Strona główna Grupy pl.soc.edukacja Studia po czterdziesce

Grupy

Szukaj w grupach

 

Studia po czterdziesce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-21 16:43:48

Temat: Studia po czterdziesce
Od: "borkon" <b...@a...de> szukaj wiadomości tego autora

Mam do szanownych Gropowiczow pytanie!
Czy ktos wie czy mozna studiowac powyzej 40 roku zycia?
Jesli tak to jaka jest wlasciwie roznica pomiedzy owym czterdziestoletnim
studentem a mlodym czlowiekiem, ktory rozpoczyna studia zaraz po maturze?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-05-21 18:12:38

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: Sławomir Żaboklicki <z...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "borkon" <b...@a...de> napisał w wiadomości
news:3ecbacb9_1@news.arcor-ip.de...
> Mam do szanownych Gropowiczow pytanie!
> Czy ktos wie czy mozna studiowac powyzej 40 roku zycia?
> Jesli tak to jaka jest wlasciwie roznica pomiedzy owym
czterdziestoletnim
> studentem a mlodym czlowiekiem, ktory rozpoczyna studia zaraz po
maturze?
>
Chyba nie ma górnej granicy wieku. Na studiach dziennych to byłby u
nas
ewenement, na wieczorowych i zaocznych to normalne. Na świecie są
modne
uniwersytety trzeciego wieku, gdzie studiują ludzie nawet po
pięćdziesiątce.

Róznica zależy oczywiście od motywacji. Studiowanie, zwłaszcza
kierunków
humanistycznych, to uczenie się dużych partii materiału i trzeba mieć
dobrą
lub wyćwiczona pamięć. Rzecz charakterystyczna - różnice wiekowe
ujawniają
się zwłaszcza na egzaminach - ludzie starsi je bardziej przeżywają.
Strach
jest oogromny, czasami z wrażenia nie odpowiadają na najprostsze
pytania.
Miałem przypadek, że człowiek tak sie zaciął, że nie mógł odpowiedzieć
na
pytanie, jak się nazywa (ale w końcu zdał).

Jeśli nauka nie jest u takich podrośnietych studentów obowiązkiem,
a przyjemnoscią, to bardzo fajnie się z nimi pracuje. Polecam

--
Pozdrawiam
SZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-05-21 18:16:30

Temat: Odp: Studia po czterdziesce
Od: "alla" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik borkon <b...@a...de> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...arcor-ip.de...
> Mam do szanownych Gropowiczow pytanie!
> Czy ktos wie czy mozna studiowac powyzej 40 roku zycia?
> Jesli tak to jaka jest wlasciwie roznica pomiedzy owym
czterdziestoletnim
> studentem a mlodym czlowiekiem, ktory rozpoczyna studia zaraz po maturze?

Witam!

Roznica jest taka, ze on moze byc bogatszy w wiedze, ty zas w doswiadczenie.
Wiedze szybko nadrobisz, z doswiadczeniem tak latwo nie jest.

Mam 40 i we wrzesniu zdaje na kolejne studia, hehe.
Chciec to moc:)
Tylko mnie rozsmieszylo jak wyciagnelam swiadectwo maturalne sprzed 22
lat:)))))))))))))))))))))
Przeciez przez te 22 lata to mozna bylo dostac amnezji:)
Skladasz:
podanie na druku z uczelni
zaswiadczenie o stanie zdrowia od lekarza rodzinnego na druku z uczelni
ja dalam 4 zdjecia
ksero stron dowodu, obu jak nowy, a 1, 2, 3 i ewentualnie 6 jak stary
swiadectwo maturalne w oryginale albo w odpisie, (czy ksero narazie)
dowod oplaty rekrutacyjnej , mnie skasowali na 75 zl
no i zanosisz do wybranej uczelni
Jesli nie ma egzaminow, jest konkurs swiadectw, czy tez przyjecia zgodne z
kolejnoscia skladania podan na studia, wiec sie pospiesz.
Znajoma mojej matki ma 53 lata, jest na 3 roku ekonomii - i marzy o studiach
uzupelniajacych magisterskich:))))
Wiec ja 40-tka wobec niej to jak szczeniara wygladam:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-05-21 20:18:47

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: "tom" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja też mam zamiar podjąć studia tez mam około 40 ale ja chce studiować
dziennie. Ciekawe czy to możliwe, czy jakieś regulaminy nie zabraniają? A
właściwie co za różnica ile lat ma student? W Polsce jest prawo do
bezpłatnej nauki dla obywateli polskich tak mówi chyba konstytucja.
Czy może się mylę? Czy ktoś studiuje w na studiach dziennych a jest
40-latkiem?
Czy jakieś prawo zabrania studiowania na studiach dziennych osobom
40-latkom?
tom
>
> Mam 40 i we wrzesniu zdaje na kolejne studia, hehe.
> Chciec to moc:)
> Tylko mnie rozsmieszylo jak wyciagnelam swiadectwo maturalne sprzed 22
> lat:)))))))))))))))))))))
> Przeciez przez te 22 lata to mozna bylo dostac amnezji:)
> Skladasz:
> podanie na druku z uczelni
> zaswiadczenie o stanie zdrowia od lekarza rodzinnego na druku z uczelni
> ja dalam 4 zdjecia
> ksero stron dowodu, obu jak nowy, a 1, 2, 3 i ewentualnie 6 jak stary
> swiadectwo maturalne w oryginale albo w odpisie, (czy ksero narazie)
> dowod oplaty rekrutacyjnej , mnie skasowali na 75 zl
> no i zanosisz do wybranej uczelni
> Jesli nie ma egzaminow, jest konkurs swiadectw, czy tez przyjecia zgodne z
> kolejnoscia skladania podan na studia, wiec sie pospiesz.
> Znajoma mojej matki ma 53 lata, jest na 3 roku ekonomii - i marzy o
studiach
> uzupelniajacych magisterskich:))))
> Wiec ja 40-tka wobec niej to jak szczeniara wygladam:)
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-05-21 20:21:01

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: "Zibi M" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "borkon" <b...@a...de> napisał w wiadomości
news:3ecbacb9_1@news.arcor-ip.de...
> Mam do szanownych Gropowiczow pytanie!
> Czy ktos wie czy mozna studiowac powyzej 40 roku zycia?
> Jesli tak to jaka jest wlasciwie roznica pomiedzy owym
czterdziestoletnim
> studentem a mlodym czlowiekiem, ktory rozpoczyna studia zaraz po maturze?
>
>
Uważam, że ... "chcieć ... to móc .. " Ja mam ... po 40-ce i jestem na
studiach doktoranckich ...
Podobno na naukę nigdy za późno ... :-)))
Pozdrawiam
Krzysztof


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-05-21 20:32:09

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: "." <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zgadzam się całkowicie Żyjemy w wolnym kraju i nie powinno byc żadnych
ograniczeń tego typu Też bardoz interesuje mnie to zagadnienie, bo bliska mi
osoba zamierza podjąc studia dzienne, a nie wie jak to z tym wiekiem i czy
ma takie prawo
UJ

Użytkownik "tom" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3ecbdf4d$1@news.vogel.pl...
> Ja też mam zamiar podjąć studia tez mam około 40 ale ja chce studiować
> dziennie. Ciekawe czy to możliwe, czy jakieś regulaminy nie zabraniają? A
> właściwie co za różnica ile lat ma student? W Polsce jest prawo do
> bezpłatnej nauki dla obywateli polskich tak mówi chyba konstytucja.
> Czy może się mylę? Czy ktoś studiuje w na studiach dziennych a jest
> 40-latkiem?
> Czy jakieś prawo zabrania studiowania na studiach dziennych osobom
> 40-latkom?
> tom
> >
> > Mam 40 i we wrzesniu zdaje na kolejne studia, hehe.
> > Chciec to moc:)
> > Tylko mnie rozsmieszylo jak wyciagnelam swiadectwo maturalne sprzed 22
> > lat:)))))))))))))))))))))
> > Przeciez przez te 22 lata to mozna bylo dostac amnezji:)
> > Skladasz:
> > podanie na druku z uczelni
> > zaswiadczenie o stanie zdrowia od lekarza rodzinnego na druku z uczelni
> > ja dalam 4 zdjecia
> > ksero stron dowodu, obu jak nowy, a 1, 2, 3 i ewentualnie 6 jak stary
> > swiadectwo maturalne w oryginale albo w odpisie, (czy ksero narazie)
> > dowod oplaty rekrutacyjnej , mnie skasowali na 75 zl
> > no i zanosisz do wybranej uczelni
> > Jesli nie ma egzaminow, jest konkurs swiadectw, czy tez przyjecia zgodne
z
> > kolejnoscia skladania podan na studia, wiec sie pospiesz.
> > Znajoma mojej matki ma 53 lata, jest na 3 roku ekonomii - i marzy o
> studiach
> > uzupelniajacych magisterskich:))))
> > Wiec ja 40-tka wobec niej to jak szczeniara wygladam:)
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-05-21 21:24:47

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: "Andrzej" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Zibi M" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bagn7b$su6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "borkon" <b...@a...de> napisał w wiadomości
> news:3ecbacb9_1@news.arcor-ip.de...
> > Mam do szanownych Gropowiczow pytanie!
> > Czy ktos wie czy mozna studiowac powyzej 40 roku zycia?
> > Jesli tak to jaka jest wlasciwie roznica pomiedzy owym
> czterdziestoletnim
> > studentem a mlodym czlowiekiem, ktory rozpoczyna studia zaraz po
maturze?
> >
> >
> Uważam, że ... "chcieć ... to móc .. " Ja mam ... po 40-ce i jestem na
> studiach doktoranckich ...
> Podobno na naukę nigdy za późno ... :-)))
> Pozdrawiam
> Krzysztof

Witam!
Właśnie szykuję się do obrony pracy dyplomowej i też należę do grona
"40-latków" i wcale nie zamierzam na tym poprzestać. Już się rozglądam za
czym następnym. Wiedza łatwo wraca a wsparta doświadczeniem jest nie do
przebicia dla młodzieży, która nie ma ani jednego ani drugiego. Dla
większości wykładowców jesteśmy bardziej partnerami do dyskusji niż
słuchaczami wykładów, a to pozwala na studiowane bez stresu :-)
Oczywiście studia zaoczne bo przecież trzeba utrzymać rodzinę i na dzienne
nie ma czasu, a poza tym nie można tracić dystansu i do pracujących
koleżanek i kolegów

--
Powodzenia
Andrzej <a...@p...gazeta.pl>
<http://angraplay.republika.pl>




Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-05-21 21:51:32

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "borkon" <b...@a...de> napisał w wiadomości
news:3ecbacb9_1@news.arcor-ip.de...
> Jesli tak to jaka jest wlasciwie roznica pomiedzy owym
czterdziestoletnim
> studentem a mlodym czlowiekiem, ktory rozpoczyna studia zaraz po maturze?

Jakie są różnice?
Możesz mieć problem z nawiązaniem kontaktu z innymi studentami... 40 i 20
lat to różnica pokolenia i naprawdę może być ciężko nawiązać kontakt -
właściwie brak jest wspólnych tematów do rozmowy poza tym, co się studiuje,
a ciężko jest być wyobcowanym w grupie. Z drugiej strony jak się ten kontakt
nawiąże to człowiek czuje się o wiele młodszy...
A w sprawie nauki? Jak się studiuje jednocześnie pracując to na zajęciach
taki pracujący student zwyczajnie już nie ma siły się uczyć. Na dodatek nie
ma czasu się uczyć, bo pracuje, a same zajęcia nie wystarczą - trzeba mieć
czas na naukę po zajęciach i po pracy. Ale za to jaka satysfakcja jak mimo
tych trudności pozdaje się egzaminy...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-05-22 14:09:21

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: "Andrzej" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bags91$1u0$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "borkon" <b...@a...de> napisał w wiadomości
> news:3ecbacb9_1@news.arcor-ip.de...
> > Jesli tak to jaka jest wlasciwie roznica pomiedzy owym
> czterdziestoletnim
> > studentem a mlodym czlowiekiem, ktory rozpoczyna studia zaraz po
maturze?
>
> Jakie są różnice?
> Możesz mieć problem z nawiązaniem kontaktu z innymi studentami... 40 i 20
> lat to różnica pokolenia i naprawdę może być ciężko nawiązać kontakt -
> właściwie brak jest wspólnych tematów do rozmowy poza tym, co się
studiuje,
> a ciężko jest być wyobcowanym w grupie.

W cale nie odczuwam takiej różnicy ani braku wspólnych tematów z młodszymi
studentami. Może dlatego, że cały czas pracuję w szkole i jestem "na
bieżąco" z tematyką młodzieżową. Nasze rozmowy i kontakty nie ograniczają
się tylko do samych studiów.

>Z drugiej strony jak się ten kontakt
> nawiąże to człowiek czuje się o wiele młodszy...
> A w sprawie nauki? Jak się studiuje jednocześnie pracując to na zajęciach
> taki pracujący student zwyczajnie już nie ma siły się uczyć. Na dodatek
nie
> ma czasu się uczyć, bo pracuje, a same zajęcia nie wystarczą - trzeba mieć
> czas na naukę po zajęciach i po pracy. Ale za to jaka satysfakcja jak mimo
> tych trudności pozdaje się egzaminy...

Też nie widzę aż takich trudności. Braki wiedzy teoretycznej pracujący
student nadrabia wiedzą praktyczną i doświadczeniem. Pozwala mu to na
szybsze zrozumienie przekazywanej teorii, czasami bez konieczności czytania
całych opracowań - łatwiej chwyta sens gdy umie teorię połączyć z praktyką.
Oczywiście wymaga to studiowania na kierunku zgodnym z własną pracą.
Pracuję i studiuję. Nie czuję by studia powodowały ograniczenie mojego czasu
wolnego i wymagały dodatkowej pracy - wiekszość wiedzy teoretycznej i tak
musiałbym opanować w ramach samokształcenia i aktualizacji wymagań mojej
pracy zawodowej - a tak mam dodatkowy bodziec i satysfakcję w postaci
dyplomu.
A egzamin - to raczej formalność niż stresująca konieczność. Nie czuję
potrzeby specjalnego przygotowywania się do nich. Jeśli nawet brak mi pewnej
wiedzy teoretycznej zawsze mogę się podeprzeć doświadczeniem i praktyką.
Jeszcze nie zdażyło mi się "spaść" poniżej 4 - bez zakuwania i zarywania
nocy.


--
Powodzenia
Andrzej <a...@p...gazeta.pl>
<http://angraplay.republika.pl>




Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-05-22 19:48:36

Temat: Re: Studia po czterdziesce
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Andrzej" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bailmo$t3g$1@inews.gazeta.pl...
>
> W cale nie odczuwam takiej różnicy ani braku wspólnych tematów z młodszymi
> studentami. Może dlatego, że cały czas pracuję w szkole i jestem "na
> bieżąco" z tematyką młodzieżową.

To drugie zdanie dużo wyjaśnia... ale wyobraź sobie kogoś, kto nie ma
kontaktu z młodzieżą, ma 40 lat jest kawalerem i jeszcze sam nie ma dzieci
lub ma dzieci w wieku przedszkolnym...

> Nie czuję by studia powodowały ograniczenie mojego czasu
> wolnego i wymagały dodatkowej pracy - wiekszość wiedzy teoretycznej i tak
> musiałbym opanować w ramach samokształcenia i aktualizacji wymagań mojej
> pracy zawodowej - a tak mam dodatkowy bodziec i satysfakcję w postaci
> dyplomu.

A miałeś kiedyś tak, że nie mogłeś iść na zajęcia na uczelnie, bo musiałeś
być w pracy?
Są studia i studia - wszystko zależy w jakim systemie studiujesz i co
studiujesz...
Dużo zależy też od tego gdzie pracujesz...

Tym co piszę nie chcę nikogo zniechęcić do studiowania, chciałam pokazać z
czym mogą się spotkać - jak się wie, to łatwiej sobie z tym poradzić...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

awans na mianowanego, lektury
Angielski - Callan - książki
idzie nowe?
Opłaty na studiach!
portugalski?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"kapitan Martyna Graban, i załoga okrętu badawczego Nautilus, [...], odkryli wrak japońskiego niszczyciela Teruzuki"
Nowe Wsk. Moralnej Popr.: 16. Życie prywatne i 18. Kultura artystyczna
Pierwsze sukcesy strajkujących [studentów na UW]
Dalszy ciąg awantury o jedzenie na UW
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci

zobacz wszyskie »