Swojski Majonezik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2001-12-19 06:51:34

Temat: Swojski Majonezik
Od: "Naczelny" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy mógłby ktoś przypomnieć jakie składniki i proporcje potrzeba, aby
stworzyć swój majonez np. do jajków :)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-12-19 09:08:16

Temat: Re: Swojski Majonezik
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

>
> Czy mógłby ktoś przypomnieć jakie składniki i proporcje potrzeba, aby
> stworzyć swój majonez np. do jajków :)))

żółtko jajeczne i tyle oleju (kroplami), aby się majonez zrobił.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-19 09:15:02

Temat: Re: Swojski Majonezik
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3C205900.56ED1529@zedat.fu-berlin.de...
>
> >
> > Czy mógłby ktoś przypomnieć jakie składniki i proporcje potrzeba, aby
> > stworzyć swój majonez np. do jajków :)))
>
> żółtko jajeczne i tyle oleju (kroplami), aby się majonez zrobił.

Ale to jajko warto wczesniej sparzyc zeby majonez z salmonella nie byl, i
pieprzu dodac i soli i soku z cytryny albo octu i musztardy lyzeczke i miodu
albo cukru troszeczke...

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-19 09:19:53

Temat: Re: Swojski Majonezik
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9vplir$r21$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
> wiadomości news:3C205900.56ED1529@zedat.fu-berlin.de...
> >
> > >
> > > Czy mógłby ktoś przypomnieć jakie składniki i proporcje potrzeba, aby
> > > stworzyć swój majonez np. do jajków :)))
> >
> > żółtko jajeczne i tyle oleju (kroplami), aby się majonez zrobił.
>
>
> Ale to jajko warto wczesniej sparzyc zeby majonez z salmonella nie byl, i
> pieprzu dodac i soli i soku z cytryny albo octu i musztardy lyzeczke i
miodu
> albo cukru troszeczke...

Jam na mój gust to proporcje są mnie więcej takie 1 żółtko + 1 łyżeczka
musztardy + 1 łyżka soku z cytryny + 1 szklanka oleju (najczęściej używam
słonecznikowego) + szczypta soli...
najpierw mieszasz jajeczko z sokiem i musztardą a potem dodajesz po
odrobinie oleju...
Ja ucieram przy pomocy jednej pałki miksera
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-19 09:38:11

Temat: Re: Swojski Majonezik
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

> Jam na mój gust to proporcje są mnie więcej takie 1 żółtko + 1 łyżeczka
> musztardy + 1 łyżka soku z cytryny + 1 szklanka oleju (najczęściej używam
> słonecznikowego) + szczypta soli...
> najpierw mieszasz jajeczko z sokiem i musztardą a potem dodajesz po
> odrobinie oleju...
> Ja ucieram przy pomocy jednej pałki miksera

ja widelcem ;-))

a przyprawiam później do smaku. Najczęściej mieszam toto z jogurtem a
potem traktuję tym, czym chcę, do smaku.
A o sparzeniu antysalmonelowym zapomniałem napisać: !!KONIECZNIE!!

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-19 23:38:51

Temat: Re: Swojski Majonezik
Od: "Tadeusz Jerzy Korsak" <t...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Czy mógłby ktoś przypomnieć jakie składniki i proporcje potrzeba, aby
> stworzyć swój majonez np. do jajków :)))

Nie negując możliwości wykonania majonezu jedną pałką ręcznego miksera,
najlepsze efekty (moim zdaniem) daje wykorzystanie malaksera z sierpowatym
nożem. Ogromna energia malaksera daje w efekcie bardzo trwałą i stabilną
emulsję. Taki majonez jest stabilny przez całe święta, bez żadnych sojowych
emulgatorów i konserwantów. Na pół litra oleju należy wziąć conajmniej dwa
żółtka, jajka w skorupkach mogą być uprzednio sparzone. Do ubijanych żółtek
wkraplamy olej a caly malakser można troszkę przechylić, by koniec noża
lekko trzepał masę olejowo-jajeczną. Gdy masa stężeje można troszkę
zwiększyć tempo wkraplania oleju. Istotą tej majonezowej koncepcji jest
stworzenie bazy-emulsji o konsystencji lekkiego masła roślinnego. Dopiero
taki gęsty surowiec doprawiamy solą, pieprzem, musztardą (ostrożnie),
cytryną i najważniejsze-kwaśną śmietaną. U mnie w domu na Święta jest to
podstawa tatarskiego sosu z posiekanych jajek na twardo, grzybków i ogórków
w occie, itp. Dziecko nazywa taki sos "sałatką", wyśmienity do karpia,
wędlin i pasztetu. Pycha!!!
Pozdrowienia, Tadeusz
P.S. w przypadku zwarzenia majonezu (co jest dowodem niecierpliwości i
nadmiernej szybkości w podawaniu oleju) można ratować się łyżeczką
musztardy, lub (lepiej) zacząć od początku ze świeżym żółtkiem i podawaną
łyżka po łyżce, zwarzoną masą. T.K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-20 08:24:23

Temat: Re: Swojski Majonezik
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>emulsję. Taki majonez jest stabilny przez całe święta, bez żadnych sojowych
>emulgatorów i konserwantów.

kiedy te emulgatory TAAAKIE smaczne...mozna dodac do domowego? ;P

Krysia, wierna Zaslupiu
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-28 09:48:37

Temat: Re: Swojski Majonezik
Od: "Evva" <e...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>:

> Jam na mój gust to proporcje są mnie więcej takie 1 żółtko + 1 łyżeczka
> musztardy + 1 łyżka soku z cytryny + 1 szklanka oleju (najczęściej używam
> słonecznikowego) + szczypta soli...
> najpierw mieszasz jajeczko z sokiem i musztardą a potem dodajesz po
> odrobinie oleju...
> Ja ucieram przy pomocy jednej pałki miksera

A ja robie tak: wrzucam do naczynia _cale_ jajko (tak, z bialkiem, wychodzi
lzejszy i sztywniejszy), plaska lyzeczke musztardy, szczypte soli, duza
szczypte ckuru, troche pieprzu (najlpiej bialego), wciskam soku z polowki cytryny
i ubijam to wszystko ta pojednycza palka miksera (nie ta do robienia piany,
ale ta do, np. miksowania sosu) dodajac cieniutkim strumieniem oleju
(tyle, zeby osiagnelo wlasciwa konsystencje).

Pozdrawiam,

Evva