposób na ślimaki?Mam plagę pomrowów /nie znam właściwej nazwy więc powtarzam za Tobą to te
czarne bez skorupy/. Winniczków też nie brakuje...ale tych jest mniej i
łatwiej je niszczyć. "Eliminuję" je solą oraz zbieram na długi gwóźdź.
Widocznie mam pecha, bo walcze z nimi sam a tereny sąsiadów wokoło są
zaniedane,zarośnięte i nikt tam się tym nie zajmuje. Dlatego pytałem o
środki radykalne w postaci walki biologicznej. Życze powodzenia w zabawie w
ogródek.--
Zbigniew
email:
z...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-08-05 17:24:36
Temat: Re: Sposób na ślimaki?Użytkownik zbigniew <z...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9khgq4$ul4$...@n...internetia.pl...
> Mam plagę pomrowów /nie znam właściwej nazwy więc powtarzam za Tobą to
te
> czarne bez skorupy/. Winniczków też nie brakuje...ale tych jest mniej i
> łatwiej je niszczyć. "Eliminuję" je solą oraz zbieram na długi gwóźdź.
> Widocznie mam pecha, bo walcze z nimi sam a tereny sąsiadów wokoło są
> zaniedane,zarośnięte i nikt tam się tym nie zajmuje. Dlatego pytałem o
> środki radykalne w postaci walki biologicznej. Życze powodzenia w
zabawie w
> ogródek.--
Kup sobie kreta lub jak cię stać jeża, od biedy wypożycz bociana.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-08-07 15:29:50
Temat: Re: Sposób na ślimaki?
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:9kjv8v$a43$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Użytkownik zbigniew <z...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:9khgq4$ul4$...@n...internetia.pl...
> > Mam plagę pomrowów /nie znam właściwej nazwy więc powtarzam za Tobą to
> te
> > czarne bez skorupy/. Winniczków też nie brakuje...ale tych jest mniej i
> > łatwiej je niszczyć. "Eliminuję" je solą oraz zbieram na długi gwóźdź.
> > Widocznie mam pecha, bo walcze z nimi sam a tereny sąsiadów wokoło są
> > zaniedane,zarośnięte i nikt tam się tym nie zajmuje. Dlatego pytałem o
> > środki radykalne w postaci walki biologicznej. Życze powodzenia w
> zabawie w
> > ogródek.--
> Kup sobie kreta lub jak cię stać jeża, od biedy wypożycz bociana.
> pozdr. Jerzy
Skuteczne tez wydaja sie byc (ze slyszenia) zwykle kury, igly swierka
'Conica', skorupy po jajkach.
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-08-08 11:02:00
Temat: Re: Sposób na ślimaki?> Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów zna biologiczny sposób na PLAGĘ czarnych
> ślimaków?
NIe wiem jak wygladaja czarne slimaki, u mnie plaga sa slimaki koloru
pomaranczowego,moze brunatnego?, Prawdopodobnie zostaly one importowane z
Hiszpanii z salata, sa conajmniej 8 cm dlugie i tez niszcza wszystko co na
drodze napotykaja. Do naturalnych wrogow slimakow naleza dzikie kaczki ( tzw.
krzyzowki, jeze ). Nie solilabymn ziemi w ogrodzie bo prawdopodobnie jest to
niedobre dla gleby, pozatym widok zdechlego slimaka na grzadce nie nalezy do
przyjemnych, ja je zbieralam do pudelka po jogurcie i solilam, mozna tez
wkopywac kubki z piwem ( jak ci piwa nie szkoda ) Ona ida na ten zapach i sie
topia, Popiol tez troche pomagal. Jednak po upornej walce skorzystalam z
chemiii i jest troche lepiej
Powodzenia
Czy mają naturalnych wrogów ? Cholery żrą wszystkie rośliny a
> nawet zżerają się wzajemnie.Posypuję to solą, to na ścierwie na drugi dzień
> pożywiają sie 3 następne. Czy jest jakaś metoda biologiczna? Niszczenie
> recznie kilku setek dziennie w stosunku do dziesiątków tysięcy wokoło to
> syzyfowa praca.
> Zbigniew
> email:
> z...@i...pl
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-08-08 12:24:48
Temat: Do fachowcow od ślimaków>
Czasami z grzybami z lasu zdarza mi się przez nieuwagę przynieść ślimaka
żršcego borowika. Takie to bezmuszlowe, rudawe, 2-3 cm.
Przy czyszczeniu grzybów spada to sobie w trawę na działce i do tej pory sie
tym nie martwiłem.
Bać się tego? A jak mi sie rozmnożš to winorośli sie czepiš???? :-(((((
Wystraszony jestem.
Pozdrawiam :-)
Janusz
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-08-08 13:57:09
Temat: Re: Do fachowcow od ślimakówUżytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@l...pl...
> Czasami z grzybami z lasu zdarza mi się przez nieuwagę przynieść ślimaka
> żrącego borowika. Takie to bezmuszlowe, rudawe, 2-3 cm.
> Przy czyszczeniu grzybów spada to sobie w trawę na działce i do tej pory
sie
> tym nie martwiłem.
> Bać się tego? A jak mi sie rozmnożą to winorośli sie czepią???? :-(((((
> Wystraszony jestem.
I słusznie.
Jeśli ma ciemniejszą pręgę przez grzbiet to jest to Ślinik rdzawy, 5-7 cm/
6-10 mm, żywi się głównie grzybami ale też i roślinami zielnymi, owocami i
butwiejącym materiałem roślinnym.
Jak chcesz zachować swoje winogronka to nie pisz więcej listów tylko bierz
koszyk i pędź do lasu po grzyby. Ale dla niego. ;-)))
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-08-08 14:11:02
Temat: Re: Sposób na ślimaki?Użytkownik <m...@n...at> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> > Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów zna biologiczny sposób na PLAGĘ
czarnych
> > ślimaków?
> NIe wiem jak wygladaja czarne slimaki, u mnie plaga sa slimaki koloru
> pomaranczowego,moze brunatnego?,
To może być jeden i ten sam Ślinik wielki /Arion rufus/ ew. czarny Arion
ater [w lasach].
> Prawdopodobnie zostaly one importowane z
> Hiszpanii z salata, sa conajmniej 8 cm dlugie
Nawet i do 13 cm, nazywa się Arion Lusitanicus, jest bardzo groźny bo
niszczy uprawy i inne rodzime ślimaki a teraz wnika nawet do lasów
liściastych gdzie wyrządza szkody w warstwie runa leśnego.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |