« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-04 18:51:51
Temat: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje postycytaty osób (lekarzy, psychologów, oraz wasze):
"Jacku nieprzejmuj się, wystarczy się wziąć w garść!"
- oczywiście, taaaak, ciekawe co by było ze mną jakbym się niewziął.
"Co się z panem dzieje! nierozumiem, pan jest ttaki nerwowy"
- tak, to może poproszę o kolejne stwierdzenie.
" Jeśli sam sobie niepomożesz to nikt ci niepomoże"
- bardzo ciekawe, bo pomagam sobie lecz nikt mi pomóc niechce ! ha
" Ja cie nierozumiem, przecież rano się źle czułeś, potem dobrze a teraz
znów źle"
- .............. tak to jest, próbuje zapanować nad tym ale pogarszam
sytuację
" czy próbowałem odwrócić swoją uwagę od swojej choroby"
- pewnie że tak, ale jak kończę grać w piłkę to znów pojawia się smutek że
wrócę do tego gorszego życia.
" a próbowałeś to kontrolować"
- tak, ale gdy myśle żeby o tym niemyśleć to ....... (bez komentarza).
...... takich cytatów jest kilkadziesiąt, a są one do siebie podobne i dużo
osób z tej grupy
tylko mówi mi swoją suchą teorię i dowidzenia. Niektórzy niepotrafią
odróżnić złego nastroju od choroby.
Ci co sie nieznają i mają na celu pogorszenie mojego nastroju, niech sie nie
odzywają.
Nieodpowiem na post taki np. "idź z panienką i ją wyruchaj poczujesz sie
lepiej "
zastanówcie się nad odpowiedziami, chory nieznaczy pierdolnięty.
Zaq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-04 19:16:41
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje posty
"Jacek19" <a...@t...pl> wrote in message news:asliuv$q03$1@news.tpi.pl...
> cytaty osób (lekarzy, psychologów, oraz wasze):
Mam dla ciebie jeszcze jeden do kolekcji: AD 1982:
- Pani sie nie denerwuje i nie dzwiga.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-04 19:29:35
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje posty"Jacek19" w news:asliuv$q03$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> "Jacku nieprzejmuj się, wystarczy się wziąć w garść!"
> - oczywiście, taaaak, ciekawe co by było ze mną jakbym
> się niewziął.
Akt łaski (Nagły Atak Spawacza)
Tak tak tak... ciągle mi mówisz mamo że źle żyjemy
To zwykła reakcja my pokutujemy
Wstaję bardzo wcześnie i zapalam papierosa
Spoglądam przez okno na dworze wszędzie rosa
Kolejny szary dzień na zadumę przemyślenia
Czy uwolnię się kiedyś od własnego cienia
(...)
Wszyscy mi mówią - byle facet do jutra!
Wszyscy mi mówią - byle facet do jutra!
Jutro też jest dzień na pewno coś się zdarzy
A ja mam siedzieć na du*** i po cichu sobie marzyć
Że wybije ta godzina - godzina wyzwolenia
Ale ile do tego czasu przeleje się cierpienia
Ile krwi ile niepotrzebnych łez...
Tak mi się skojarzyło.
> " Jeśli sam sobie niepomożesz to nikt ci niepomoże"
> - bardzo ciekawe, bo pomagam sobie lecz nikt mi
> pomóc niechce ! ha
Bo to nie jak w myśli Seneki: si vis amari, ama (jeśli chcesz być
kochanym, kochaj). Tyle tylko, że zamiast kochania chodzi o pomoc. Jasne -
w tym wypadku też się sprawdza, ale to nie pewna reguła. Pewna jest na
pewno puenta zagadki:
Ilu potrzeba psychologów do zmiany żarówki?
Jednego... ale żarówka musi chcieć się zmienić!
Myślę, że osoba którą tutaj zacytowałeś właśnie to miała na myśli.
> " a próbowałeś to kontrolować"
> - tak, ale gdy myśle żeby o tym niemyśleć to ....... (bez
> komentarza).
Kontrola nie polega na tym aby o czymś nie myśleć. Chodzi o to, aby owa
myśl nie rosła do monstrualnych rozmiarów. Takich, że poza nią nic już nie
ma.
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-04 19:33:03
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje posty(...)
> Ci co sie nieznają i mają na celu pogorszenie mojego nastroju, niech sie
nie
> Zaq
Witaj
Nie wiem czy sie znam, czy tez sie nie znam..
ale..
wiem jedno...
ja potrzebowalam duzo samozaparcia , aby sobie samej pomoc,
posluchalam rad niektorych osob z listy/grupy...
to moze zabrzmi jak wyswiechtany slogan, ale to prawda...powinienes pomoc
sobie sam, co nie znaczy ze nikt nie bedzie chcial Ci pomagac, w pierwszej
kolejnosci jednak..Ty musisz..jesli chcesz...jesli masz ochote wsluchac sie
w siebie...
moim zdaniem, a nie jest to zdanie ani psychologa ani psychiatry, nie
powinienes zmieniac tak czesto lekow i tylko w nich pokladac nadzieje...leki
SAME..nie dzialaja..TY..jestes najwazniejszy....
nikt z grupy z pewnoscia nie chce dla Ciebie zle...
pozdrawiam
Ula
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 02:14:32
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje postyUżytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:asliuv$q03$1@news.tpi.pl...
> ...... takich cytatów jest kilkadziesiąt, a są one do siebie podobne i
dużo
> osób z tej grupy
> tylko mówi mi swoją suchą teorię i dowidzenia. Niektórzy niepotrafią
> odróżnić złego nastroju od choroby.
> Ci co sie nieznają i mają na celu pogorszenie mojego nastroju, niech sie
nie
> odzywają.
> Nieodpowiem na post taki np. "idź z panienką i ją wyruchaj poczujesz sie
> lepiej "
>
> zastanówcie się nad odpowiedziami, chory nieznaczy pierdolnięty.
>
Czesc
Masz za soba lekarzy , masz za soba tony lekow ale nie jestem pewien czy
masz za soba porządny pobyt w szpitalu wraz z porzadna diagnoza i
ewentualnym zmuszeniem do sytematycznego brania lekow.
Piszesz ze masz niezdiagnozowana depresje.
A moze nmasz fobie spoleczna, nerwice czy zaburzenie osobowosci.
Mozliwosci jest duzo.
Masz wieloletni wywiad chorobowy (z tego co piszesz) ale to wszystko wyglada
mi na leczenie ambulatoryjne.
Czy byles w szpitalu przez kilka miesiecy gdzie jest faktyczna mozliwosc i
czas na dobor roznych lekow i roznych terapii ?
Idz do szpitala na konkretne badania i obserwacje , ktora ustali rodzja
zaburzen a dopiero wtedy zacznij stosowac okreslone leki.
Ambulatoryjne leczenie , czesto u innego lekarza co miesiac to zadne
leczenie choc kosztuje niezla kase.
Oczywiscie czasami to wszsytko nie pomaga i pozostaje Ci rozpoznanie w
rodzaju depresji lekoopornej ale wtedy sa jeszcze np. elektrowstrzasy a w
twoim wieku nie powinno byc szczegolnych przeciwskazan.
Tak na marginesie to mlody wiek jest jeszcze wdzieczny do leczenia i lekarze
dokladaj wiekszych (bez zadnej zlej woli) staran niz do leczenia 40-50
latkow z 20 letnia depresja w wywiadzie.
Ludzie nie doradza zadnych cudow , ktorych my chorzy nie znamy z wlasnego
doswiadczenia.
Moga powiedziec o farmakologii, psychoterapii, itp. i nie ma w tym zadnej
zlej woli bo metod lecznia depresji nie ma zbyt duzo i kazdy doradza tak jak
potrafi, bez zlej woli.
Teraz dochodzi jeszcze metoda operacyjna ale wiadomosi na ten temat sa
jeszcze zbyt skape zeby doradzac to jako leczenie z wyboru w kazdej postaci
depresji.
Pozdrawiam Serdecznie
Nobody
http://www.strony.wp.pl/wp/nobody55
Optymisci zyja dluzej !!! Tylko Po Co sie dluzej meczyc ... ;) ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 08:23:34
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje posty
Użytkownik "Jacek19"
| zastanówcie się nad odpowiedziami, chory nieznaczy pierdolnięty.
Ależ...
A pierdolnięty coś znaczy?
Chory?
Psychicznie chory?
No kurwa, chyba jesteś pierdolnięty.
Co ma piernik do wiatraka?
Niema chorób psychicznych!
Są zespoły niedostosowania do otoczenia.
Odmienności spostrzegania i reakcji.
Wytłumienia, lub pobudzenia.
Błędne koncepcje myślowe.
Zaburzenia motoryczne.
Ale niema żadnych chorób!
Słowo wzięte z medycyny nie pasuje tu.
To nie wirusy, nie braki w uzębieniu, czy niewydolność nerki.
Sprawy psychiczne są całkowicie wyleczalne.
Wystarczy wiedza.
Co nie zmienia faktu, iż należy wykluczyć
chemiczno - fizyczne uszkodzenia mózgu, rdzenia kręgowego,
a najlepiej całego układu nerwowego.
Więc bez badania się nie obejdzie.
A psychika?
Można z Ciebie zrobić wszystko, wampira i aniołka,
Ustawić w wyścigu szczurów, i zakochać.
Dobić, byś się powiesił, jak też wzniósł w twórczości.
Nie lubisz techno? Polubisz. Lubisz rocka? Znienawidzisz.
Za dużo seksu? Zmniejszymy. Za mało? Wytężymy.
etc
Brać, przebierać i działać.
A nie utyskiwać!
Won, do specjalistów, wszelkiej maści.
Albo, ucz się!
Zostań specem od własnego mózgu.
Tylko mi tu nie płacz z niemocy!
Wszystko jest do zrobienia.
Ale nawet łajza musi chcieć, bo nikt
nie będzie się wytężał, gdy łajzie to wisi.
Jasne?
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 11:00:11
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje postyTy nigdy nie wyjdziesz z tej "choroby". Ona jest Twoim życiem.
Przemara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 11:02:49
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje posty"Nobody" w news:asmcrd$t45$1@news.tpi.pl...
/.../
> Teraz dochodzi jeszcze metoda operacyjna ale wiadomosi na ten temat sa
> jeszcze zbyt skape zeby doradzac to jako leczenie z wyboru w kazdej postaci
> depresji.
To jakaś totalna bzdura chyba. Gdyby nie to, że wczoraj był 4 grudnia,
po wysłuchaniu tych rewelacyjnych wiadomości byłbym pewien, że to
pierwszy kwietnia. Przecież to jest jak baloooon haloweenowy ;))) Nie widać?!
Ciekawe dlaczego nikt poważnie się na ten temat nie wypowie - z tych
co to znaja się na rzeczy. Ani w TV ani tutaj...
Oto telewizja nadaje relację ze szpitala wojskowego, gdzie na łożu lezy
uśmiechnięty wyleczony czterdziestolatek z obandażowaną głową, obok
siedzi równie uśmiechnięta żona i opowiada, jak to mąż cierpiąc na nerwicę
natręctw katował rodzinę przez długie lata (potrzeba planowania wszystkiego).
Teraz, jeden cudowny zabieg operacyjny (!!?), przecięcie jakiejś tam niteczki
w mózgu [to moja fantazja;], ulecza pacjenta. Jest spokojny jak baranek,
ma dobre samopoczucie, a nawet się uśmiecha - prowadzony pod rękę
na korytarzu przez opiekuńczą żonę...
I nie zamierza zapewne już niczego planować.
Czy to sen czy jaja - ops - jawa?
Proszę mi wybaczyć nieufność dla relacji, która potęguje się jeszcze bardziej
w zderzeniu z niedawnym super reportażem z krainy O.Rydzyka, który wszak
wzburzył nie tylko wiernych i niewiernych w kraju ale i specjalistów w Watykanie.
W świecie pełnym reklam i manipulacji, gier politycznych i społecznych protestów,
a także problemów gospodarczych niemożliwych do rozwiązania, a także polityków
oszołomów mających swoje rozsnące wpływy - wyprodukowanie takiego materiału
dla postraszenia tłumu potencjalnych rencistów stojących w kolejce do zusu, wydaje
mi się całkiem prawdopodobne.
To takie moje wstrząśnienie - przejaskrawione i bez znajomości tematu - po amatorsku
:).
Z utęskieniem czekam na opinie fachowców (psychologów, neurologów ;))), jak
Wasze - Mili Grupowicze odczucia.
Piszę to również w odpowiedzi na postulat Mani, coby spróbować, co to w tej
mózgowej trawie każdego z osobna i wszystkich razem piszczy...
pozdrawiam
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 12:14:04
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje postyw poprzednim art. <a...@G...h4bfe68dc.invalid>,
szanowny kol. ... z Gormenghast pisze, ze:
> Czy to sen czy jaja - ops - jawa?
<..>
http://info.onet.pl/1,15,11,925766,2719193,forum.htm
l
nie depresja a nerwica natrectw!
przeciez wszystko mozna sprawdzic, skoro robi sie to w kilku
osrodkach na swiecie.. nei mam czasu szukac, ale w kilka sekund
znalazlem ktotka wzmianka na:
http://www.ehendrick.org/healthy/00058770.html
In a few severe cases where patients have not responded to medication
or behavioral therapy, brain surgery may be tried as a way of
relieving the unwanted symptoms. Surgery can help up to a third of
patients with the most severe form of OCD. The most common operation
involves removing a section of the brain called the cingulate cortex.
The serious side effects of this surgery for some patients include
seizures, personality changes and less ability to plan.
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 13:00:43
Temat: Re: TE-RAP-JA, co mi daje, oraz odp. na moje postyUżytkownik "Inka" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:asnbdj$re6$1@news.tpi.pl...
> Ty nigdy nie wyjdziesz z tej "choroby". Ona jest Twoim życiem.
Razem z demonami umarłyby anioły? ;)
( kto to tutaj już dawno powiedział? ;) )
E.
>
> Przemara
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |