| « poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2009-12-12 21:03:17
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..XL pisze:
> Dnia Sat, 12 Dec 2009 21:51:06 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Qrczak pisze:
>>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce, gdzie
>>>>>>>> ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce- te
>>>>>>>> klimaty-
>>>>>>>> mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy od lidera
>>>>>>>> (liderów)
>>>>>>>> a znalazło by się tu trochę takich, jak przypuszczam
>>>>>>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>>>>>>
>>>>>>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>>>>>>> wyścigi w workach, szachy :-)
>>>>>> I pranie na czas!
>>>>> W automacie, czy na tarze, bo nie wiem czy przyjeżdżać?
>>>> No właśnie, tara jest lżejsza :-)
>>> I każdy musi przyjechać ze swoją tarą. Oraz kijanką.
>> No to jak nic musimy musimy się spotkać w miejscu z dostępem do rzeki,
>> bo jak mam jeszcze balię ze sobą zabrać, to wymiękam ;)
>
> No, ja z MŚK przyjadę, to on przynajmniej wędki zapuści. Rzeka ma być :-)
Weź zaraz trzeba będzie jeszcze grilla ze sobą zabrać, bo te ryby gdzieś
trzeba przecież upiec :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2009-12-12 21:05:27
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4dee51b8-d393-4f54-8c41-a952e5812405@g26g2000yq
e.googlegroups.com...
On 12 Gru, 20:32, "Chiron" <e...@p...com> wrote:
> Jeśli chodzi o mnie- zaproszenie to dotyczyło by wszystkich uczestników
> psp.
> Jaka różnica? Trzeba by znaleźć ludzi, którzy by umieli znas zrobić grupę.
> Uważam, że to jest wykonalne. Widzę to- oczyma wyobraźni:-)
Chiron, a co to znaczy Twoim zdaniem "zrobić z Nas fajną grupę?" i Co
najważniejsze, po co?
IMO zbyt wiele rózni nas np. światopoglądowo, żeby na siłę robić z nas
fajna grupę. Ale można się poznać (a może nawet trzeba), żeby na
przyszłość "zagwarantować" dyskusję na bardziej merytorycznym
poziomie, z wyłączeniem osobistych animozji. Aczkolwiek i to jest
mocno dyskusyjne, mając w pamięci różne dziwne wycieczki osobiste
właśnie po spotkaniach na żywo.
Nie ma sensu robić "fajnej grupy" bo to się nie uda (i nie ma sensu),
ale można spróbować "ucywilizować grupę" - może by się dało...
Stalker, P.S. Z ciekawości, kto by miał robić fajną grupę? (Oprócz XL
oczywiście? ;-) )
----------------------------------------------------
-----------------------------------------
O czym właściwie piszesz? Zakładam, że w takim razie nigdy nie byłeś na
żadnej terapii grupowej, zajęciach grupowych, treningach grupowych etc.
Można zrobić z całkiem obcych sobie ludzi fajną grupę- czyli ludzi, któzy są
ze sobą- dla siebie wzajem. To czysta psychologia w "pigułce". Stworzenie
takiego społeczeństwa. Po co? Ano po to, żeby poczuć się ze sobą, dać z
siebie drugiemu co najlepsze- wtedy jest miły nastrój, dobra zabawa.
Stalker- czy Ty się nigdy dobrze nie bawisz? Wiesz- tak zupełnie bezmyślnie-
po prostu jesteś, cieszysz się? Ty widzę masz od razu plan - a właściwie
misję cywilizacyjną. To zupełnie nie o to chodzi. No cóż- żeby się
dowiedzieć- poczuć, jak działa synergia- musiał byś to sam przeżyć.
A kogo mam na myśli? no cóz- swój pomysł traktuję dość serio (kto wie? Może
co z tego będzie?)- więc nie napiszę Ci. Nie obawiam się też, żebyś
odgadł:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2009-12-12 21:07:13
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..XL wrote:
>> (...)
>> Było coś takiego na psr (religia). Jedna z grupowiczek zorganizowała
>> u siebie na działce taki zjazd grupowiczów we wrocku. Ponoć było
>> super odlotowo:-). Oczywiścuie- trzeba zapewnić ludziom jakiś
>> nocleg- myślę, że to jest bardzo ważne (ja bym nie chciał po kilku
>> kieliszkach siadać "za kółko")
> Na pewno było super, jednak zważ, że w tej konkretnej grupie religia z
> założenia raczej ludzi łączy, niż dzieli, to i spotkanie miało
> pozytywny wydźwięk dla wszystkich... A tutaj ścierają się prądy,
> nieraz bardzo przeciwne.
Wiem, że takie spotkanie odbyło się pod Warszawą jakiś czas temu z
uczestnikami grupy pss i nie był to burdel. :)
Z tych spotkań, o których wiem, że się odbyły, wywnioskować można, że mają
zupełnie inny charakter, niż wynikałoby to z wymiany postów. Zazwyczaj
atmosfera sprzyja sympatycznu spędzeniu czasu i pozostawia pozytywne
wspomnienia.
A Ci, którzy w Sieci trolują, nie szczędzą inwektyw rozmówcom i nagminnie
namawiają do spierdalania - nie mają odwagi na takich spotkaniach się
pokazać. Były jakieś wyjątki zdaje się, ale nie bardzo pamiętam, o kogo
chodziło.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2009-12-12 21:10:15
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..On 12 Gru, 22:05, "Chiron" <e...@p...com> wrote:
> O czym właściwie piszesz? Zakładam, że w takim razie nigdy nie byłeś na
> żadnej terapii grupowej, zajęciach grupowych, treningach grupowych etc.
Nigdy. Cale życie udało mi się samemu przebrnąć, bez kontaktu z
kimkolwiek :-)
> Stalker- czy Ty się nigdy dobrze nie bawisz?
Nigdy :-) Z natury jestem smutnym starszym panem z grupofobią :-)
> Wiesz- tak zupełnie bezmyślnie- po prostu jesteś, cieszysz się?
Tak zupełnie bezmyslnie?... Nigdy :-)
> Nie obawiam się też, żebyś odgadł:-)
Ja też się nie obawiam :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2009-12-12 21:11:15
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hg0t6o$6nn$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie Chiron <e...@p...com> tak oto plecie:
>>
>>>> Wiesz- jednak wiele zależy od lidera. Sam kiedyś widziałem taką scenkę:
>>>> ktoś
>>>> zorganizował w Poznaniu spotkanie w pensjonacie grupy usenetowej
>>>> (jadłem
>>>> akurat tam obiad na jadalni)- i co zwróciło moją uwagę: oni się wciąż
>>>> ostro
>>>> kłócili! Potem właściciel pensjonatu powiedział mi, że spotkanie
>>>> zakończyło
>>>> się...interwencją policji.
>>>
>>> Dlatego na pewno nie zorganizuję tego u siebie, ale na neutralnym
>>> gruncie
>>> byłoby możliwe takie spotkanie.
>>>
>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce, gdzie
>>>> ludzie
>>>> mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce- te klimaty-
>>>> mogło by być
>>>> fajnie.
>>>> Zaznaczam: bardzo dużo zależy od lidera (liderów) a znalazło by się
>>>> tu trochę takich, jak przypuszczam
>>>
>>> Liderów? Nie widzę...
>>
>> Gdybym ja miał np warunki, żeby zorganizować coś takiego- poprosił bym z
>> tej grupy 2 osoby: panią i pana. Uważam, że wspaniale byśmy się bawili-
>> wszyscy. A animozje, antagonizmy- należało by zostawić w domciu:-)
>
> We trójkę?
>
> Qra
Ja- udostępniam działkę, a na barkach tych osób leży cała reszta (to znaczy-
dbanie o to, żeby wszyscy się fajnie bawili)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2009-12-12 21:12:47
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hg0tb2$7dd$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>>
>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce, gdzie
>>> ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce- te klimaty-
>>> mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy od lidera (liderów)
>>> a znalazło by się tu trochę takich, jak przypuszczam
>>
>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>
>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>> wyścigi w workach, szachy :-)
>
> I pranie na czas!
>
> Qra
OK- wybieram w takim razie rodzaj pralki automatycznej do tego pojedynku:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2009-12-12 21:17:43
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hg0u39$a20$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie Chiron <e...@p...com> tak oto plecie:
>>
>> Sam kiedyś widziałem taką scenkę:
>> ktoś zorganizował w Poznaniu spotkanie w pensjonacie grupy usenetowej
>> (jadłem akurat tam obiad na jadalni)- i co zwróciło moją uwagę: oni się
>> wciąż ostro kłócili! Potem właściciel pensjonatu powiedział mi, że
>> spotkanie zakończyło się...interwencją policji.
>
> A ja nie mam takich przykrych doświadczeń. Nawet usenetowi antagoniści się
> w realu nie okładali. Gorzej nawet. Było sympatycznie i wesoło. Do samego
> końca spotkania. Potem za to gorzej, ktoś coś znadinterpretował, ktoś
> gorzkie zaczął wylewać żale na grupie. Kwas jednym słowem.
> Ale to może po prostu grupa (ta lub opisana przez Ciebie) była
> specyficzna.
>
>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce, gdzie
>> ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce- te klimaty-
>> mogło by być fajnie.
>
> Mniemasz, że alkohol by uspokoił? Czy raczej tańce?
>
> Qra
Wiesz- jeśli byłby ktoś z problemem alkoholowym, to należało by alkohol
wykluczyć. A tańce na pewno robią dobry nastrój:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2009-12-12 21:18:07
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Qrczak wrote:
>>>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce,
>>>>>> gdzie ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce-
>>>>>> te klimaty- mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy
>>>>>> od lidera (liderów) a znalazło by się tu trochę takich, jak
>>>>>> przypuszczam
>>>>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>>>>
>>>>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>>>>> wyścigi w workach, szachy :-)
>>>> I pranie na czas!
>>> W automacie, czy na tarze, bo nie wiem czy przyjeżdżać?
>> No właśnie, tara jest lżejsza :-)
> I każdy musi przyjechać ze swoją tarą. Oraz kijanką.
Ja mogę wziąć ze sobą pijawkę.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2009-12-12 21:22:38
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hg0uih$ap2$7@node1.news.atman.pl...
> Qrczak pisze:
>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>
>>>>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce, gdzie
>>>>>>> ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce- te
>>>>>>> klimaty-
>>>>>>> mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy od lidera
>>>>>>> (liderów)
>>>>>>> a znalazło by się tu trochę takich, jak przypuszczam
>>>>>>
>>>>>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>>>>>
>>>>>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>>>>>> wyścigi w workach, szachy :-)
>>>>>
>>>>> I pranie na czas!
>>>>
>>>> W automacie, czy na tarze, bo nie wiem czy przyjeżdżać?
>>>
>>> No właśnie, tara jest lżejsza :-)
>>
>> I każdy musi przyjechać ze swoją tarą. Oraz kijanką.
>
> No to jak nic musimy musimy się spotkać w miejscu z dostępem do rzeki, bo
> jak mam jeszcze balię ze sobą zabrać, to wymiękam ;)
>
>
To Łódź jest w sam raz: 17 rzek, i wszystkie nasycone chemikaliami- więc
łatwo się w nich pierze:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2009-12-12 21:23:30
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..michal pisze:
> Qrczak wrote:
>>>>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce,
>>>>>>> gdzie ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce-
>>>>>>> te klimaty- mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy
>>>>>>> od lidera (liderów) a znalazło by się tu trochę takich, jak
>>>>>>> przypuszczam
>
>>>>>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>>>>>
>>>>>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>>>>>> wyścigi w workach, szachy :-)
>
>>>>> I pranie na czas!
>
>>>> W automacie, czy na tarze, bo nie wiem czy przyjeżdżać?
>
>>> No właśnie, tara jest lżejsza :-)
>
>> I każdy musi przyjechać ze swoją tarą. Oraz kijanką.
>
> Ja mogę wziąć ze sobą pijawkę.
Oczyści naszą zepsutą krew ;)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |