Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac

Grupy

Szukaj w grupach

 

Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2008-04-10 23:20:15

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Vilar wrote:
> Ależ ja się z tym absolutnie zgadzam i zgodziłam już na wstępie.
> Każdy z nas żyje w swoim subiektywnym świecie ze wszystkimi
> konsekwencjami tego faktu.

> Ale istnieje też rzeczywistość obiektywna, która ma w głębokim
> poważaniu nasz subiektywizm (te fiołki i inne duperele np.).

> Wydaje mi się natomiast, że prawdziwy problem leży gdzie indziej.
> Wynika on z rozumowania, że jeśli rzeczywistość jest całkowicie
> subiektywna i zależna tylko od mojego postrzegania, to mogę ją w
> pełni kontrolować. Przy takim założeniu, wszelkie wypływy zewnętrzne,
> nie podlegające kontroli, wzbudzałyby u takiej osoby strach, więc tę
> rzeczywistość zewnętrzną, obiektywną należałoby odrzucić, zanegować.
> I właśnie się zastanawiam, czy aby nie o to tu tak naprawdę chodzi.

Ja tego tak nie odebrałem. Podejrzewam, że Pe-Korn po prostu zastanawia się
nad indywidualnością, odrębnością jednostki i w ten sposób ją widzi. Biorę
pod uwagę zmiany w swoim widzeniu świata, jakie nastąpiły w miarę upływu
czasu obserwacji. Na codzień nad tym się nie zastanawiałem, a jednak
doświadczenia i ich wymiana pozwalają mi patrzeć na to, co wygłasza nasz
kolega w wątku za całkiem pasujące do rzeczywistości. Każdy z nas naprawdę
inaczej interpretuje zbiór informacji, jakimi bezustannie atakuje nas
chociażby chaos fal elektromagnetycznych.
Jestem jednak przekonany, że na codzień Pe-Korn jest normalnym gostkiem,
który komunikuje się z innymi, podobnie jak my wszyscy. Pisze przecież swoje
spostrzeżenia dla nas i prowadzi polemikę. :)
W rzeczywistości więc funkcjonuje w tej samej obiektywnej sferze razem z
innymi.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2008-04-10 23:28:33

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pe-Korn wrote:
> Użytkownik "Ikselka"

>> Michała clue mnie przeraziło swoją czytelnością i minimalizmem
>> słownym. No bo jak to, tak w kilku zdaniach i już?
>> PK, co Ty będziesz teraz robił ?!
>> ;-)

> Zaczne dlubac w nosie.

No i widzicie, kobitki, że jest normalny? Pewnie nawet do wzięcia. ;DDD

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2008-04-11 05:49:14

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "Pe-Korn" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "michal"

> Ja tego tak nie odebrałem. Podejrzewam, że Pe-Korn po prostu zastanawia
> się nad indywidualnością, odrębnością jednostki i w ten sposób ją widzi.
> Biorę pod uwagę zmiany w swoim widzeniu świata, jakie nastąpiły w miarę
> upływu czasu obserwacji. Na codzień nad tym się nie zastanawiałem, a
> jednak doświadczenia i ich wymiana pozwalają mi patrzeć na to, co wygłasza
> nasz kolega w wątku za całkiem pasujące do rzeczywistości. Każdy z nas
> naprawdę inaczej interpretuje zbiór informacji, jakimi bezustannie atakuje
> nas chociażby chaos fal elektromagnetycznych.
> Jestem jednak przekonany, że na codzień Pe-Korn jest normalnym gostkiem,
> który komunikuje się z innymi, podobnie jak my wszyscy. Pisze przecież
> swoje spostrzeżenia dla nas i prowadzi polemikę. :)
> W rzeczywistości więc funkcjonuje w tej samej obiektywnej sferze razem z
> innymi.
>
Tak, to wszystko prawda. Tylko do ostatnich zdan drobna korekta: "W tej
samej obiektywnej sferze" moze dla kazdego z nas znaczyc co innego.
Pe-Korn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2008-04-11 10:18:51

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

W sumie to innej historii nie znamy :-). M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2008-04-11 10:44:58

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "Pe-Korn" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ftnec1$jiq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W sumie to innej historii nie znamy :-). M.
>
Jak to nie znamy.
Jest przeciez historia opowiadana przez naszych przodkow - bezposrednio.
Ta historia jest bardziej wiarygodna od podrecznikowej, tworzonej na
zamowienie polityczne okreslonych rzadow.

Pe-Korn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2008-04-11 10:50:02

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale ta historia przekazywana ustnie ma mały 'zasięg'. Ja znam wyrywki
historii swojej rodziny i w związku z tym świata dookoła na jakieś 5 pokoleń
wstecz (i to tylko wyrywki, jakieś strzępy). A co wcześniej, a co w szerszej
perspektywie?

Nie ma u nas tradycji przekazywania wiedzy ustnie (jak np. kiedys, w
zamierzchłej historii Irlandii).

Tacy to jestesmy 'nowoczesni'. M.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2008-04-11 10:58:34

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pe-Korn wrote:
> Użytkownik "michal"
>
>> Ja tego tak nie odebrałem. Podejrzewam, że Pe-Korn po prostu
>> zastanawia się nad indywidualnością, odrębnością jednostki i w ten
>> sposób ją widzi. Biorę pod uwagę zmiany w swoim widzeniu świata,
>> jakie nastąpiły w miarę upływu czasu obserwacji. Na codzień nad tym
>> się nie zastanawiałem, a jednak doświadczenia i ich wymiana
>> pozwalają mi patrzeć na to, co wygłasza nasz kolega w wątku za
>> całkiem pasujące do rzeczywistości. Każdy z nas naprawdę inaczej
>> interpretuje zbiór informacji, jakimi bezustannie atakuje nas
>> chociażby chaos fal elektromagnetycznych. Jestem jednak przekonany, że na
>> codzień Pe-Korn jest normalnym
>> gostkiem, który komunikuje się z innymi, podobnie jak my wszyscy.
>> Pisze przecież swoje spostrzeżenia dla nas i prowadzi polemikę. :)
>> W rzeczywistości więc funkcjonuje w tej samej obiektywnej sferze
>> razem z innymi.

> Tak, to wszystko prawda. Tylko do ostatnich zdan drobna korekta: "W
> tej samej obiektywnej sferze" moze dla kazdego z nas znaczyc co
> innego. Pe-Korn

Jasne. To można rozumieć jako chaos czy "wszystkość" i bez tegoż czegoś, bez
unurzania nas w tymże czymś - nie byłoby nas.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2008-04-11 11:11:20

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "Pe-Korn" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar"

> Ale ta historia przekazywana ustnie ma mały 'zasięg'.

No i bardzo dobrze!
Ten wielki zasieg jest tworzony na potrzeby polityczne, ktore sa zmienne.
Podreczniki Niemiec hitlerowskich, radzieckie z okresu komuny itp ukazywaly
taka prawde jaka byla potrzebna. W Polsce w okresie komuny gloryfikowano np.
walke zbrojna niewielkich oddzailow Gwardii Ludowej (czyli komunistow) a
przemilczano akcje i walki Armii Krajowej i ogromnie wiekszym znaczeniu.
Co przemilczac a co przejaskrawic - o tym decuduja potrzeby polityczne danej
chwili.

> Ja znam wyrywki
> historii swojej rodziny i w związku z tym świata dookoła na jakieś 5
> pokoleń
> wstecz (i to tylko wyrywki, jakieś strzępy). A co wcześniej, a co w
> szerszej
> perspektywie?

Po co byc megalomanem?
Taka ciekawostka: niektore plemiona afrykanskie mialy "pamietnikarzy"
ktorych zadaniem bylo pamietanie historii przodkow do kilkudziesiat pokolen
wstecz. Wystarczylo takiego pamietnikarza zapytac o historie wlasnych
przodkow a ten z pamieci referowal ci historie twojej rodziny liczaca
kilkadziesiat pokolen. No oczywiscie jesli jestes potomkinia tego szczepu
afrykanskiego....:-)

> Nie ma u nas tradycji przekazywania wiedzy ustnie (jak np. kiedys, w
> zamierzchłej historii Irlandii).
>
Ale pojawiaja sie juz prekursorzy tego rodzaju historii. Ogladalas moze
program TV "Historie rodzinne"?

Pe-Korn



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2008-04-11 11:24:19

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja tylko jestem ciekawa, czy ten pamietnikarz naprawde odkopywal cos w
pamieci, czy troche zmyslal, jak akurat mial zly dzien i zapomnial....

Niestety, nie ogladalam. Na Dicovery?

M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2008-04-11 17:17:23

Temat: Re: Światomość (7) Za trudne lepiej nie czytac
Od: "Pe-Korn" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar"

> Ja tylko jestem ciekawa, czy ten pamietnikarz naprawde odkopywal cos w
> pamieci, czy troche zmyslal, jak akurat mial zly dzien i zapomnial....
>
> Niestety, nie ogladalam. Na Dicovery?
>
Stary pamietnikarz przez cale lata uczyl mlodego calej historii szczepu z
naciskiem na historie rodzinne. I to tak bylo przekazywane.
Pe-Korn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Problem ktorego Bog nie potrafi rozwiazac.
Kto ma rację?
Wszelka głupota ludzka gromadzi się w miastach
Definicja ?więto?ci
o kant rozbić

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »