« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-01-12 20:18:01
Temat: Strój karnawałowyWitam,
Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
Misiek nie ma za bardzo koncepcji. Mi również pomysłów brakuje.
Najchętniej widziałabym go w jakimś stroju zwierzaka.
Podpowiecie coś?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-01-12 22:55:57
Temat: Re: Strój karnawałowy
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w wiadomości
news:gkg920$asd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
> Misiek nie ma za bardzo koncepcji. Mi również pomysłów brakuje.
> Najchętniej widziałabym go w jakimś stroju zwierzaka.
> Podpowiecie coś?
>
Byle nie spoderman ;) Bo u nas było w przedszkolu na balu chyba 7 sztuk ;)
Bal był w zeszły piątek. Alek wystąpił jako motyl Emanuel :)
Wśród dzieci widziałam ciekawe stroje - lisek, wilk, kosmonauta, cyganka,
czarownica, a, aniołek, dżdżownica...
Było kilka motyli - dziewczynki, całe mnóstwo księżniczek, czarodziejek...
U nas miał być początkowo jeż, potem Alek wymyślił konika, aż stanęło na motylu
Emanuelu :)
Pozdrawiam,
Vicky S,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-01-13 06:05:36
Temat: Re: Strój karnawałowyVicky S. pisze:
> Byle nie spoderman ;)
A kto to jest spoderman? Jakiś nowy przeciwnik spidermana? ;-)
Stalker
--
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-01-13 07:35:20
Temat: Re: Strój karnawałowyUżytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:gkg920$asd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
> Misiek nie ma za bardzo koncepcji. Mi również pomysłów brakuje.
> Najchętniej widziałabym go w jakimś stroju zwierzaka.
> Podpowiecie coś?
Pirat. Może mało oryginalnie, ale Młody się uparł. Ale to dziecku miało się
podobać, nie otoczeniu.
Qra, też z Karaibów
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-01-13 07:36:49
Temat: Re: Strój karnawałowyUżytkownik "Vicky S." <v...@a...tylko.onet.bez.tego.pl> napisał w
wiadomości news:gkghpu$edd$1@opat.biskupin.net...
>
> Wśród dzieci widziałam ciekawe stroje - lisek, wilk, kosmonauta, cyganka,
> czarownica, a, aniołek, dżdżownica...
Najbardziej mnie to "a" fascynuje :-)
Qra, byłby pomysł na przyszłoroczny bal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-01-13 07:40:41
Temat: Re: Strój karnawałowyUżytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał
> Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
Ja właśnie przed chwilą odstawiłam dzieciary na bal ... Karolina będzie
kotkiem a Alek strażakiem.
Oboje chcieli własnie to ... byłam trochę zaskoczona, ze Karola nie chciała
księżniczki ale ona jest wybitnie kotkowa więc ... proszę ;-)
A Alek na pytanie kim chce być odpowiedział najpierw ze Bobem. Przypomniałam
mu, że był przecież w zeszłym roku. On - no własnie i było fajnie
(praktyczne mam dziecko :-)
Ze stroju strażaka najfajniejsza okazała się krótkofalówka, z którą śpi od 2
tygodni ...
Wchodząc dziś do przedszkola zobaczyłam (głównie) histerie rodziców (czy u
Was też tak jest, ze ludzie lataja z rozwianym włosem i koniecznie, za
wszelką cenę chcą się na bal wkręcić?).
I miliony księżniczek ...
Jutro będę miała pełniejszy obraz.
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-01-13 07:40:54
Temat: Re: Strój karnawałowy
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gkhgpg$50q$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:gkg920$asd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Witam,
>>
>> Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
>> Misiek nie ma za bardzo koncepcji. Mi również pomysłów brakuje.
>> Najchętniej widziałabym go w jakimś stroju zwierzaka.
>> Podpowiecie coś?
>
> Pirat. Może mało oryginalnie, ale Młody się uparł. Ale to dziecku miało
> się podobać, nie otoczeniu.
U nas też. :-)
Był piratem w zeszłym roku. Ale że i kostium dobry i otoczenie inne więc i
w tym roku troche popiratuje na balu :-)
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-01-13 07:45:10
Temat: Re: Strój karnawałowyPaulinka pisze:
> Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
Pielęgniarka, albo Płomyczek
Stalker
--
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-01-13 07:48:56
Temat: Re: Strój karnawałowy
Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:gkhgl4$a15$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał
>
>> Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
>
> Ja właśnie przed chwilą odstawiłam dzieciary na bal ...
U mojego starszego bal dopiero 17 lutego. U młodszego nie mam pojęcia. W
domu siedzim więc nie mam jak sprawdzić. Może juz był a może dopiero będzie.
Trudno, najwyżej go ominie.
> Karolina będzie kotkiem a Alek strażakiem.
> Oboje chcieli własnie to ... byłam trochę zaskoczona, ze Karola nie
> chciała księżniczki ale ona jest wybitnie kotkowa więc ... proszę ;-)
A kostiumy szyjecie, kupujecie czy wypożyczacie?
Teraz to łatwizna z wypozyczalniami, no i w sklpeach pełno tego wizi. Kiedyś
na bal to rodzice (albo inne pociotki) musieli się wykazać nie lada inwencją
i zdolnościami krawieckimi ;-)
> A Alek na pytanie kim chce być odpowiedział najpierw ze Bobem.
> Przypomniałam mu, że był przecież w zeszłym roku. On - no własnie i było
> fajnie (praktyczne mam dziecko :-)
Mój tez zeszłoroczny kostium będzie dodzierał ;-)
> Wchodząc dziś do przedszkola zobaczyłam (głównie) histerie rodziców (czy u
> Was też tak jest, ze ludzie lataja z rozwianym włosem i koniecznie, za
> wszelką cenę chcą się na bal wkręcić?).
Ja nie zauważyłam, ale może dlatego że zawsze odstawiałam dziecko do
przedszkola z kostiumem w reklamówce, a reszta zajmowały się panie :-)
Chociaż zawsze było mówione że rodzice na balu bardzo mile widziani.
> I miliony księżniczek ...
Jeszcze się nie znudziło? ;-)
--
Sylwia
Piotrek (3-01-2001)
Maciek (30-11-2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-01-13 09:05:34
Temat: Re: Strój karnawałowyUżytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał
> A kostiumy szyjecie, kupujecie czy wypożyczacie?
W tym roku kupiłam - już w listopadzie chyba - taniochy jakieś ustrzeliłam.
Szyłam w zeszłym roku - wykazałam się i wystarczy ;-)))
> Teraz to łatwizna z wypozyczalniami, no i w sklpeach pełno tego wizi.
> Kiedyś na bal to rodzice (albo inne pociotki) musieli się wykazać nie lada
> inwencją i zdolnościami krawieckimi ;-)
I tak było ładniej ... miało to swój urok a nie "licytacja" na droższy
stórj.
Może źle to odbieram ale jakoś tak niezbyt mi się to kojarzy.
> Ja nie zauważyłam, ale może dlatego że zawsze odstawiałam dziecko do
> przedszkola z kostiumem w reklamówce, a reszta zajmowały się panie :-)
> Chociaż zawsze było mówione że rodzice na balu bardzo mile widziani.
Ja też odstawiam i pa. Zresztą przebierają się przecież dopiero po śniadaniu
więc po co ja im tam.
U nas za mało miejsca jest żeby i rodzice byli - poza tym dzieciary się
wtedy inaczej bawią.
Ale tłum jednak chce - nawet się dziś umawiali, ze będą przez okno podglądać
;-)))
> Jeszcze się nie znudziło? ;-)
No własnie nie.
I coraz bogatsze te suknie - dziś złotą widziałam + boa z piór ;-)
Niestety dla najgrubszej dziewczynki w grupie ...
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |