Użytkownik "Saulo" napisał w wiadomości:

>>>> (michale, wierzę ci, że paliłeś! - chociaż za chiny nie wiem, po co
>>>> robiłeś to coś z tym rulonikiem z papieru)

>>> Dla szpanu palił. ;-P

>> To by był aspekt społeczny ;) (a może i duchowy) - których micha nie
>> dostrzeha.

> Niedostrzehanie jest być może częścią wmawiania sobie zwanego NLP,
> więc może lepiej nie wyduszać :|

Może tak być istotnie. Tak jak wmówiłem sobie pewnie, że wychodzenie
wcześnie rano z psem na spacer (zamiast dłużej sobie poleżeć) nic w
sobie duchowego nie ma. :)

--
pozdrawiam
michał