« poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2009-12-13 11:15:46
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:5c28297d-1dc2-42d8-a985-cf40183e9357@p35g2000yq
h.googlegroups.com...
On 12 Gru, 22:10, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> > O czym właściwie piszesz? Zakładam, że w takim razie nigdy nie byłeś na
> > żadnej terapii grupowej, zajęciach grupowych, treningach grupowych etc.
>
> Nigdy. Cale życie udało mi się samemu przebrnąć, bez kontaktu z
> kimkolwiek :-)
Tak BTW, przyjrzyj się Chiron jak w ramach treningów grupowych wyłania
się liderów. Tych rzeczywistych, a nie nominowanych, choćby i przez
Chirona :-)
Stalker
----------------------------------------------------
-------------------------------------------------
NAJPIERW lider (liderzy) organizują trening. Potem- wyłaniają się tam inni
liderzy. Choć to nie oni odpowiadają za grupę- muszą się więc podporządkować
i współpracować z liderami mianowanymi. Nie raz lidera, który chce za
wszelką cenę liderzyć i jego działalność skupia się w iększości na waleniu w
innego lidera nazywa się antyliderem. Czyje działania Ci przypominają
działania antylidera na grupie?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2009-12-13 11:17:51
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:hg2igf$1pj$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik Stalker napisał:
>> On 12 Gru, 22:05, "Chiron"<e...@p...com> wrote:
>>
>>> O czym właściwie piszesz? Zakładam, że w takim razie nigdy nie byłeś na
>>> żadnej terapii grupowej, zajęciach grupowych, treningach grupowych etc.
>>
>> Nigdy. Cale życie udało mi się samemu przebrnąć, bez kontaktu z
>> kimkolwiek :-)
>
>
> no masz ci los, biedaku :)))))
>
No cóż- typowa monada bez okien:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2009-12-13 11:21:32
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Użytkownik Chiron napisał:
>>>> O czym właściwie piszesz? Zakładam, że w takim razie nigdy nie byłeś na
>>>> żadnej terapii grupowej, zajęciach grupowych, treningach grupowych etc.
>>>
>>> Nigdy. Cale życie udało mi się samemu przebrnąć, bez kontaktu z
>>> kimkolwiek :-)
>>
>>
>> no masz ci los, biedaku :)))))
>>
>
>
> No cóż- typowa monada bez okien:-)
>
ale juz zaczynasz lapac sarkazm i ironie? :)))
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2009-12-13 11:48:45
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..On 13 Gru, 12:15, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> NAJPIERW lider (liderzy) organizują trening. Potem- wyłaniają się tam inni
> liderzy.
Czy lider organizujący trening jest członkiem grupy? :-)
Proponuję zadbać, zeby w pobliżu znajdował się ośrodek zdrowia
psychicznego,
może się przydać :-)
> Czyje działania Ci przypominają działania antylidera na grupie?
Ależ to pytanie retoryczne! Oczywiście, że moje! :-)
Stalker, powinienem odpowiadać na pytanie retoryczne? To chyba
niegrzecznie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2009-12-13 11:55:56
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>
>> Czyje działania Ci przypominają działania antylidera na grupie?
>
> Ależ to pytanie retoryczne! Oczywiście, że moje! :-)
>
> Stalker, powinienem odpowiadać na pytanie retoryczne? To chyba
> niegrzecznie...
Ale czasami koniecznie.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2009-12-13 12:54:15
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Dnia Sat, 12 Dec 2009 22:03:17 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Sat, 12 Dec 2009 21:51:06 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Qrczak pisze:
>>>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>>>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce, gdzie
>>>>>>>>> ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce- te
>>>>>>>>> klimaty-
>>>>>>>>> mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy od lidera
>>>>>>>>> (liderów)
>>>>>>>>> a znalazło by się tu trochę takich, jak przypuszczam
>>>>>>>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>>>>>>>> wyścigi w workach, szachy :-)
>>>>>>> I pranie na czas!
>>>>>> W automacie, czy na tarze, bo nie wiem czy przyjeżdżać?
>>>>> No właśnie, tara jest lżejsza :-)
>>>> I każdy musi przyjechać ze swoją tarą. Oraz kijanką.
>>> No to jak nic musimy musimy się spotkać w miejscu z dostępem do rzeki,
>>> bo jak mam jeszcze balię ze sobą zabrać, to wymiękam ;)
>>
>> No, ja z MŚK przyjadę, to on przynajmniej wędki zapuści. Rzeka ma być :-)
>
> Weź zaraz trzeba będzie jeszcze grilla ze sobą zabrać, bo te ryby gdzieś
> trzeba przecież upiec :)
Piecze się w żarze ogniska, w folii. Grilla nie używamy, bo to trucie się.
Znajomi używają, ale nie częstujemy się zbyt obficie.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2009-12-13 12:55:56
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Dnia Sat, 12 Dec 2009 22:07:13 +0100, michal napisał(a):
> XL wrote:
>>> (...)
>>> Było coś takiego na psr (religia). Jedna z grupowiczek zorganizowała
>>> u siebie na działce taki zjazd grupowiczów we wrocku. Ponoć było
>>> super odlotowo:-). Oczywiścuie- trzeba zapewnić ludziom jakiś
>>> nocleg- myślę, że to jest bardzo ważne (ja bym nie chciał po kilku
>>> kieliszkach siadać "za kółko")
>
>> Na pewno było super, jednak zważ, że w tej konkretnej grupie religia z
>> założenia raczej ludzi łączy, niż dzieli, to i spotkanie miało
>> pozytywny wydźwięk dla wszystkich... A tutaj ścierają się prądy,
>> nieraz bardzo przeciwne.
>
> Wiem, że takie spotkanie odbyło się pod Warszawą jakiś czas temu z
> uczestnikami grupy pss i nie był to burdel. :)
> Z tych spotkań, o których wiem, że się odbyły, wywnioskować można, że mają
> zupełnie inny charakter, niż wynikałoby to z wymiany postów. Zazwyczaj
> atmosfera sprzyja sympatycznu spędzeniu czasu i pozostawia pozytywne
> wspomnienia.
> A Ci, którzy w Sieci trolują, nie szczędzą inwektyw rozmówcom i nagminnie
> namawiają do spierdalania - nie mają odwagi na takich spotkaniach się
> pokazać. Były jakieś wyjątki zdaje się, ale nie bardzo pamiętam, o kogo
> chodziło.
No jak to - o mnie :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2009-12-13 12:59:30
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Dnia Sat, 12 Dec 2009 22:23:30 +0100, Paulinka napisał(a):
> michal pisze:
>> Qrczak wrote:
>>>>>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce,
>>>>>>>> gdzie ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce-
>>>>>>>> te klimaty- mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy
>>>>>>>> od lidera (liderów) a znalazło by się tu trochę takich, jak
>>>>>>>> przypuszczam
>>
>>>>>>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>>>>>>
>>>>>>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>>>>>>> wyścigi w workach, szachy :-)
>>
>>>>>> I pranie na czas!
>>
>>>>> W automacie, czy na tarze, bo nie wiem czy przyjeżdżać?
>>
>>>> No właśnie, tara jest lżejsza :-)
>>
>>> I każdy musi przyjechać ze swoją tarą. Oraz kijanką.
>>
>> Ja mogę wziąć ze sobą pijawkę.
>
> Oczyści naszą zepsutą krew ;)
Raczej odessie jej nadmiar - ciśnienie obniży...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2009-12-13 13:00:39
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Dnia Sat, 12 Dec 2009 22:25:48 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>>
>>>>>>>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na
>>>>>>>>>> działce, gdzie ludzie mieli by zapewniony nocleg-
>>>>>>>>>> alkohol, gitara, tańce- te klimaty-
>>>>>>>>>> mogło by być fajnie. Zaznaczam: bardzo dużo zależy od lidera
>>>>>>>>>> (liderów)
>>>>>>>>>> a znalazło by się tu trochę takich, jak przypuszczam
>>>>>>>>> Najlepiej, żeby każda podgrupa z grupy miała swojego lidera ;-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Wtedy to i jakież zawody można by rozegrać... boks, strzelanie,
>>>>>>>>> wyścigi w workach, szachy :-)
>>>>>>>> I pranie na czas!
>>>>>>> W automacie, czy na tarze, bo nie wiem czy przyjeżdżać?
>>>>>> No właśnie, tara jest lżejsza :-)
>>>>> I każdy musi przyjechać ze swoją tarą. Oraz kijanką.
>>>> No to jak nic musimy musimy się spotkać w miejscu z dostępem do rzeki,
>>>> bo jak mam jeszcze balię ze sobą zabrać, to wymiękam ;)
>>>
>>> No, ja z MŚK przyjadę, to on przynajmniej wędki zapuści. Rzeka ma być :-)
>>
>> Weź zaraz trzeba będzie jeszcze grilla ze sobą zabrać, bo te ryby gdzieś
>> trzeba przecież upiec :)
>
> I Ikselka niech nie zapomni o Tadeuszach z zamrażarki.
>
> Qra
Tadeusze to my z MŚK mamy już w sferze odruchowej przy pakowaniu.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2009-12-13 13:01:21
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..Dnia Sat, 12 Dec 2009 22:37:48 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Chiron <e...@p...com> tak oto plecie:
>>
>>>> Sam kiedyś widziałem taką scenkę:
>>>> ktoś zorganizował w Poznaniu spotkanie w pensjonacie grupy usenetowej
>>>> (jadłem akurat tam obiad na jadalni)- i co zwróciło moją uwagę: oni się
>>>> wciąż ostro kłócili! Potem właściciel pensjonatu powiedział mi, że
>>>> spotkanie zakończyło się...interwencją policji.
>>>
>>> A ja nie mam takich przykrych doświadczeń. Nawet usenetowi antagoniści
>>> się w realu nie okładali. Gorzej nawet. Było sympatycznie i wesoło.
>>> Do samego końca spotkania. Potem za to gorzej, ktoś coś
>>> znadinterpretował, ktoś gorzkie zaczął wylewać żale na grupie. Kwas
>>> jednym słowem. Ale to może po prostu grupa (ta lub opisana przez
>>> Ciebie) była specyficzna.
>>>
>>>> Gdyby zorganizwoać spotkanie naszej grupy- gdzieś na działce, gdzie
>>>> ludzie mieli by zapewniony nocleg- alkohol, gitara, tańce- te klimaty-
>>>> mogło by być fajnie.
>>>
>>> Mniemasz, że alkohol by uspokoił? Czy raczej tańce?
>>
>> Wiesz- jeśli byłby ktoś z problemem alkoholowym, to należało by alkohol
>> wykluczyć. A tańce na pewno robią dobry nastrój:-)
>
> Zwłaszcza taniec brzucha.
> Ikselka, rób szybko ten kurs!!!!
>
> Qra
Zara, dopiero się zapisuję.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |