Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Redart" <r...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Styl zycia
Date: Wed, 28 Jul 2004 07:56:59 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 29
Sender: r...@o...pl@ns2.hands.com.pl
Message-ID: <ce7f74$n2q$1@news.onet.pl>
References: <ce5gpu$d2q$1@news.onet.pl> <ce5i0c$65c$1@mamut1.aster.pl>
<ce5ilt$6d9$1@news.onet.pl> <ce5jpe$26i6$1@mamut.aster.pl>
<ce5k6m$15g$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: ns2.hands.com.pl
X-Trace: news.onet.pl 1090994212 23642 62.111.242.130 (28 Jul 2004 05:56:52 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Jul 2004 05:56:52 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:281898
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ce5k6m$15g$1@news.onet.pl...
> Najpier alkoholik byl zwyklym pijakiem, otaczal sie pijakami, zyl w
> srodowisku pijackim.
> Kiedy juz pije SAM, to jest prawdziwy dramat. Bo onacza to, ze juz nie sa mu
> potrzebni ludzie, ze jego swiat i cale otoczenie wystarczy ze sa "zbudowane"
> z samej wodki. To jest juz dno. Tu wcale nie chodzi o zaden wstyd. To jest
> naprawde dno.
Jak zwykle Cypek tworzysz na poczekaniu jakąś teorię, by rozmyldlić
dość ostry obraz własnych niekonsekwencji.
"Kiedy juz pije SAM, to jest prawdziwy dramat." - co to kurna jest ?
Znalazłeś kolejny "PRAWDZIWY DRAMAT" ? Czy możemy oczekiwać
że teraz w jakimś długim wątku przdstawisz autorską terapię leczenia
z "PRAWDZIWEGO DRAMATU" poprzez przywracanie pijących w samotności
grupom pijących razem pobratymców ?
Co Ty człowieku wiesz o "prawdziwych" dramatach, że tyle o tym w kółko
nawijasz ? Chcesz sprawić wrażenie człowieka, dla którego nie ma tematu,
w którym by się nie mógł "mądrze" wypowiedzieć ? No to nie sprawiasz
takiego wrażenia. Cytat by cbnet: "No niestety ;)". Znacznie lepiej
wypadasz w wypowiedziach abstrakcyjnych (np. o duszy). Ludzkie
dramaty może na razie zostaw na boku, bo wychodzą z Ciebie jedynie
nieudolnie maskowane kompleksy, lęki i uprzedzenia. Nie jest to dobra
facjata dla człowieka, który chce komuś rzeczywiście pomóc.
Chyba, że Ciebie naprawdę interesuje tylko samo gadanie.
|