Krystyna wrote:
>
> Użytkownik "Dariusz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3C1113F9.DC542A8C@poczta.onet.pl...
> >
> > Opracowalem technologie wizualizacji myslenia.
> >
>
> Moim zdaniem wizualizacja, to wmawianie delikwentowi różnych,
> nierzeczywistych zjawisk. Nazywa się to manipulacją, albo bardziej na
> luzie - wciskaniem kitu. Gdy się dysponuje dużymi pieniędzmi, takie
> wizualizacje mozna realizować na przykład w formie reklam. Telewizja i radio
> (nie
> wspomnę o prasie) robi to do obrzydzenia.

Nie zrozumialas.
System wizualizacji myslenia potrafi wizualizowac myslenie pojedynczego
czlowieka i nie ma nic wspolnego
z mediami.

Społeczeństwa już do perfekcji
> opanowały iluzję. Kino, teatr i parę innych sztuk. Niemal wszyscy ciągle coś
> lub kogoś udają. Ot, taka dziwna maniera, czy moda... Zdaje się, że coraz
> więcej ludzi takiego samookłamywania i siebie i innych czasem ma już dość i
> chcą być po prostu sobą, wizualizacje to już chyba przeżytek : (

Wizualizacja mysli jest na topie w Stanach. To najnowsza technologia
uzywana w szkoleniach wojskowych, przy doborze kadr i terapii pacjentow.

I kto
> jeszcze się da na to nabrać? : ( Przecież nasza własna logika każdemu z
> nas
> podpowiada, że rzeczy naprawdę wartościowe nie wymagają reklamy, a co
> za tym idzie, mają i tak wysoką wartość rynkową. Mimo to lubimy bajki i
> ulegamy dość często ich urokowi kupując coraz bardziej kretyńskie i wręcz
> szkodliwe towary, bądź usługi, no i tak brniemy w świat iluzji oddalając się
> od
> rzeczywistości coraz bardziej.

Raz jeszcze. Pomylilas reklame medialna z systemnem wizualizacji mysli
pojedynczego czlowieka.

>
> Wracając do tematu, jeśli ktoś nie jest w stanie zmusić się do myślenia, to
> znaczy, że coś temu
> narządowi odpowiedzialnemu za myślenie brakuje. I raczej szukaj w tym
> kierunku : )

Powiedz zatem ile minut na dobe mysli przecietny czlowiek, a ile minut
sama przeznaczasz na myslenie ?

>
> > > Przemyśl więc to jeszcze raz.
>
> > Chcesz zebym znow schudnal ;)
> >
>
> Jeśli masz nadwagę... ; )
Nie mam.

> ... A wiesz co najbardziej lubił robić Einstein? Oczywiście intensywnie
> myśleć (wczoraj był na PLANETE o nim film - powtórzą w środę). Niestety nie
> dowiedziałam się,
> jak wyglądała jego dieta, mogę się tylko domyślać na podstawie pewnych
> przesłanek...

Wielu naukowcow wykorzystuje intensywne myslenie do produkcji w mozgu
dopalaczy typu adrenalina.
Myslac intensywnie przez cala dobe, palac papierosy, osiagaja stany
euforii, wywolane swoim mysleniem.
Niestety nie kazde myslenie latwo wizualizowac.

>
> > A co do diety Noblistow, to mysle ze mozna intensywnie myslec kojarzac
> > prawidlowo jak i blednie.
>
> Wszystko jest możliwe, ale zawsze liczą się konkretne
> efekty ("po owocach ich poznacie" ; ) )
Ktorych bez wizualizacji nie poznamy.

>
> > W koncu analiza logiczna i kojarzenie sa zadane nam z zewnatrz i
> > pochodza ze srodowiska.
> >
> > Przeciez to zazwyczaj bywa tak, ze ten kto malo umie ten sie najbardziej
> > meczy, wysila i poci rozwiazujac zadania matematyczne, nawet gdy
> > blednie.
>
> To tak jak z samochodem ( i nie tylko ;) ) : nie posmarujesz - nie
> pojedziesz ; )
To chyba nie dotyczylo samochodu.

>
> > Rozwiazywanie krzyzowek to tez wysilek intelektualny, tyle ze
> > specjalizowany.
> >
> > Szukam prac ktory umozliwia klasyfikowanie wysilku intelektualnego i
> > zuzycia kalorii.
> > Mysle ze takie testy moglbym robic sadzajac osoby zainteresowane
> > odchudzaniem i badajac elektrodami aktywnosc mozgu, temperature, tetno i
> > sklad wydychanego powietrza.
> >
> > Mysle ze po roku mozna by znalezc zaleznosci jaki typ myslenia,
> > aktywnosci intelektualnej najbardziej meczy i stanowi najwieksze
> > obciazenie a w konsekwencji prowadzi do chudniecia.
> >
> > Jacek
>
> : ))))))))
Jestes chuda czy ... ?

Interesuje mnie tez ile osob schudlo piszac na usenet ;)
Jacek