| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-06-28 21:47:25
Temat: Re: Sposób na sroki ???
Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
> Przedwczoraj wykonczyly gniazdo wrobli, ktore sie zadomowily pod moim
> dachem. Nawiasem mowiac sam nie mialem sumienia - zrobily to za mnie. W
> mojej okolicy buszuja dwie i nawet kot mija je z daleka.
> Jak dodam jeszcze sojke za miedza, to "moje" drobne ptaszki nie maja
> latwego zycia.
Małe ostrzeżenie: około 10 lat temu (jeszcze wtedy ogród mnie nie
interesował)
także były tylko 2 sroki - pamiętam, jak się wszyscy cieszyli obserwując ich
młode, które uczyły się latać. Wczoraj specjalnie zaczęłam je liczyć ( rano
siadają
na dachu altany sąsiada), doliczyłam się 18 sztuk dorosłych okazów - młode w
przyszłym roku dołączą. Oprócz tego to 18 ,to na pewno nie wszystkie. Jeśli
pozwolisz im na założenie takiego "stada" nie będziesz miał małych
ptaszków, ani wróbli, ani słowików, ani żadnych innych małych stworzeń.
Również za parę lat ,nie tylko Twoje
drobne ptaszki nie będą miały łatwego życia, ale również i Ty...
Radzę za wczasu zająć się ich gniazdami, może będziesz miał szczęście i się
wyprowadzą. Nie jest to jednak proste, o ile niemożliwe , w mojej okolicy
gnieżdżą się bardzo wysoko i wyklucza to dostanie się nawet w okolicę ich
siedzib.
Pozdrawiam
Lidia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-06-28 21:52:28
Temat: Re: Sposób na sroki ???
Użytkownik Dorota Nowicka <d...@n...gov.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...gov.pl...
> Boze, co za sadysci!!!!
> D.
A co myślisz na temat przymusu wykładania w piwnicach trutek na szczury?
Śmierć po zażyciu takowej trucizny jest straszna...
Napisałam przymusu, bo za brak takowych grozi dość wysoka grzywna, która
zgodnie z zarządzeniem egzekwuje policja municypalna .
Przyznaje się ,wyłożyłam trutkę, ale tak aby żaden szczur jej nie ruszył,
szczerze mówiąc wole szczury niż sroki.
A może masz jakiś niesadystyczny, humanitarny sposób na sroki - poważnie, Są
coraz
bardziej agresywne, jak ich jeszcze trochę przybędzie zaczną być
niebezpieczne.Może
zanieczyszczenie środowiska ma to jakiś wpływ, ale tego już nie ustalę.
Całkowicie pomijam kwestie strat materialnych, bo to nie takie istotne.
Pozdrawiam
Lidia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-06-29 07:40:25
Temat: Re: Sposób na sroki ???
> Przedwczoraj wykonczyly gniazdo wrobli, ktore sie zadomowily pod moim
> dachem. Nawiasem mowiac sam nie mialem sumienia - zrobily to za mnie. W
> mojej okolicy buszuja dwie i nawet kot mija je z daleka.
> Jak dodam jeszcze sojke za miedza, to "moje" drobne ptaszki nie maja
> latwego zycia.
>
> Pozdrawiam serdecznie
> Krzysiek Koterba
moich sikorek tez juz nie ma, asroki zrobily sobie gniazdo u sasiada na
slupie elektrycznym zeby miec blizej do moich budek (tak mysle). Sprawdzilam
wymiary budek sa takie jak byc powinny wg opisu Krzyska.Jedno pytanie bo
tego w opisach nie znalazlam na przedniej scianie budki jest przytwierdzony
patyczek na ktorym siadaja ptaki (sroka tez ) - moze tu jest cos nie tak
pozdrowienia - Olka
z...@m...com.pl
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-06-29 07:49:47
Temat: Re: Sposób na sroki ???Sroki "zlosliwie" (zwracam uwage na cudzyslow: tj. nie z glodu, ale zeby
walczyc z konkurencja) niszcza gniazda innych gatunkow, wytlukuja jaja itp. Sa
grozne rowniez dla mlodych zajecy i drobniejszej fauny. Walke ze srokami
prowadza rowniez mysliwi (kola lowieckie) z takich wlasnie powodow. Mialem u
siebie w gospodarstwie sroki ale ostatnio chyba sie wyniosly, czego im zycze,
bo inaczej bede powaznie myslal nad tym, zeby zostaly wyniesione. Oczywiscie
postepowania tych zwierzat nie mozna oceniac w kategoriach moralnych, bo nie
maja one ani wolnej woli ani rozumu, natomiast to nie oznacza, ze ich nie mozna
tepic (nie "za kare" tylko w obronie fauny naszego ogrodka), podobnie jak
komarow, turkuci-podjadkow, kretow itp. Oczywiscie nie byloby zle robic to
humanitarnie (np wyniesc sroke do sasiada ;-)) Tylko nie zawsze sie da. No i
oczywiscie takie dzialania nalezy prowadzic zachowujac jakas-tam rownowage w
srodowisku. Podjrzewam, ze wytepienie wszystkich komarow spowodowaloby
drastyczny spadek liczby ptakow. Co nie znaczy, ze nie wolno sie nam wysmarowac
Off-em czy Autanem, albo wytluc wszystkie komary w naszym domu.
"grogreg#news.tpnet.pl" wrote:
> >> Morderca !!!!!
> >>
> >> gorgreg
> >
> >To sroki są mordercami - zapewniam, że lepszymi od Leona Zawodowca !
> > Lidia
> >
> zabijanie gdy nie ma innych morzliwosci by napchac zaladek nie jest naganne
> (dobry byl wczorajszy schabowy?).
>
> grogreg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-06-29 07:56:04
Temat: Re: Sposób na sroki ???Well... a znajomi mysliwi (albo inni posiadacze broni palnej) nie rozwiaza
problemu???
Jardin wrote:
> Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
>
> > Przedwczoraj wykonczyly gniazdo wrobli, ktore sie zadomowily pod moim
> > dachem. Nawiasem mowiac sam nie mialem sumienia - zrobily to za mnie. W
> > mojej okolicy buszuja dwie i nawet kot mija je z daleka.
> > Jak dodam jeszcze sojke za miedza, to "moje" drobne ptaszki nie maja
> > latwego zycia.
>
> Małe ostrzeżenie: około 10 lat temu (jeszcze wtedy ogród mnie nie
> interesował)
> także były tylko 2 sroki - pamiętam, jak się wszyscy cieszyli obserwując ich
> młode, które uczyły się latać. Wczoraj specjalnie zaczęłam je liczyć ( rano
> siadają
> na dachu altany sąsiada), doliczyłam się 18 sztuk dorosłych okazów - młode w
> przyszłym roku dołączą. Oprócz tego to 18 ,to na pewno nie wszystkie. Jeśli
> pozwolisz im na założenie takiego "stada" nie będziesz miał małych
> ptaszków, ani wróbli, ani słowików, ani żadnych innych małych stworzeń.
> Również za parę lat ,nie tylko Twoje
> drobne ptaszki nie będą miały łatwego życia, ale również i Ty...
> Radzę za wczasu zająć się ich gniazdami, może będziesz miał szczęście i się
> wyprowadzą. Nie jest to jednak proste, o ile niemożliwe , w mojej okolicy
> gnieżdżą się bardzo wysoko i wyklucza to dostanie się nawet w okolicę ich
> siedzib.
>
> Pozdrawiam
> Lidia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-06-29 07:56:52
Temat: Re: Sposób na sroki ???> A co myślisz na temat przymusu wykładania w piwnicach trutek na szczury?
> Śmierć po zażyciu takowej trucizny jest straszna...
> Napisałam przymusu, bo za brak takowych grozi dość wysoka grzywna, która
> zgodnie z zarządzeniem egzekwuje policja municypalna .
Powaznie? Gdzie tak jest?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-06-29 10:35:24
Temat: Re: Sposób na sroki ???Sprawdzilam
> wymiary budek sa takie jak byc powinny wg opisu Krzyska.Jedno pytanie bo
> tego w opisach nie znalazlam na przedniej scianie budki jest
przytwierdzony
> patyczek na ktorym siadaja ptaki (sroka tez ) - moze tu jest cos nie tak
> pozdrowienia - Olka
Dokladnie,gdzies czytalem ze nie nalezy robic takich drazkow bo to
ulatwienia dla m. in. kotow.
Pozdrawiam Juras
> z...@m...com.pl
>
> --
> Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
> http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
>
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2000-06-29 11:36:11
Temat: Re: Sposób na sroki ???
Użytkownik Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@m...iw.lodz.pl...
> Powaznie? Gdzie tak jest?
Najzupelniej powaznie - w Poznaniu.
Pozdrawiam
Lidka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |