Użytkownik "Mumin*" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ci6b4r$793$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W zakładzie pracy jest "masowe" szczepienie pracowników.

Przez wiele lat się szczepiłem. Bezapelacyjnie uważam, że brać. Przebieg
gryp jest łagodniejszy i raczej bez powikłań. Co do chorób po szczepieniu
...Zapewne jest to przesąd wynikły z nieporozumienia. Szczepionka nie działa
natychmiast z chwilą zaszczepienia. i jeśli ktoś zachoruje kilka dni po
szczepieniu to pacjent podnosi larum, że mało iż nieskuteczne to jeszcze się
po tym niby choruje. A odporność uzyskuje się po iluś tam [14?] dnaich. i
nie dziła to na anginy. Praktycznie należy przyjąć , że szczepionka działa
na każdy rodzaj grypy w mniejszym, lub większym stopniu.
Mimo sporego już wieku przez 6 lat brania szczepionki ani razu nie byłem na
"zwolnieniu" z powodu grypy.
Radzę sprawdzić u lekarza czy żonie jest zalecane szczepienie i uchronić ją
i przyszłe dziecko przed komplikacjami.
Robol