Data: 2018-02-16 21:17:49
Temat: Re: Syrop na kaszel i nie tylko..
Od: stefan <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-02-16 o 19:38, Stokrotka pisze:
>
>
>>>> Co roku zrywam - gdy MŚK wycina zbędny sosnowy samosiew. Wygodnie mam,
>>>> tylko się schylić z sekatorem i koszyk pełen w >>minutę.
>>> MŚK bardzo lubi, jak mi ten syrop czasem sfermentuje i muszę przerwać
>>> fermentację dodatkiem spirytusu do stężenia 20 procent >- wtedy bardzo
>>> chętnie zażywa :-))
>>>
>>> Nie używam sekatora. Mniej roboty jest urywać palacami.
>>>
>>
>> Za to więcej z oczyszczeniem palców z żywicy. Sekator zaś - trafia do
>> słoika z denaturatem i zadowolony.
>
> Z denaturatem? Ohyda!
> Denatura służy do palenia w koheże, a nie do dezynfekcji.
>
No, nie tylko. Smakosze twierdzą, że po przepuszczeniu przez chleb (żeby
nie było tego fioletowego) daje niezłego kopa...
:)
pozdr
Stefan
|