Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Surfin' USA

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Surfin' USA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-06-17 18:47:56

Temat: Re: Surfin' USA
Od: j...@k...net.pl (Jacek O.) szukaj wiadomości tego autora

>W pewnych dziedzinach z entuzjazmem w innych nie.
>Zalezy czego dotyczy temat.

Jakos nie mialem okazji poznac tych "innych". Ale jak juz mowilem, bywam tu
sporadycznie wiec to sprawe wyjasnia.

>
>> angielskiego bedacych rodowitymi Amerykanami. Zaobserwowalem dziwne =
>> zjawisko: otoz wszyscy oni mieli identyczny charakter pisma: takie =
>
>Hm. moze ja zyje w niszy ekologicznej, ale czegos takiego nie
>zaobserwowalam.
>Przynajmniej wsrod moich wspolpracownikow.

Nie zaobserwowalas albo nie chcialas zaobserwowac. Tak samo jak obca ci jest
"tworczosc" Britney Spears.

>
>> koslawe, nie polaczone ze soba literki ( przypomina to bazgroly dziecka,
=
>> ktore uczy sie pisac ). Na potwierdzenie tej tezy widzialem owo zjawsko =
>> w kilku "wysmienitych" komediach rodem z Hollywood. Szukajac odpowiedzi =
>> na ow nurtujacy mnie temat, zapytuje niejako u zrodel: moze wiesz droga
=
>> Nino czym jest to spowodowane ? Oczywiscie wszelkie spostrzezenia =
>
>Nie wiem.

Proponuje zatem zaglebic sie w post Michala Milewskiego ( btw. Michale:
dzieki serdeczne za tak doglebne potraktowanie sprawy )
Juz?

No i ?

>No to ci zlych informacji udzielila. wlasnie pospieszylam do
>sasiedniego kubika odpytac kilku kolegow co konczyli "high school"
>(odpowiednik naszego liceum) i ten stanbdardowy test pod koniec
>zaliczali.
>Powiedzieli, ze byly pytania z funkcji trygonometrycznych.
>
>Sklonna jestem bardziej wierzyc im niz opowiesciom z trzeciej reki.
>
>PS: a kiedy ona ten egzamin zdawala, bo moze sie od tamtych czasow cos
>zmienilo?

Hm, ja tez raczej jestem sklonny uwierzyc tobie, gdyz tamta pani byla byla
mloda i delikatnie mowiac, glupiutka.
Nasuwa mi sie jednak taka konkluzja, ze przecietny Amerykanin nie jest
zbytnio rozgarniety. Przyklad: rozmawialem z gosciem z USA na IRC,
powiedzial mi ze jest jakims ksiegowym ( lat bodajze 35 ). Opowiedzialem mu
nieco o moich studiach ( fizyka komputerowa ), on zapytal czy to jest cos,
jak sie wyrazil, "about science". Pozostala mi tylko jedna odpowiedz: "
you're pretty smart", ale sie chyba obrazil i wiecej juz nic zabawnego nie
powiedzial :)

Czekam na slowa krytyki
Pozdrawiam
PS. Nino, czy twoj hostname naprawde nie mogl obejsc sie bez tego wulgaryzmu
? Ciekawi mnie jeszcze jego geneza, ale to juiz chyba zbyt daleko posunieta
ciekawosc...
...............................
* Jacek Osicki *
j...@p...fm
UIN: 37117165
...............................

>
>--
>Nina (Mazur) Miller
>n...@p...ninka.net
>http://pierdol.ninka.net/~ninka/
>http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
>
>---
>Tysiace osob sprzedaje z powodzeniem i bez zadnych oplat ponad 6000
>przedmiotow! Dlaczego? Sprawdz sam - http://www.allegro.pl
>
>

---
Tysiace osob sprzedaje z powodzeniem i bez zadnych oplat ponad 6000
przedmiotow! Dlaczego? Sprawdz sam - http://www.allegro.pl

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-06-17 23:53:21

Temat: Re: Surfin' USA
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

j...@k...net.pl (Jacek O.) writes:


> Nie zaobserwowalas albo nie chcialas zaobserwowac. Tak samo jak obca ci jest
> "tworczosc" Britney Spears.

Zeby sprawdzic specjalnie oblecialam caly budynek gdzie developerzy
urzeduja i programisci gapiac sie na zapisane przez nich tablice i
kartki papieru powywieszane na scianach notatki etc.

No i paru (pieciu czy szesciu) mialo faktycznie takie pismo, ale
reszta (jakies 30 osob) odznaczalo sie duza indywidualnoscia w
pisaniu.


> Proponuje zatem zaglebic sie w post Michala Milewskiego ( btw. Michale:
> dzieki serdeczne za tak doglebne potraktowanie sprawy )
> Juz?
>
> No i ?

No i wyciagnelam wniosek ze to zalezy od tego do jakiej szkoly chodzil
dzieciak i jakich mial nauczycieli.. zapytalam tez swojego meza czy go
zaczynali uczyc pisania od drukowanych liter to powiedzial ze nie.

Widzisz problem z USA jest taki, ze praktycznie w kazdym stanie to
inaczej.
Podobnie jest ze szkolami.
Ponoc najgorszy poziom edukacji w panstwowych szkolach jest w
Kalifornii - ale znowu niczego to nie przesadza, bo jak trafisz na
czlowieka ktory byl posylany do najlepszych prywatnych szkol to sie
wszystkie teorie na nim rypna.


> Nasuwa mi sie jednak taka konkluzja, ze przecietny Amerykanin nie jest
> zbytnio rozgarniety. Przyklad: rozmawialem z gosciem z USA na IRC,

To, skadinad, prawda. Tyle ze w wiekszosci panstw jest tak, ze
przecietny obywatel nie jest zbyt rozgarniety.
Polska tutaj bynajmniej wyjatkiem nie jest.

> powiedzial mi ze jest jakims ksiegowym ( lat bodajze 35 ). Opowiedzialem mu
> nieco o moich studiach ( fizyka komputerowa ), on zapytal czy to jest cos,
> jak sie wyrazil, "about science". Pozostala mi tylko jedna odpowiedz: "
> you're pretty smart", ale sie chyba obrazil i wiecej juz nic zabawnego nie
> powiedzial :)

Dziwisz sie, ze tak odpowiedzial? Nie wiem czy wiesz, ale u nich jest
podzial na "sciences" (cos czego odpowiednikiem sa nasze nauki
przyrodnicze i scisle) oraz "art" (wszelakie humanistyczne kierunki
jak filologie, historia, nauki polityczne, socjologia etc.)

Jak robisz bakalaureat na uczelni to mozesz byc albo "bachelor of
science" albo "bachelor of art".
Potem dopiero jak robisz magisterke i pozniej ph.d to wybierasz scisla
specjalizacje.

Wiec ja sie nie dziwie ze facet ktory nie mial stycznosci zupelnie z
takim kierunkiem zapytal sie, czy to sie klasyfikuje do science (czy
ew. w domysle do art).


> PS. Nino, czy twoj hostname naprawde nie mogl obejsc sie bez tego wulgaryzmu

Nie mogl.


--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-18 03:48:53

Temat: Re: Surfin' USA
Od: Michal Milewski <m...@j...edu> szukaj wiadomości tego autora

n...@p...ninka.net wrote:

> j...@k...net.pl (Jacek O.) writes:
>
> > Proponuje zatem zaglebic sie w post Michala Milewskiego ( btw. Michale:
> > dzieki serdeczne za tak doglebne potraktowanie sprawy )
> > Juz?
> >
> > No i ?
>
> No i wyciagnelam wniosek ze to zalezy od tego do jakiej szkoly chodzil
> dzieciak i jakich mial nauczycieli.. zapytalam tez swojego meza czy go
> zaczynali uczyc pisania od drukowanych liter to powiedzial ze nie.
>
> Widzisz problem z USA jest taki, ze praktycznie w kazdym stanie to
> inaczej.
> Podobnie jest ze szkolami.

Troche przez przypadek wplatalem sie w Wasza troche osobista dyskusje i nie
chcialbym zbytnio sie w nia angazowac. Wyjasnie wiec moze tylko, ze moje
spostrzezenia nt. szkolnictwa byly ograniczone do Marylandu, ale podobny do
omawianego charakter pisma ma wielu moich znajomych z Nowej Anglii (glownie
Connecticut i Massachusets).

Pozdrawiam,

Michal




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-18 11:37:26

Temat: Re: Surfin' USA
Od: Grzegorz Dziewulski <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jacek O. napisał:

> Na koniec mala anegdotka: jedna z "native speakers" powiedziala nam na zajeciach,
ze w
> USA na egzaminie odpowiadajacym naszej maturze nie ma takich trudnych rzeczy jak
np.
> sinus kšta. Pozostawiam to bez komentarza.

Od asystentki, która uczestniczy w komisjach egzaminacyjnych na SWPS wiem, że
pojawiła się
ostatnio nowa kategoria kandydatów - sš to osoby, które wyjeżdżajš do Stanów tylko po
to ,
żeby zdać amerykańskš maturę. Zazwyczaj majš problemy z przebrnięciem przez rozmowy
kwalifikacyjne w SWPS. Prawdopodobnie zdaja mature w Stanach, bo tutej mieliby
poważne
kłopoty. Ja również pozostawiam to bez komentarza (choć nie uważam, że fakt ten
dowodzi
jakiejs totalnej wyższosci naszego systemu edukacyjnego).

pzdr
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-19 11:40:11

Temat: Re: Surfin' USA
Od: "YaMayka" <y...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Grzegorz Dziewulski napisał(a) w wiadomości:
<3...@p...onet.pl>...
>> Jacek O. napisał:
>Prawdopodobnie zdaja mature w Stanach, bo tutej mieliby poważne
>kłopoty. Ja również pozostawiam to bez komentarza (choć nie uważam, że fakt
ten dowodzi
>jakiejs totalnej wyższosci naszego systemu edukacyjnego).
>
>Nie jestem szczegolna entuzjastka USA, lecz musze przyznac, ze to oni
wysylaja w kosmos ludzi i dokonuja mnostwa odkryc, a nie Polacy (choc tacy
tez niewatpliwie istnieja).
YaMayka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-19 14:32:24

Temat: Re: Surfin' USA
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@s...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 19 Jun 2000, YaMayka wrote:

> Nie jestem szczegolna entuzjastka USA, lecz musze przyznac, ze to oni
> wysylaja w kosmos ludzi i dokonuja mnostwa odkryc, a nie Polacy (choc tacy
> tez niewatpliwie istnieja).

Ich jest przeszlo 220 milionow - 5.5x wiecej niz nas. W dodatku na
glowke kazdego potencjalnego naukowca przypada tam 55x wiecej
pieniazkow niz u nas :) To zdaje sie glowna przyczyna...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-19 15:43:43

Temat: Re: Surfin' USA
Od: Małgorzata Majkowska <a...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mariusz K. Grzeca" <m...@s...mimuw.edu.pl> napisał w
wiadomości
> > Nie jestem szczegolna entuzjastka USA, lecz musze przyznac, ze to oni
> > wysylaja w kosmos ludzi i dokonuja mnostwa odkryc, a nie Polacy (choc
tacy
> > tez niewatpliwie istnieja).
>
> Ich jest przeszlo 220 milionow - 5.5x wiecej niz nas. W dodatku na
> glowke kazdego potencjalnego naukowca przypada tam 55x wiecej
> pieniazkow niz u nas :) To zdaje sie glowna przyczyna...
>
A duzy procent ludzi zamieszkujacych obszar panstwa zwanego USA to
emigranci.... Wyksztalceni emigranci pragnacy zrobic kariere... i
najczesciej wlasnie tym ludziom zawdziecza sie postep....

--
Pozdrawiam
Malgorzata Majkowska
----------------------------------------------------
----
"Są tylko dwie rzeczy nieskończone -
Wszechświat i ludzka głupota"
a...@b...com.pl
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
----------------------------------------------------
--------


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-20 05:36:02

Temat: Re: Surfin' USA
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@s...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 20 Jun 2000, YaMayka wrote:

> Tylko czemu Ci wszyscy madrzy ludzie tak sie do tych Stanow garna?

Bo tam na nich czekaja gory $$$ :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-20 05:39:38

Temat: Re: Surfin' USA
Od: "YaMayka" <y...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Mariusz K. Grzeca napisał(a) w wiadomości: ...
>On Mon, 19 Jun 2000, YaMayka wrote:
>
>
>Ich jest przeszlo 220 milionow - 5.5x wiecej niz nas. W dodatku na
>glowke kazdego potencjalnego naukowca przypada tam 55x wiecej
>pieniazkow niz u nas :) To zdaje sie glowna przyczyna...

A jaka jest przyczyna, ze oni maja wiecej tych pieniazkow - tylko nie mow
mi, ze Polska Mesjaszem Narodow...;))) Stany zreszta tez nie. Wydaje mi sie
tylko, ze nie da sie nie docenic ich wkladu w nasza kulture i nauke, chocby
nie wiem jak niektore rzeczy nam sie nie podobaly... :))
YaMayka
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-20 05:40:37

Temat: Re: Surfin' USA
Od: "YaMayka" <y...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


>A duzy procent ludzi zamieszkujacych obszar panstwa zwanego USA to
>emigranci.... Wyksztalceni emigranci pragnacy zrobic kariere... i
>najczesciej wlasnie tym ludziom zawdziecza sie postep....
>
Tylko czemu Ci wszyscy madrzy ludzie tak sie do tych Stanow garna?
YaMayka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

inteligencja emocjonalna
LUDZIE SKRACAJCIE CYTATY !!! po raz kolejny
Miłość warunkowa
pytanie z rozmowy kwalifikacyjnej
MANIPULACJA W ŻYCIU PRASIE REKLAMIE POLITYCE RODZINIE

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »