Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 476


« poprzedni wątek następny wątek »

231. Data: 2007-04-19 20:18:15

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ikselka napisał:
> No nie mogę - ja i dewotka :-)))))))))))))))))))))) Spotykają mnie coraz

Żeby było jasne - nie nazwałem Cię tak ani Ci tego nie imputowałem
tudzież nie insynuowałem.

Napisałem tylko, że GDYBYM chciał się czepić to bym tak pisał.

Nie znam też Twoich wcześniejszych wypowiedzi ani poglądów - nie
uczestnicze w grupie pl.soc.rodzina ani - obecnie - nie ma mnie na
psychologii.

pozdrawiam
Arek

--

www.arnoldbuzdygan.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


232. Data: 2007-04-19 21:26:44

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mme Kitzmoor" <m...@T...com> napisał w wiadomości
news:maddamaCUT-8404C3.20581519042007@news.gazeta.pl
...
> In article <f08d8d$h8l$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>
> > > > I karier? mo>na ró>nie pojmowa?. Dla jednego to jest stanowisko i
p?ace,
> > > > którymi si? mo>na pochwali?. Dla innego to robienie i doskonalenie
si? w
> > > > czymĘ co mu sprawia radoĘ?. To równie> nie jest istotne?
> > > Ok, zgoda, ja mowie o swoich skojarzeniach, na bazie pewnych
doswiadczen.
> > > Moge sie mylic.
> > > Duch
> > Najwspanialszą karierą życiową jaką mozna zrobić jest kariera...
> > ...rodzica... ;P
>
> Powiedz to Van Goghowi, Beethovenowi albo Johnowi Nashowi ;p

A po co? ;)
Ja to wiem.
I mi to wystarcza...
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


233. Data: 2007-04-19 21:43:26

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: Mme Kitzmoor <m...@T...com> szukaj wiadomości tego autora

In article <f08nlr$io9$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:

> > > > > I karier? mo>na ró>nie pojmowa?. Dla jednego to jest stanowisko i
> p?ace,
> > > > > którymi si? mo>na pochwali?. Dla innego to robienie i doskonalenie
> si? w
> > > > > czymĘ co mu sprawia radoĘ?. To równie> nie jest istotne?
> > > > Ok, zgoda, ja mowie o swoich skojarzeniach, na bazie pewnych
> doswiadczen.
> > > > Moge sie mylic.
> > > > Duch
> > > Najwspanialszą karierą życiową jaką mozna zrobić jest kariera...
> > > ...rodzica... ;P
> > Powiedz to Van Goghowi, Beethovenowi albo Johnowi Nashowi ;p
> A po co? ;)

Żeby wiedzieli jakie to perspektywy ich ominęły.

Pozdrawiam
Iff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


234. Data: 2007-04-19 22:01:21

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mme Kitzmoor" <m...@T...com> napisał w wiadomości
news:maddamaCUT-318233.23432519042007@news.gazeta.pl
...
> In article <f08nlr$io9$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>
> > > > > > I karier? mo>na ró>nie pojmowa?. Dla jednego to jest stanowisko
i
> > p?ace,
> > > > > > którymi si? mo>na pochwali?. Dla innego to robienie i
doskonalenie
> > si? w
> > > > > > czymĘ co mu sprawia radoĘ?. To równie> nie jest istotne?
> > > > > Ok, zgoda, ja mowie o swoich skojarzeniach, na bazie pewnych
> > doswiadczen.
> > > > > Moge sie mylic.
> > > > > Duch
> > > > Najwspanialsz? karier? życiow? jak? mozna zrobić jest kariera...
> > > > ...rodzica... ;P
> > > Powiedz to Van Goghowi, Beethovenowi albo Johnowi Nashowi ;p
> > A po co? ;)
>
> Żeby wiedzieli jakie to perspektywy ich ominęły.

Czyżbyś tych właśnie sobie upatrzyła jako potencjalne cele
[czyt. na ojców własnych dzieci?] ;)
Przecież wszyscy trzej już nie nadają się do użytku!?! ;D
Może Nash [Bridges] choć ci podejdzie? ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


235. Data: 2007-04-20 02:01:00

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: Mme Kitzmoor <m...@T...com> szukaj wiadomości tego autora

In article <f08pmp$ni5$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:

> > > > > > > I karier? mo>na ró>nie pojmowa?. Dla jednego to jest stanowisko
> i
> > > p?ace,
> > > > > > > którymi si? mo>na pochwali?. Dla innego to robienie i
> doskonalenie
> > > si? w
> > > > > > > czymĘ co mu sprawia radoĘ?. To równie> nie jest istotne?
> > > > > > Ok, zgoda, ja mowie o swoich skojarzeniach, na bazie pewnych
> > > doswiadczen.
> > > > > > Moge sie mylic.
> > > > > > Duch
> > > > > Najwspanialsz? karier? życiow? jak? mozna zrobić jest kariera...
> > > > > ...rodzica... ;P
> > > > Powiedz to Van Goghowi, Beethovenowi albo Johnowi Nashowi ;p
> > > A po co? ;)
> > Żeby wiedzieli jakie to perspektywy ich ominęły.
> Czyżbyś tych właśnie sobie upatrzyła jako potencjalne cele
> [czyt. na ojców własnych dzieci?] ;)
> Przecież wszyscy trzej już nie nadają się do użytku!?! ;D

Nauka, psze pana, idzie do przodu, do komórki jajowej można wsadzić
dowolne ludzkie DNA pod warunkiem, że ma ręce i nogi. Ale jeśli już bym
wybierała ojca moich dzieci to szukałabym czegoś bardziej w kierunku
wysokiego Norwega albo Masaja (zróżnicowanie genów - mua średniego
wzrostu azjatka). Poza tym u w.w. występowały różne zaburzenia
psychiczne niewiadomego pochodzenia (może poza Beethovenem, któremu
odwaliło dopiero po utracie słuchu). Wolałabym nie obciążać dzieciaka
nie wiadomo jakim chujstwem. W końcu jest wielce prawdopodobne, że
spędziłabym z nim następne 20-kilka lat, a psycholi nie lubię.

> Może Nash [Bridges] choć ci podejdzie? ;P

Kto zacz?

Pozdrawiam
Iff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


236. Data: 2007-04-20 08:21:13

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka napisał(a):

> To właśnie napisałam. Nie znoszę mylnych interpretacji moich oczywistych
> słów, zwłaszcza przez Eu

Weź Ty przeczytaj co napisałam. Ze zrozumieniem.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


237. Data: 2007-04-20 09:34:53

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mme Kitzmoor" <m...@T...com> napisał w wiadomości
news:maddamaCUT-5AF1F4.04010020042007@news.gazeta.pl
...
> In article <f08pmp$ni5$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>
> > > > > > > > I karier? mo>na ró>nie pojmowa?. Dla jednego to jest
stanowisko
> > i
> > > > p?ace,
> > > > > > > > którymi si? mo>na pochwali?. Dla innego to robienie i
> > doskonalenie
> > > > si? w
> > > > > > > > czymĘ co mu sprawia radoĘ?. To równie> nie jest istotne?
> > > > > > > Ok, zgoda, ja mowie o swoich skojarzeniach, na bazie pewnych
> > > > doswiadczen.
> > > > > > > Moge sie mylic.
> > > > > > > Duch
> > > > > > Najwspanialsz? karier? życiow? jak? mozna zrobić jest kariera...
> > > > > > ...rodzica... ;P
> > > > > Powiedz to Van Goghowi, Beethovenowi albo Johnowi Nashowi ;p
> > > > A po co? ;)
> > > Żeby wiedzieli jakie to perspektywy ich ominęły.
> > Czyżbyś tych właśnie sobie upatrzyła jako potencjalne cele
> > [czyt. na ojców własnych dzieci?] ;)
> > Przecież wszyscy trzej już nie nadają się do użytku!?! ;D
>
> Nauka, psze pana, idzie do przodu, do komórki jajowej można wsadzić
> dowolne ludzkie DNA pod warunkiem, że ma ręce i nogi.

Nie ma bardziej optymalnej [wykluczającej maksymalnie możliwość wad płodu]
metody zapładniania jak naturalna... ;)

> Ale jeśli już bym
> wybierała ojca moich dzieci to szukałabym czegoś bardziej w kierunku
> wysokiego Norwega albo Masaja (zróżnicowanie genów - mua średniego
> wzrostu azjatka).

A już ci chciałem zaproponować -dla urozmaicenia genów- jednego z miliarda
Hińczyków ;)))
Szkoda ze ja jestem tylko standardowym przedstawicielem rasy
indo-europejskiej [choć powszechność występowania wskazuje raczej na sukces
genetyczny i potencjał tej puli ;P ] bo bym ci się sam "zareklamował" ;)

> Poza tym u w.w. występowały różne zaburzenia
> psychiczne niewiadomego pochodzenia (może poza Beethovenem, któremu
> odwaliło dopiero po utracie słuchu). Wolałabym nie obciążać dzieciaka
> nie wiadomo jakim chujstwem. W końcu jest wielce prawdopodobne, że
> spędziłabym z nim następne 20-kilka lat, a psycholi nie lubię.

Typowe uprzedzenie osoby "zdrowej w swoim przekonaniu" ;)
Zwykłe "przesądy swiatło cmiące" :)
Nauka o której wspominasz powyżej -dziś zaczyna mówić o biologicznych
przyczynach większości chorób psyche [zakażenia bakteriami i wirusami układu
nerwowego] a ponieważ to nie choroby weneryczne...wnioski pozostawiam ci "o
skośnooka"... ;)

> > Może Nash [Bridges] choć ci podejdzie? ;P
>
> Kto zacz?

Zapuść googla... ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


238. Data: 2007-04-20 13:05:06

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: "Sukin.Kot" <n...@C...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Apr 2007 04:01:00 +0200, Mme Kitzmoor napisał(a):

> a psycholi nie lubię.

Ja tak samo.

--
przytule i obrzygam# 5793410

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


239. Data: 2007-04-20 15:17:12

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: Mme Kitzmoor <m...@T...com> szukaj wiadomości tego autora

In article <f0a36n$cg7$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:

> Hińczyków ;)))

*Chińczyków.

> Zapuść googla... ;)

B-]

Pozdrawiam
Iff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


240. Data: 2007-04-20 17:49:44

Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mme Kitzmoor" <m...@T...com> napisał w wiadomości
news:maddamaCUT-CAD9CE.17171220042007@news.gazeta.pl
...
> In article <f0a36n$cg7$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>
> > Hińczyków ;)))
>
> *Chińczyków.

A kto ich tam wie jak naprawdę tłumaczyć ichnie krzaczki... ;P

> > Zapuść googla... ;)
>
> B-]

No i co? Bridges pasuje? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 30 ... 40 ... 48


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Help!!!
US Army werbuje internautów. Gry Wojenne w realu?
Dlaczego woda płynie z góry na dół ?
jestem strasznie nerwowa ;/ !
kto zechciałby mi pomóc w badaniu do pracy magisterskiej???

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »