| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-05-23 09:19:00
Temat: Re: Crataegus
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:NEBBLFJNAKKBHHNHHIKJCEOKCFAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> Od kiedy jest to nowa odmiana? Piszą o nich w książkach sprzed 30 lat,
więc
> to raczej nie aż taka nowość??????
>
> (a swoją drogą jestem ciekawa, dlaczego kosodrzewinę 'Zundert' kupowałeś w
> Holandii. W Polsce byłoby bliżej;) I to samo dotyczy Philadelphus 'Manteau
> d'Hermine')
>
> Tak do konca to nie wiemy o ktorym mowimy gdyz jest jeszcze C.laevigata
> "Punicea Flore Pleno" mylnie nazywana C.l "Pauls Scarlet" wszystkie sa do
> siebie bardzo podobne o czerwonych kwiatach , ale nie o to chodzi
wszystkie
> sa bardzo ladnymi odmianami.
Może i mylnie nazywana, ale chodziło mi raczej o to, że niezależnie od
nazewnictwa, 'Paul's Scarlet' nie została wyhodowana rok czy dwa temu, skoro
starsza literatura o nie wspomina - i dlatego z uporem twierdzę, że miano
"nowość" do niej nie przystaje.
>
> Philadelphus "Manteau d'Hermine" sprowadzilem z zagranicy gdyz nie moglem
go
> znalezc w Polsce .
Zdaje się, że szkółka Uzdowskich go produkuje.
> Basiu wymieniłas tylko kosowke "Zundert" a te pozostale iglaki ktore
> wymienilem sa w Polsce do kupienia :-)))
Gdzie? Gdzie? :-))))))
Żartuję naturalnie, ale wciąż się dziwię, że nie kupiłeś w zamian czegoś,
czego u nas nie ma. No chyba że nic ciekawszego nie było:(
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-05-24 14:12:23
Temat: RE: Crataegus
-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Basia Kulesz
Sent: Wednesday, May 23, 2001 10:19 AM
To: p...@n...pl
Subject: Re: Crataegus
Może i mylnie nazywana, ale chodziło mi raczej o to, że niezależnie od
nazewnictwa, 'Paul's Scarlet' nie została wyhodowana rok czy dwa temu, skoro
starsza literatura o nie wspomina - i dlatego z uporem twierdzę, że miano
"nowość" do niej nie przystaje.
Basiu czyzbys korzystala z literatury M.Mitchell - Przeminelo z wiatrem to
faktycznie
Scarlett powstala dawno :-))))
Tak naprawde sadzilem ze to nowa odmiana( nie sprawdzalem) ale Ty jestes
zawsze czujna i gotowa do obrony swoich racji.
> Basiu wymieniłas tylko kosowke "Zundert" a te pozostale iglaki ktore
> wymienilem sa w Polsce do kupienia :-)))
Gdzie? Gdzie? :-))))))
Żartuję naturalnie, ale wciąż się dziwię, że nie kupiłeś w zamian czegoś,
czego u nas nie ma. No chyba że nic ciekawszego nie było:(
A czy nie zauwazylas iz napisalem ze miedzy innymi kupilem ......
Aby nie wzbudzac zazdrosci u kolekcjonerow z wlasciwej dla siebie
skromnosci hity pominolem :-)))
Pozdrawiam, Basia.
Pozdrawiam, Bogusław.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-05-28 11:33:44
Temat: Re: Crataegus
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:NEBBLFJNAKKBHHNHHIKJKEBDCGAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
>
>
> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Basia Kulesz
> Sent: Wednesday, May 23, 2001 10:19 AM
> To: p...@n...pl
> Subject: Re: Crataegus
>
> Może i mylnie nazywana, ale chodziło mi raczej o to, że niezależnie od
> nazewnictwa, 'Paul's Scarlet' nie została wyhodowana rok czy dwa temu,
skoro
> starsza literatura o nie wspomina - i dlatego z uporem twierdzę, że miano
> "nowość" do niej nie przystaje.
>
>
> Basiu czyzbys korzystala z literatury M.Mitchell - Przeminelo z wiatrem to
> faktycznie
> Scarlett powstala dawno :-))))
Bardzo śmieszne.
>
> Tak naprawde sadzilem ze to nowa odmiana( nie sprawdzalem) ale Ty jestes
> zawsze czujna i gotowa do obrony swoich racji.
Mając z Tobą do czynienia jest to po prostu niezbędne:-)))
>
> Aby nie wzbudzac zazdrosci u kolekcjonerow z wlasciwej dla siebie
> skromnosci hity pominolem :-)))
Typowe. I teraz będę się nad tymi "hitami" zastanawiać przez parę tygodni:-(
Aha (z innej beczki), może Ty wiesz, co zżera świerki?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-05-28 12:19:44
Temat: RE: Crataegus
-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Basia Kulesz
Sent: Monday, May 28, 2001 12:34 PM
To: p...@n...pl
Subject: Re: Crataegus
Aha (z innej beczki), może Ty wiesz, co zżera świerki?
Pozdrawiam, Basia.
Witam.
U mnie w ogrodzie (odpukac)w tym roku jakos robale nie grasuja ,troszke
mszyc, ale potraktowane roztworem czosnku wyniosly sie do sasiada.
Przymrozkow nie bylo, rok dla ogrodu bardzo sprzyjajacy.
Co moze zżerac Twoje swierki tak do konca nie wiem.Jesli jest lagodna zima
masowo pojawia sie mszyca swierkowa zielona,atakuje szczegolnie P.pungens
,P.sitchensis,P.rubens.Galezie lysieja od dolu do srodka.
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.
http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-05-28 12:30:09
Temat: Re: Świerki
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:NEBBLFJNAKKBHHNHHIKJGEEACGAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
>
>
> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Basia Kulesz
> Sent: Monday, May 28, 2001 12:34 PM
> To: p...@n...pl
> Subject: Re: Crataegus
>
>
> Aha (z innej beczki), może Ty wiesz, co zżera świerki?
> Pozdrawiam, Basia.
> U mnie w ogrodzie (odpukac)w tym roku jakos robale nie grasuja ,troszke
> mszyc, ale potraktowane roztworem czosnku wyniosly sie do sasiada.
> Przymrozkow nie bylo, rok dla ogrodu bardzo sprzyjajacy.
> Co moze zżerac Twoje swierki tak do konca nie wiem.Jesli jest lagodna zima
> masowo pojawia sie mszyca swierkowa zielona,atakuje szczegolnie P.pungens
> ,P.sitchensis,P.rubens.Galezie lysieja od dolu do srodka.
Mszyce świerkowe ROZMAITE nawet są. Te zielone są bardzo ruchliwe. Żółknące
igły na swoim świerku kłującym zauważyłam 2 dni temu i już jest tego pół
gałęzi. Raczej od strony pnia - zielone przyrosty są wciąż zielone, zżółkły
zeszłoroczne igły. Ale żeby tak szybko postępowała ta zaraza? Świerki w
sąsiedztwie padły dosłownie w przeciągu kilku tygodni! A od jakiegoś czasu
przyglądam się podejrzliwie, więc nie przepuściłabym początku "zabawy" -
żerowania. Szlag mnie trafia.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |