LeGaba <l...@p...com> wrote in message news:3898dc3a@news.vogel.pl...
>
> Sliwtan napisał(a) w wiadomości: <877ret$gp0
>
>
> >> Czyli rejestr dawcow,
> >> a nie rejestr nie-dawcow.
> >>
> >Powinno byc na odwrót
>
>
> Nie macie racji obaj. W dzisiejszych czasach, nie ma żadnych
> przeciwwskazań, by wszystkich włączyć do rejestru np. przy okazji
> wydawania dowodu osobistego.

No wtedy byłoby wszystko ładnie.

> Jeśli zaś mamy kłócic się, co do "domniemania zgody/niezgody" to
> popieram experta.
>

ja tam wolę pójść do lodówki. Może będę w kawałkach, ale nie zgniję i robale
mnie nie zjedzą! ;)))

> >> Komu chce sie rejestrowac brak zgody ?
> >> Na tej zasadzie 99% Polakow przymusowo wyrazilo zgode.
> >> Poniewaz niezgoda kosztuje czas i koszt procedury,
> >> dlatego pacjenci i zwykli ludzie rezygnuja.
>
>
> I tu rację ma expert.

gdyby wyrażenie braku zgody było takie trudne, do żeczywiście byłby problem,
ale ja zakładałem, że można to załatwić szybciej, latwiej i bezpłatnie ( to
chyba oczywiste )

>
> >To zrobiloby sie tak, zeby zarejestrowanie braku zgody nie kosztowalo
> nic.
>
> Zawsze kosztuje. Choćby dojazd do urzędu i stracony czas.

Raz za życia można udać się do urzędu gminy...

>
> >Sporo ludzi po prostu olewa problem i lepiej by bylo, zeby ich narzady
> >przydaly sie do czegos po smierci.
>
>
> Nalezy ustalić do kogo należą zwłoki.
> IMO do rodziny. Więc rodzina powinna wyrazić zgodę na ewentualną
> transplantację.
>

O czym my mówimy? to jest kawał gnijącego mięcha!

> A tak w ogóle to zawsze najlepszym regulatorem jest wolny rynek -
> wystarczy dopuścić do swobodnego handlu narządami, a wszystko się szybko
> unormuje.
>

też tak myślę.

> LeGaba
> "Wszystko wolno - hulaj dusza.
> Do niczego się nie zmuszaj.
> Niczym się nie przejmuj za nic.
> Nie wyznaczaj sobie granic!" (J. Kaczmarski)
>
>

pzdr.
Sliwtan