Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Rav" <t...@S...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Tarczyca T3 T4 TSH
Date: Sun, 6 Mar 2005 10:47:25 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 28
Sender: t...@o...pl@nat-mo3.aster.pl
Message-ID: <d0ejis$6q8$1@news.onet.pl>
References: <d0ab8h$sg1$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mo3.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1110102428 6984 212.76.39.232 (6 Mar 2005 09:47:08 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Mar 2005 09:47:08 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:172805
Ukryj nagłówki
Michał Szylar <m...@w...pl> wrote:
> mam 20 lat, miałem badanie tarczycy i wyszło mi ze jej objętośc wynosi
> 16,8ml (norma 25ml)? Czy swiadczy to o niedoczynnosci?
> Czy w przypadku wykonania badania TSH (wynik 1,65 , norma 0,4 - 4,0)
> jest wskazane przeprowadzenia badania t3, t4 , czy też jest to
> niepotrzebne? Proszę osobę kompetentną o odpowiedź!
To może skłaniać do podejrzewania choroby Hashimoto ("może" - nie "jest na
pewno"). Dokładnie jest to mój przypadek - zbyt mała tarczyca, TSH
mieszczące się w normie, ale raczej w jej górnych stanach (u osób z
absolutnie zdrową tarczycą nie przekracza ono zwykle wartości 1). Należy
zrobić badanie krwi pod kątem przeciwciał tarczycy (czyli jak rozumiem
właśnie T3 i T4) - u mnie wyszły niestety kilkunastokrotnie przekraczające
normę, co oznacza chorobę Hashimoto. Dodam - takie wyszły wyniki mimo TSH
mieszczącego się w normie (na poziomie 2,5).
Według mojego lekarza oznacza to, że mam genetyczną chorobę Hashimoto,
jednak jeszcze nie zdążyła ona w istotny sposób zniszczyć tarczycy, więc
nie kwalifikuję się jeszcze do leczenia. Mam kontrolować co 3-4 miesiące
poziom TSH oraz T3 i T4, i kiedy zacznie przekraczać normę, będę musiał do
końca życia łykać tabletki dostarczające organizmowi hormonów których nie
będzie produkować zniszczona juz przez mój własny organizm tarczyca. Brzmi
to mało optymistycznie, jakkolwiek lekarze zapewniają że nie wpływa to na
jakość i tryb życia.
Pozdrawiam
Rav
|