Flyer <f...@p...gazeta.pl> napisał(a):


> Faktycznie, w niedzielę trochę przedobrzyłem z rana z leczeniem kaca.
> Tak jakoś o 6 piw. :) Ale za to jaki miałem pociąg do pomagania bliźnim
> wbrew ich woli. ;)

Pociąg to miałam ja dzisiejszej nocy. Z półtoragodzinnym wypasem w KFC w
Poznaniu. ;)


> Nie wiem - mnie osobiście bardziej odpowiadają klimaty pubowe - jakby
> co, to chyba nic nie mam zaplanowanego na czwartek po pracy i mogę
> obejść okolicę i obejrzeć, co i jak w większym zakresie niż jutro.

Ok, przyjmuję do wiadomości, że w czwartek obchodzisz okolicę. Rozumiem, że z
piwem? ;)
TV mam już oddać?

- JaKasia




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/