« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-04-10 12:20:43
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacVilar wrote:
> A ja myślę, że te tory są zbieżne.
> To, że patrzy na jakiś problem z różnych punktów widzenia, nie
> oznacza, że nie mówi się o tym samym.
> Wystarczy poczekać i uzgodnić definicje słow, np. co rozumie się pod
> słowem historia :-), itd.
Niestety Pe-Korn używa innego słownictwa, ale stara się te swoje pojęcia
opisywać. Trochę empatii i można tę strukturę poznawania rzeczywistości
ujrzeć z jego punktu widzenia. On twierdzi, że każdy obserwuąc świat dokoła,
widzi co innego jako całość. Czyli fiołki jednym kwitną a innym więdną. Kot
może być mruczącą przytulanką w świecie jednego osobnika, a w swiecie
drugiego zagryzającym na śmierć drapieżnikiem. Doświadczenie i potrzeba
zaspokajania potrzeb (u każdego różna) rysuje tę mapę każdemu inaczej.
Ustalanie jedynej rzeczywistości czyli prawdy prawdopodobnie zawsze będzie
się rozbijać o różnice w widzeniu świata.
Nauka nazywa to subiektywizmem, a Pe-Korn światomością. Przy czym dla niego
to nie jest to samo. On nie staje jakby obok siebie i nie obserwuje siebie
jako części całości wszechświata, bo widzi wszechświat jako chaos. Nie można
mu odmówić racji, bo jak możnaby zsumować poszczególne subiektywizmy! On
świat obserwuje ze swojego punktu widzenia, wewnętrznego. Ja = mój świat.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-04-10 13:21:52
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacAleż ja się z tym absolutnie zgadzam i zgodziłam już na wstępie.
Każdy z nas żyje w swoim subiektywnym świecie ze wszystkimi konsekwencjami
tego faktu.
Ale istnieje też rzeczywistość obiektywna, która ma w głębokim poważaniu
nasz subiektywizm (te fiołki i inne duperele np.).
Wydaje mi się natomiast, że prawdziwy problem leży gdzie indziej.
Wynika on z rozumowania, że jeśli rzeczywistość jest całkowicie subiektywna
i zależna tylko od mojego postrzegania, to mogę ją w pełni kontrolować.
Przy takim założeniu, wszelkie wypływy zewnętrzne, nie podlegające kontroli,
wzbudzałyby u takiej osoby strach, więc tę rzeczywistość zewnętrzną,
obiektywną należałoby odrzucić, zanegować.
I właśnie się zastanawiam, czy aby nie o to tu tak naprawdę chodzi.
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-04-10 18:40:06
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacUżytkownik "Vilar"
> Ale mieszamy.... M.
>
W przypadku tej szkolnej, podrecznikowej - chyba TAK.
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-04-10 18:41:53
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacUżytkownik "Vilar"
> Wystarczy poczekać i uzgodnić definicje słow, np. co rozumie się pod
> słowem
> historia :-), itd.
>
Kazde ze slow uzytych w definicji historii tez bedzie rozumiane roznie.
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-04-10 18:43:27
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacUżytkownik "michal"
> Niestety Pe-Korn używa innego słownictwa, ale stara się te swoje pojęcia
> opisywać. Trochę empatii i można tę strukturę poznawania rzeczywistości
> ujrzeć z jego punktu widzenia. On twierdzi, że każdy obserwuąc świat
> dokoła, widzi co innego jako całość. Czyli fiołki jednym kwitną a innym
> więdną. Kot może być mruczącą przytulanką w świecie jednego osobnika, a w
> swiecie drugiego zagryzającym na śmierć drapieżnikiem. Doświadczenie i
> potrzeba zaspokajania potrzeb (u każdego różna) rysuje tę mapę każdemu
> inaczej.
> Ustalanie jedynej rzeczywistości czyli prawdy prawdopodobnie zawsze będzie
> się rozbijać o różnice w widzeniu świata.
> Nauka nazywa to subiektywizmem, a Pe-Korn światomością. Przy czym dla
> niego to nie jest to samo. On nie staje jakby obok siebie i nie obserwuje
> siebie jako części całości wszechświata, bo widzi wszechświat jako chaos.
> Nie można mu odmówić racji, bo jak możnaby zsumować poszczególne
> subiektywizmy! On świat obserwuje ze swojego punktu widzenia,
> wewnętrznego. Ja = mój świat.
>
Dokladnie tak. To doskonala kwintesencja mojej teorii swiatomosci.
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-04-10 18:46:49
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacDnia Thu, 10 Apr 2008 20:43:27 +0200, Pe-Korn napisał(a):
> Użytkownik "michal"
>
>> Niestety Pe-Korn używa innego słownictwa, ale stara się te swoje pojęcia
>> opisywać. Trochę empatii i można tę strukturę poznawania rzeczywistości
>> ujrzeć z jego punktu widzenia. On twierdzi, że każdy obserwuąc świat
>> dokoła, widzi co innego jako całość. Czyli fiołki jednym kwitną a innym
>> więdną. Kot może być mruczącą przytulanką w świecie jednego osobnika, a w
>> swiecie drugiego zagryzającym na śmierć drapieżnikiem. Doświadczenie i
>> potrzeba zaspokajania potrzeb (u każdego różna) rysuje tę mapę każdemu
>> inaczej.
>> Ustalanie jedynej rzeczywistości czyli prawdy prawdopodobnie zawsze będzie
>> się rozbijać o różnice w widzeniu świata.
>> Nauka nazywa to subiektywizmem, a Pe-Korn światomością. Przy czym dla
>> niego to nie jest to samo. On nie staje jakby obok siebie i nie obserwuje
>> siebie jako części całości wszechświata, bo widzi wszechświat jako chaos.
>> Nie można mu odmówić racji, bo jak możnaby zsumować poszczególne
>> subiektywizmy! On świat obserwuje ze swojego punktu widzenia,
>> wewnętrznego. Ja = mój świat.
>>
> Dokladnie tak. To doskonala kwintesencja mojej teorii swiatomosci.
>
> Pe-Korn
Michała clue mnie przeraziło swoją czytelnością i minimalizmem słownym. No
bo jak to, tak w kilku zdaniach i już?
PK, co Ty będziesz teraz robił ?!
;-)
--
XL wiosenna
==========================
Priv tylko na e...@o...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-04-10 18:50:35
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacUżytkownik "Vilar"
> Każdy z nas żyje w swoim subiektywnym świecie ze wszystkimi konsekwencjami
> tego faktu.
>
To bardzo naciagane. Jaki KAZDY Z NAS? To sa tylko domniemania! Moze
istnieja ludzie ktorzy zyja w TYM SAMYM SWIECIE a nie jakims subiektywnym?
Poniewaz uwielbiasz subiektywizm, wiec nieswiadomie zakladasz ze on pasuje
do wszystkich ludzi.
To tylko ekstrapolacja wlasnych przekonan.
Istnieje np. koncepcja religijna JEDNOSCI W CHRYSTUSIE, ktora oznacza pelnie
jednosci.
Podaje to jedynie jako przyklad a nie jako wywolywanie duskusji co do
prawdziwosci tej koncepcji.
> Ale istnieje też rzeczywistość obiektywna, która ma w głębokim poważaniu
> nasz subiektywizm (te fiołki i inne duperele np.).
O nie. Nie istnieje cos takiego, jak rzeczywistosc obiektywna NIEZALEZNA od
patrzacego na te rzeczywistosc podmiotu, czyli w naszym przypadku - od
konkretnego czlowieka. A jesli juz - to jest to CHAOS czyli NIC.
Swiat bowiem istnieje DLA CZLOWIEKA a nie czlowiek dla swiata.
To ostatnie zdanie rownizez nalezy do waznych wnioskow z mojej teorii
swiatomosci.
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-04-10 18:52:53
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacUżytkownik "Ikselka"
> Michała clue mnie przeraziło swoją czytelnością i minimalizmem słownym. No
> bo jak to, tak w kilku zdaniach i już?
> PK, co Ty będziesz teraz robił ?!
> ;-)
Zaczne dlubac w nosie.
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-04-10 19:39:43
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytacDnia Thu, 10 Apr 2008 20:52:53 +0200, Pe-Korn napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka"
>
>> Michała clue mnie przeraziło swoją czytelnością i minimalizmem słownym. No
>> bo jak to, tak w kilku zdaniach i już?
>> PK, co Ty będziesz teraz robił ?!
>> ;-)
>
> Zaczne dlubac w nosie.
>
> Pe-Korn
A to Prze-Korn.
E, pewno wymyślisz coś nowego, albo zrobisz mały uskok koncepcyjny i
dalejże, dalej :-)
--
XL wiosenna
==========================
Priv tylko na e...@o...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-04-10 19:47:28
Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ftl4d5$j2r$1@atlantis.news.neostrada.pl...
tratatata...
ok. ale...
"nie z rozumowania"
Nie, nie z tego wynika... konsekwecja jest "wprzódy".
Rozumowanie, powczasie, doprowadza do....
"miała baba kijek..."
"a kije samomobije..."
ett
słuchać mądrości, nie kluczyć!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |