Strój karnawałowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 81

61. Data: 2009-01-13 19:34:55

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: "Vicky S." <v...@a...tylko.onet.bez.tego.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:gkhm0v$cfc$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał
>
>> Jeszcze się nie znudziło? ;-)
>
> No własnie nie.
> I coraz bogatsze te suknie - dziś złotą widziałam + boa z piór ;-)
> Niestety dla najgrubszej dziewczynki w grupie ...

U nas też się nie znudziło. I co najgorsze widziałam śliczną dziewczynkę w stroju
księżniczki: sukieneczka, śliczne korale na szyi, korona, szal z boa i nagie
ramiona... Trochę zdegustowana byłam, bo to taka mini wersja dorosłej kobiety
bardziej była niż księżniczka. Pozostałe dziewczynki nie świeciły tak golizną...

Pozdrawiam,
Vicky S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2009-01-13 19:39:46

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: "Vicky S." <v...@a...tylko.onet.bez.tego.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gkha8b$7ig$1@node1.news.atman.pl...

> A kostiumy szyjecie, kupujecie czy wypożyczacie?
>
> Teraz to łatwizna z wypozyczalniami, no i w sklpeach pełno tego wizi. Kiedyś
> na bal to rodzice (albo inne pociotki) musieli się wykazać nie lada inwencją
> i zdolnościami krawieckimi ;-)

Pamiętam jak w podstawówce na bal czy jakieś przedstawienie mama szyła mi spódnicę -
brzegi obszywała jakimiś lamówkami czy innymi cudactwami - nie znam się to i nie wiem
co to było.
Ale dawniej na balach kojarzę, że fajnie było urwać komuś bibułę z korony czy innego
nakrycia głowy ;)
A teraz to można jedynie strój zniszczyć. Już wiem, dlaczego dzieciaki u nas z takim
zapałem rzuciły się na serpentyny rzucone w rozbawiony tłum ;)

U nas w tym roku przeważyła ręczna robota - skrzydła motyla i kapelusz zrobił mąż z
kolorowego kartonu. Ale rok temu wystarczyły zwykłe czarne spodnie, koszulka z
motywem morskim, kapelusz piracki (pożyczony od koleżanki), pistolet, opaska na oko i
hak - strój pirata tanim kosztem ;) A jeszcze wcześniej żołnierz - akurat strój w
kolorze moro się wykorzystało ;) Leniwiec jestem ;)

Pozdrawiam,
Vicky S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2009-01-13 21:16:17

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Uśmiałam się do łez z niektórych
postów. Młody sie skłania ku strojowi rycerza.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2009-01-13 21:26:24

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: "Szpilka" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gkhtm5$o3p$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:gkhlv0$9rp$1@node1.news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:gkhsk0$mc6$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> Tak szczerze... to ja bym nie chciała, aby ta tradycja rodzinna była
>>> kontynuowana. Właśnie dlatego.
>>
>> Chcesz być zadręczana? ;-)
>>
>> Ja to bym chciała być taką babcią jakiej nie mają moje dzieci.
>
> A ja bym nie chciała zostać babcią. Jeszcze.

No jeszcze to nie. Ale ja już tak na przyszłośc sobie ustalam jaką będę
babcią ;-)
Tak jak nie mając jeszcze dzieci ustalałam sobie w głowie jaka bedę mamą.

>>> Młody to już prawie rok ma żonę i bliźniaki
>>>
>>> Qra, babcia prezydenta, premiera i przewodniczącego ;-)
>>
>> Współczuć?
>
> A czemu? Mam konto w banku :-)

A kota masz?
;-)

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2009-01-14 07:12:08

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: "MONI|<A" <moni|<...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:gkg920$asd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> Co w tym roku przywdzieją Wasze dzieciaki?
> Misiek nie ma za bardzo koncepcji. Mi również pomysłów brakuje.
> Najchętniej widziałabym go w jakimś stroju zwierzaka.
> Podpowiecie coś?
>
> --
>
> Paulinka

Może za kurczaka?
- Brzuch okręcić boa z żółtych/białych piór,
-do czapki doszyć wycięty np. z filcu grzebień + dziub wycięty z czerwonego
sztywnego papieru ,
-do tego golf w odpowiednim kolorze i rajtuzy/dresy w kolorze czerwonym,
-na stopy nałozyć rękawice ochronne gumowe długie w odpowiednim kolorze

.......I kurczak gotowy ;-)

Pozdrawiam

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2009-01-14 17:55:34

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gdaMa" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gkhncn$pn9$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Dzyń, dzyń, dzyń... dzyń, dzyń, dzyń, dzwonią dzwonki sań,
> a Mikołaj... tfu... *Nixe* też... dzwoni swymi zębami:
>
>> Jeżu, to co Wy macie za psa, skoro jego obroża pasuje na talię
>> 9-latka? ;-)
>
> Najlepszego na świecie... wielorasowego:) Mieszaniec labradora (czarnego) z
> czymś hasko lub wilko podobnym. 50 kg żywej wagi... wulkan energii... Obroża
> miała być przycięta, bo trochę za długa, ale na szczęście nie zdążyłam ;)

Z ratlerka byłaby ciut przyciasna :-)

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2009-01-16 06:15:52

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:

> Pielęgniarka, albo Płomyczek

No i poszła pielęgniarka ze strzykawką, będzie opieka zdrowotna na balu :-)

Stalker

--
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2009-01-16 11:25:06

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: "Zbigniew" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Niech się przebierze za zakonnicę w ciąży:
http://www.spirithalloween.com/product/Thank-You-Fat
her-Nun-Adult-Costume/
Więcej kostiumów dla dzieci na http://pedofilia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2009-01-20 21:20:59

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

MOLNARka <M...@M...pl> wrote:

> (czy u Was też tak jest, ze ludzie lataja z rozwianym włosem i
> koniecznie, za wszelką cenę chcą się na bal wkręcić?).

A to nie można???? Kurcze, ja co prawda póki co teoretyk, Wyjątek
na bal ma szansę najwcześniej za rok być wysyłany, ale z aparatem
na taki bal jak nic będę się usiłował dostać. Myślałem, że to nie
problem, a tu się okazuje, że co? Mam brać kwiatki, pęto
krakowskiej, koniak, bejzbola?

> I miliony księżniczek ...

A to chyba od pokoleń się nie zmienia. Na moim zdjęciu z
przedszkola widnieją Zorra, Indiany (pisownia zgodna...),
Szeryfowie oraz legion księzniczek :-)

J. (na zdjęciu jako szeryf. W rajstopach of kors)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2009-01-21 06:17:53

Temat: Re: Strój karnawałowy
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek P. pisze:

> A to nie można???? [ciach] Myślałem, że to nie problem, a tu się
> okazuje, że co? Mam brać kwiatki, pęto krakowskiej, koniak, bejzbola?

To zależy od przedszkola. U nas rodzice są mile widziani na takich
imprezach, a mimo to tabunów jakoś nie widać...

Stalker

--
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry