> Właśnie,,
> problem tylko w tym: KTÓRA NAUKA SIĘ NIE MYLI?

Jest tylko jedna Nauka !
(brzmi jak nawoływanie do jakiejś sekty, ale niech będzie)
tak samo jak, jest tylko jedna liczba 12, tylko jedna
płaszczyzna R^2, tylko jeden trójkąt o bokach 4,5,6,...

> czy ta uznawana dzisiaj za jedynie słuszną?
> a może właśnie ta nie uznawana przez tzw. naukowców?
> czy ta z przed pół wiecza?
> czy ta z czasów Średniowiecza?
> czy ta anytczna?
> czy ta która BĘDZIE?? :o)

Wszystkie prądy, kanony, teoryje, itd. to tylko interpretacje
nauki (oczywiście każdorazowo kiczowate, inaczej nie można),
wszyscy rezydenci naukowych etykietek, pseudo-, nie-pseudo-,
combo-pseudo-, stają się jej wypaczeniem, za każdym razem
określenia czegokolwiek; tak samo Ty, tak samo i ja,
cokolwiek powiem - chybie.

> czy nie myli się tzw. "nauka" z której wynika, że zwykły człowiek to
> zwierzę a NADludzie są po to by uświadamiać ubrane maupy, że
> są małpami? Jak ta machina odmóżdżania ma działać skoro rodzą się
> coraz to nowe dzieci ludzkie i proces zezwierzęcania i odmóżdżania
> trzeba kontynuować od najmłodszych lat? Czy to nie jest walka z
> wiatrakami makiawelistów w obronie podziału na KASTĘ bogatych
> i bezwzględnych w antagoniźnie do serdecznych i życzliwych? hmm,,

z "nauki" cos wynika ? co to takiego ?

> dziękuję
prosze,
HOX