« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-10 01:13:17
Temat: Stłuczony stawOkoło trzy tygodnie temu zostałem napadnięty w biały dzień na ulicy dużego
miasta . W geście obrony uderzyłem napastnika otwartą dłonią w twarz i
doznałem dziwnej kontuzji palca wskazującego. Stłukłem sobie mianowicie staw
środkowy tegoż palca i nie mogę teraz go do końca zgiąć np: zamknąć pięści.
To tak jakbym miał w miejscu stawu założoną ciasną obrączkę która
uniemożliwia mi zgięcie do końca palca i powoduje potężny ból. Podpowiedzcie
co mam z tym zrobić. Wykonane na pogotowiu zdjęcie nie wykazało żadnych
pęknięć.
Dodaję że napastników się pozbyłem a telefon który miał być ich łupem
pozostał moją własnością.
Pozdrawiam
t...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-10 08:19:43
Temat: Re: Stłuczony staw>Około trzy tygodnie temu zostałem napadnięty w biały dzień na ulicy dużego
>miasta . W geście obrony uderzyłem napastnika otwartą dłonią w twarz i
Szkoda ze mu nie polamales nosa! Szkoda
>Dodaję że napastników się pozbyłem a telefon który miał być ich łupem
>pozostał moją własnością.
I bardzo dobrze!
Jesli chodzi o problem stawu - nie wiem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |