« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-10 20:03:27
Temat: Świąteczne??Skąd się wziął aniołek na czubku choinki??
Historia o tym jak aniołek znalazł się na czubku choinki .
Dawno, dawno,dawno,dawno,dawno,dawno temu, w Boże Barodzenie Św. Mikołaj
szykował się do drogi, ale ciągle miał problemy:
- 4 elfów zachorowało a zastępcy wolniej produkowali zabawki i Mikołaj bał
się, że nie zdąży;
- W domu pani Mikołajowa oświadczyła mu, że przyjeżdża teściowa - co go
wkurzyło;
- Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że 3 z
nich są w zaawansowanej ciąży a 2 przeskoczyły płot i zwiały - Mikołaj był
wściekły;
- Kiedy ładował sanie jedna z płóz złamała się, worek spadł na ziemię a
zabawki sie rozsypały;
- Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky.
Kiedy otworzył barek okazało się, że żona albo elfy wypiły jedyna butelczynę
i szafka jest pusta.
- Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który rozbił się na
podłodze;
- Gdy poszedł po miotłę okazało się, że myszy zjadły włosie...
- ...i wtedy do drzwi ktoś zadzwonił, Mikołaj poszedł otworzyć.
U drzwi stał mały śliczny aniołek z ogromną, piękną choinką. Aniołek powitał
Mikołaja radośnie i zawołał:
-"Wesołych Świąt Mikołaju! Czyż nie piękny mamy
dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę, prawda,
że jest wspaniała?? Gdzie chciałbyś żebym ją wsadził??
....................................................
........................
............... :-)
ze swiątecznym pozdrowieniem!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-10 20:05:18
Temat: Re: Świąteczne??Sorki chciałam dodać że dawno tak się nie usmiałam, Pusiu ! Masz u mnie
nagrode za kawał miesiąca hihihihhi
Użytkownik "HaNo" <z...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dnfcb0$d1q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Skąd się wziął aniołek na czubku choinki??
>
> Historia o tym jak aniołek znalazł się na czubku choinki .
> Dawno, dawno,dawno,dawno,dawno,dawno temu, w Boże Barodzenie Św. Mikołaj
> szykował się do drogi, ale ciągle miał problemy:
> - 4 elfów zachorowało a zastępcy wolniej produkowali zabawki i Mikołaj bał
> się, że nie zdąży;
> - W domu pani Mikołajowa oświadczyła mu, że przyjeżdża teściowa - co go
> wkurzyło;
> - Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że 3 z
> nich są w zaawansowanej ciąży a 2 przeskoczyły płot i zwiały - Mikołaj był
> wściekły;
> - Kiedy ładował sanie jedna z płóz złamała się, worek spadł na ziemię a
> zabawki sie rozsypały;
> - Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky.
> Kiedy otworzył barek okazało się, że żona albo elfy wypiły jedyna
> butelczynę
> i szafka jest pusta.
> - Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który rozbił się na
> podłodze;
> - Gdy poszedł po miotłę okazało się, że myszy zjadły włosie...
> - ...i wtedy do drzwi ktoś zadzwonił, Mikołaj poszedł otworzyć.
> U drzwi stał mały śliczny aniołek z ogromną, piękną choinką. Aniołek
> powitał
> Mikołaja radośnie i zawołał:
> -"Wesołych Świąt Mikołaju! Czyż nie piękny mamy
> dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę, prawda,
> że jest wspaniała?? Gdzie chciałbyś żebym ją wsadził??
> ....................................................
........................
> ............... :-)
> ze swiątecznym pozdrowieniem!!!
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |