« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-17 18:01:16
Temat: Sszczescie jako choroba?
It is proposed that happiness be classified as psychiatric disorder and be
included in the future editions of the major diagnostic manuals under the
name Major Affective Disorder: Pleasant Type. In a review of relevant
literature. it is shown that happiness is statistically abnormal, consists
of a discrete cluster of symptoms, is associated with a range of cognitive
abnormalities and probably reflects the abnormal functioning of the central
nervous system. One possible objection to this proposal remains - that
happiness is not negatively valued. However, this objection is dismissed as
scientifically irrelevant."
Full article can be downloaded in pdf format form this page: (look for
"Happiness_Disorder.pdf")
http://www.angelfire.com/home/ricardobenoliel/psico/
index3.html
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-17 18:52:38
Temat: Re: Sszczescie jako choroba?Istnieje taka zasada, że w hierarchii pl.* nie powinno się cytować
tekstów obcojęzycznych, tylko je tłumaczyć.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Kołtun, faszysta, homofob i seksista.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-17 21:06:03
Temat: Re: Sszczescie jako choroba?> It is proposed that happiness be classified as psychiatric disorder and be
> included in the future editions of the major diagnostic manuals under the
> name Major Affective Disorder: Pleasant Type. In a review of relevant
> literature. it is shown that happiness is statistically abnormal, consists
> of a discrete cluster of symptoms, is associated with a range of cognitive
> abnormalities and probably reflects the abnormal functioning of the
central
> nervous system. One possible objection to this proposal remains - that
> happiness is not negatively valued. However, this objection is dismissed
as
> scientifically irrelevant."
- generalnie cos w tym jest, ale jak zwykle przegina i niepelny obraz wyjety
z szerszego kontekstu. Zapewne mowa o ludziach, którzy przejawiaja anomalie
kognitywne objawiajace sie tym, ze ich mapa rózni sie od terenu 'in plus'
(otwieraja drzwi zlodziejom przebranym za Mikolaja) a nie 'in minus' - tak
jak w przypadku osób permanentnie nieszczesliwych bez wzgledu na obiektywnie
bardzo sprzyjajace okolicznosci (prawdziwego Mikolaja traktuja zawsze jak
zlodzieja). W obu przypadkach stan moze sie brac z bledów kognitywnych
(poznawczych). Rozwiazaniem jest "optymalna dawka optymizmu" - czyli realizm
oparty na waznej epistemologii, ale to juz bylo.
Nie uciekniecie przed obiektywizmem, chyba, ze schronicie sie w mistycyzmie
i bedziecie mysleli, ze sie schroniliscie - a tymczasem - realnie nogi beda
juz po kolana w istnym gnoju, w bagnie, które wciaga.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-17 21:17:17
Temat: Re: Sszczescie jako choroba?
"PowerBox" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:aelilv$otv$1@news.tpi.pl...
(...)> Nie uciekniecie przed obiektywizmem, chyba, ze schronicie sie w
mistycyzmie
> i bedziecie mysleli, ze sie schroniliscie - a tymczasem - realnie nogi
beda
> juz po kolana w istnym gnoju, w bagnie, które wciaga.
Natentychmiast sprawdzam: uff, ciagle mam nogi w czystych skarpetkach.
;)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-18 00:39:14
Temat: Re: Sszczescie jako choroba?> > i bedziecie mysleli, ze sie schroniliscie - a tymczasem - realnie nogi
> beda
> > juz po kolana w istnym gnoju, w bagnie, które wciaga.
>
>
> Natentychmiast sprawdzam: uff, ciagle mam nogi w czystych skarpetkach.
- mam nadzieję, że 'pomacałaś ręką' :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-18 05:08:18
Temat: Re: Sszczescie jako choroba?
"PowerBox" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:aelv5c$t4j$1@news.tpi.pl...
> > > i bedziecie mysleli, ze sie schroniliscie - a tymczasem - realnie nogi
> > beda
> > > juz po kolana w istnym gnoju, w bagnie, które wciaga.
> >
> >
> > Natentychmiast sprawdzam: uff, ciagle mam nogi w czystych skarpetkach.
>
> - mam nadzieję, że 'pomacałaś ręką' :)
Nogi??
W skarpetkach???
Wlasne, w dodatku??????
Teh pozycji nie znalam. 105ta!
:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |