Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:btul40$bdcbo$4@ID-192479.news.uni-berlin.de...
>
> "jacekb." <kenton[USUN_TE_DUZE_LITERY]@op.pl> wrote in message
> news:btucvr$oie$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Sztuczka magiczna
>
> Acha, to jednak lecisz.

Ha! właśnie o tobie pomyślałem w wannie!

co do wyjazdu - ciągle "targa mną" jak cholera, a no dlatego, że tutaj
trzebaby było tyle rzeczy zostawić, i tyle spraw niepozałatwianych -
powiedzmy na 60%, już mi trochę emocje schodzą!


> Jaka tam sztuczka - marketingowe popapranstwo i tyle.

O właśnie popapraństwo, którego nie znoszę w żadnej formie - nie lubię
NIEDOINFORMOWANIA!

Znasz takie
> powiedzenie,ze jezeli cos za dobrze wyglada, to znaczy, ze tego nie ma?:)

NIe autentycznie nie znam ale dobre!

> Kiedy ostatnio lecialam do Toronto, to z reklamowanych 120 dolarow zrobilo
> mi sie prawie 250 - podatki, oplata lotniksowa, oplata za srodki
> bezpieczenstwa, etc. etc.

o! własnie - liczę sobie, że ze 2000 mnie wszystko wyniesie, to za darmo, a
za herbatę pewnie sobie policzą ze 150 zł która będzie obowiązkowa :)


Na to trzeba byc przygotowanym a jak dzis robic
> zakupy, to niedlugo chyba beda wykladac na uniwersytetach, bo ta dzungla
> rozrasta do nieprzewidywalnych rozmiarow.

Oj robią z człowiekiem co chcą i ciągle się ćwiczą - wiem jedno, że
ogólnodostępne książki którymi się tak podniecamy, to tylko sam czubeczek
potężnej góry lodowej, reszta penie jest niedostępna.

> Kaska
>
>