« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2013-06-28 19:42:47
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!zdumiony wrote:
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:kqkfvv$2i5$2@node1.news.atman.pl...
>> Dlatego najlepiej przejść na buddyzm tybetański, wtedy problem obowiązku
>> odpada. A jeszcze lepiej zostać rodzimowiercą.
>
> A nie lepiej ateistą? wtedy odpada problem obowiązywania wszelkich
> świętych ksiąg
Nie. Człowiek musi w coś wierzyć. Ja np. wierzę w karmę i reinkarnację, a to
oznacza, że moja moralność i sumienie nie jest spaczpone szukaniem urojonych
przewinień wobec semickiego fetysza ani nie musi klękać przed nim na
kolanach. Liczą się w ocenie człowieka tylko hańby/krzywdy i zasługi
rzeczywiste. Wierzę w Bogów plemiennych, bo oni nie wymagają płaszczenia się
i posłuszeństwa za wszelką cene, a tylko zapewniają swoją pomoc i obecność,
jak w rodzinie. Bo my jesteśmy sami dziećmi Bogów, a nie sługami tyrana
Yahweh czy niewolnikami Allaha.
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2013-06-28 19:44:59
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Dnia Fri, 28 Jun 2013 19:39:51 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:kqkfvv$2i5$2@node1.news.atman.pl...
>> Ghost wrote:
>>
>>> Biblia obowiazuje wszystkich chrzescijan, tak niesmialo wtykam.
>>
>> Dlatego najlepiej przejść na buddyzm tybetański, wtedy problem obowiązku
>> odpada. A jeszcze lepiej zostać rodzimowiercą.
>>
>> --
>> ????
>> ???
>> ??????
> Ciekawie prawisz. Ot- można sobie po prostu wybrać wiarę jak płaszcz w
> sklepie. A jak Ci przestanie pasować- wybierzesz drugi. Ciekawe podejście:-)
Niom - płaszcz, buty, wiarę, partnera, dziecko, przekonania, partię... To
się nazywa DPW. Dupny Punkt Widzenia.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2013-06-28 19:45:08
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!
Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:kqkhot$op5$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:kqkfvv$2i5$2@node1.news.atman.pl...
>> Ghost wrote:
>>
>>> Biblia obowiazuje wszystkich chrzescijan, tak niesmialo wtykam.
>>
>> Dlatego najlepiej przejść na buddyzm tybetański, wtedy problem obowiązku
>> odpada. A jeszcze lepiej zostać rodzimowiercą.
>>
>> --
>> ????
>> ???
>> ??????
> Ciekawie prawisz. Ot- można sobie po prostu wybrać wiarę jak płaszcz w
> sklepie. A jak Ci przestanie pasować- wybierzesz drugi. Ciekawe
> podejście:-)
No i kto to pisze, pierwszy religijny mieszniec rzeczypostpolitej. Rece
opadaja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2013-06-28 19:46:31
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Dnia Fri, 28 Jun 2013 19:42:47 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>> A nie lepiej ateistą? wtedy odpada problem obowiązywania wszelkich
>> świętych ksiąg
>
> Nie. Człowiek musi w coś wierzyć.
Wiara w nic to też wiara w coś 33333-]
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2013-06-28 19:51:28
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Dnia 2013-06-28 06:50, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>
> Operują nas na całej linii. Kiedyś tu zaglądała osoba, która stręczyła
> ludziom antypolskie- i to bardoz antypolskie książki róznych Całych czy
> Grossów. Czy to była interesowność? Nie wiem. Jednak zauważ, że przed
> chwilą "zoperowana" tą propagandą Izka podała antypolski film "Purynowy
> skarb"- jako przykład czegoś realnego.
Realnie jest, ale wiki sugeruje, iż rzeczywiście to coś w naturze rzadkiego.
> W tym filmie Polacy to
> antysemickie prymitywy- w przeciwieństwie do Żydów- z którymi spotkanie
> to niezapomniane spotkanie z Kulturą. To żydowski sąsiad gra przecież
> prymitywnemu polaczkowi Moniuszkę. A ten prymityw- jak już zostaje Żydem
> (ciekawe- czy żydem też?)- przez samo to z antysemickiego chuligana,
> kibola- zostaje Kulturalnym Człowiekiem.
Ciekawe streszczenie fabułki.
Na szczęście są jeszcze takie niepolskie, gdzie prymityw jest nie dość,
że obcojęzyczny, to jeszcze ze krwi żydowskiej.
BTW interesujące może być to, że w tej fabułce ktoś złośliwie
umiejscowił miejsce zdarzeń w Łodzi.
> Ilu podobnych głupków dało się
> tak zoperować? A ile takich filmideł nakręcono? Co jakiś czas wpada tu
> Flyer ze swoimi głupawymi "odkryciami", jak to Polacy byli straszni- nie
> lepsi od SSmanów. Nikt debilowi nie wytłumaczył, że na wojnie różnie
> bywa- po każdej ze stron zdarzają się zarówno pojedyńcze wypadki dobroci
> jak i zła. Chodzi o powszechność czegoś, a takze o to, - przede
> wszystkim- że INSTYTUCJA państwa niemieckiego zafundowała tym ludziom
> kaźnię- nie Hans z SS. No i- przede wszystkim- żaden taki osobnik nie
> zrozumie, co to polityka historyczna państwa- i żaden nie pomyśli nawet,
> zoperowany taką propagandą, że Polacy to bohaterowie- bo przecież było
> ich wielu takich.
Chciałabym tylko nieśmiało zauważyć, że instytucję państwa polskiego też
wielokrotnie cechowała mękofundacja.
Więc w ramach zasady "po każdej ze stron zdarzają się" może byśmy
przestali wybielać wszystko, bo gdzieniegdzie już ta materia pęka.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2013-06-28 19:52:12
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Chiron wrote:
> Ciekawie prawisz. Ot- można sobie po prostu wybrać wiarę jak płaszcz w
> sklepie. A jak Ci przestanie pasować- wybierzesz drugi. Ciekawe
> podejście:-)
Tu nie chodzi o wiarę, wiara jest jedna, różne są obowiązki w różnych
religiach. Wyznania tzw. abrahamiczne nakładają na człowieka sztuczne
zakazy, nie związane w żaden sposób z bezpośrednią relacją między
człowiekiem a człowiekiem dlatego, że ich ontologia zakłada brak takiej
relacji, a odnośniki międzyludzkie i między człowiekiem a kosmosem są
uruchamiane wyłącznie za pośrednictwem Absolutu. Nie ma oddziaływań
bezpośrednich jest tam tylko harmonia przedustawna w rodzaju Leibniza,
dlatego w Dekalogu kluczowe są u Was trzy pierwsze "micwy" dotyczące
nadbudowy. Religie indo-scytyjskie odrzucają ciężar sztucznej nadbudowy, u
nich przykazania dharmy odnoszą się bezpośrednio do bazy.
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2013-06-28 19:56:07
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Ikselka wrote:
> Niom - płaszcz, buty, wiarę, partnera, dziecko, przekonania, partię... To
> się nazywa DPW. Dupny Punkt Widzenia.
Tu nie chodzi o wiarę, wiara jest jedna, różne są obowiązki w różnych
religiach. Wyznania tzw. abrahamiczne nakładają na człowieka sztuczne
zakazy, nie związane w żaden sposób z bezpośrednią relacją między
człowiekiem a człowiekiem dlatego, że ich ontologia zakłada brak takiej
relacji, a odnośniki międzyludzkie i między człowiekiem a kosmosem są
uruchamiane wyłącznie za pośrednictwem Absolutu. Nie ma oddziaływań
bezpośrednich jest tam tylko harmonia przedustawna w rodzaju Leibniza,
dlatego w Dekalogu kluczowe są u Was trzy pierwsze "micwy" dotyczące
nadbudowy. Religie indo-scytyjskie odrzucają ciężar sztucznej nadbudowy, u
nich przykazania dharmy odnoszą się bezpośrednio do bazy.
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2013-06-28 20:02:37
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Ikselka wrote:
> Niom - płaszcz, buty, wiarę, partnera, dziecko, przekonania, partię... To
> się nazywa DPW. Dupny Punkt Widzenia.
Tu nie chodzi o wiarę, wiara jest jedna, różne są obowiązki w różnych
religiach. Wyznania tzw. abrahamiczne nakładają na człowieka sztuczne
zakazy, nie związane w żaden sposób z bezpośrednią relacją między
człowiekiem a człowiekiem dlatego, że ich ontologia zakłada brak takiej
relacji, a odnośniki międzyludzkie i między człowiekiem a kosmosem są
uruchamiane wyłącznie za pośrednictwem Absolutu. Nie ma oddziaływań
bezpośrednich jest tam tylko harmonia przedustawna w rodzaju Leibniza,
dlatego w Dekalogu kluczowe są u Was trzy pierwsze "micwy" dotyczące
nadbudowy. Religie indo-scytyjskie odrzucają ciężar sztucznej nadbudowy, u
nich przykazania dharmy odnoszą się bezpośrednio do bazy.
PS. Pewnie mowa Buddy do Kalamów to też według was DPW:
Kalamowie. Nie podążajcie za czymś ponieważ było często powtarzane, [nie
podążajcie] za tradycją, pogłoskami, ani za tym co w pismach; [nie
podążajcie] za przypuszczeniami, aksjomatami, przekonującym wnioskowaniem
ani [przekonującymi] wywodami; [nie podążajcie] za pozorantami, ani
podpierającymi się autorytetem innych, mówiąc 'ten mnich jest naszym
nauczycielem'. Kalamowie, gdy będziecie pewni, że 'te rzeczy są złe,
rozsądnie jest potępiać; przyjęte i przestrzegane szkodzą i prowadzą do
cierpienia', wówczas porzućcie je. Gdy będziecie pewni, że 'te rzeczy są
dobre, szlachetne, rozsądnie je podtrzymywać; przyjęte i przestrzegane
przynoszą pożytek i dają szczęście', wówczas przyjmijcie je i postępujcie
według nich.
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2013-06-28 20:03:35
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Dnia Fri, 28 Jun 2013 19:56:07 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Niom - płaszcz, buty, wiarę, partnera, dziecko, przekonania, partię... To
>> się nazywa DPW. Dupny Punkt Widzenia.
>
> Tu nie chodzi o wiarę, wiara jest jedna, różne są obowiązki w różnych
> religiach. Wyznania tzw. abrahamiczne nakładają na człowieka sztuczne
> zakazy, nie związane w żaden sposób z bezpośrednią relacją między
> człowiekiem a człowiekiem dlatego, że ich ontologia zakłada brak takiej
> relacji, a odnośniki międzyludzkie i między człowiekiem a kosmosem są
> uruchamiane wyłącznie za pośrednictwem Absolutu. Nie ma oddziaływań
> bezpośrednich jest tam tylko harmonia przedustawna w rodzaju Leibniza,
> dlatego w Dekalogu kluczowe są u Was trzy pierwsze "micwy" dotyczące
> nadbudowy. Religie indo-scytyjskie odrzucają ciężar sztucznej nadbudowy, u
> nich przykazania dharmy odnoszą się bezpośrednio do bazy.
Fajnie, a teraz mi powiedz, w co AKTUALNIE wierzysz.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2013-06-28 20:06:54
Temat: Re: Tak, jestem antysemitką!Ikselka wrote:
> Dnia Fri, 28 Jun 2013 19:56:07 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Niom - płaszcz, buty, wiarę, partnera, dziecko, przekonania, partię...
>>> To się nazywa DPW. Dupny Punkt Widzenia.
>>
>> Tu nie chodzi o wiarę, wiara jest jedna, różne są obowiązki w różnych
>> religiach. Wyznania tzw. abrahamiczne nakładają na człowieka sztuczne
>> zakazy, nie związane w żaden sposób z bezpośrednią relacją między
>> człowiekiem a człowiekiem dlatego, że ich ontologia zakłada brak takiej
>> relacji, a odnośniki międzyludzkie i między człowiekiem a kosmosem są
>> uruchamiane wyłącznie za pośrednictwem Absolutu. Nie ma oddziaływań
>> bezpośrednich jest tam tylko harmonia przedustawna w rodzaju Leibniza,
>> dlatego w Dekalogu kluczowe są u Was trzy pierwsze "micwy" dotyczące
>> nadbudowy. Religie indo-scytyjskie odrzucają ciężar sztucznej nadbudowy,
>> u nich przykazania dharmy odnoszą się bezpośrednio do bazy.
>
> Fajnie, a teraz mi powiedz, w co AKTUALNIE wierzysz.
MU
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |