On 14 Paź, 10:53, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> Ikselka; <feqm3q$a6...@nemesis.news.tpi.pl> :
>
> > JaKasia pisze:
> > > No oczywiście! Termin już jest oficjalnie zaklepany,
> > > rozglądamy się za knajpką, która byłaby jakoś pomiędzy
> > > Mokotowem a Nowym Miastem (bo tam, na NM chyba,
> > > jest ten kosciół, tak?), żeby ci ułatwić komunikację. :)
>
> > To miłe, ale niekonieczne. Moja córka mieszka BARDZO blisko Pól
> > Mokotowskich; mąż spędzi u niej czas, kiedy ja będę na spotkanku, więc
> > nawet łatwiej mu będzie mnie potem odebrać. A poza tym - samochód to
> > dobrodziejstwo ludzkości :-)
>
> W piatek ze zdziwieniem się dowiedziałem, że Tola działa cały rok, nawet
> po drodze wczoraj wpadłem i poczułem działającą dmuchawę z gorącym
> powietrzem. Tola jest trochę mała, zwłaszcza jak przy stoliku siedzą
> palacze, ale może i Merlin tak ma, że jest otwarty cały rok i do tego
> ogrzewany. Zobaczę przy okazji jak będę w pobliżu Pól Mokotowskich,
> zimnym dniem.
>
Jestes nieoceniony :) Pamietales, ze nie pije, i dowiedziales sie, ze
w Toli maja bezalkoholowe piwo, i ze mozna ew. przyniesc swoje, a
teraz pomyslales o niepalacych, i ze moze im przeszkadzac dym :)
Sloneczko! :) Ale rzeczywiscie stezenie dymu w Toli jest spore... Z
tym, ze w milym towarzystwie jakos sie o tym nie mysli. Dopiero w domu
poczulam :) I jeszcze o tym ogrzewaniu pomyslales... To bardzo milo z
Twojej strony. Dzieki :)

--
Fra