« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-12 13:15:03
Temat: Temat bumerang-niepełnosprawny a pracaWitam
Przebiłam się przez historię grupy i nadal mam wątpliwości. Czy osoba uznana
na wypisie z treści orzeczenia lekarza orzecznika ZUS za
_całkowicie_niezdolną_do_pracy_i_niezdolną_do_samodz
ielnej_egzystencji_
Może pracować czy nie ?
Art.4.1.Do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę mającą
naruszoną sprawność organizmu:
1.niezdolną do podjęcia zatrudnienia,
2.zdolną do wykonywania zatrudnienia w zakładzie pracy chronionej albo w
zakładzie aktywizacji zawodowej, wymagającą niezbędnej w celu pełnienia ról
społecznych stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku
ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji
Ja rozumiem to tak, że albo ma się punkt 1 i pracować nie można, lub punkt 2
gdzie praca jest dozwolona.
A może jest inaczej ? Może to tylko takie ogólne określenie a fakt czy można
pracować czy też nie jest gdzieś w papierzyskach ZUS-u i trzeba dopytywać
się samodzielnie ?
Ja wiem, że na grupie są ludzie, którzy mają to nieszczęsne "całkowicie
niezdolny do pracy i niezdolny do samodzielnej egzystencji" i pracują od
dawna i problemów z tym nie mają. Tylko, że ja chciałabym aby sprawa z pracą
byla załatwiona "legalnie i oficjalnie" :)
Pozdrawiam Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-01-12 20:40:26
Temat: Re: Temat bumerang-niepełnosprawny a pracaAsiu, masz całkowitą rację. Po prostu ustawodawca przewidział sytuację, że
są tacy znacznie niepełnosprawni, którzy absolutnie nie mogą pracować, ale
są i tacy, któryz pracować mogą, tyle, że w specjalnych warunkach.
Bardzo niejasno niestety jest sformułowane w Ustawie, co to są za warunki.
Może Marian pomoże ?;)
Z tego co wiem, jeśli lekarz wyraża zgodę (oczywiście lekarz medycyny
pracy), to znacznie niepełnosprawny może pracować nie tylko w ZPCh czy
Zakładzie Aktywizacji Zawodowej. Ważne jest stwierdzenie, że inwalida może w
miejscu pracy mieć zapewnioną opiekę i pomoc. Podejrzewam jednak, że mało
który zakład pracy nie mający statusu ZPCh-u przyjmie do pracy osobę z
orzeczeniem "znaczne".
Pozdrawiam i zapraszam do opisu Waszych doświadczeń podczas szukania pracy.
Gosia
Użytkownik "Asia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1pctb$j2k$1@news.onet.pl...
> Witam
> Przebiłam się przez historię grupy i nadal mam wątpliwości. Czy osoba
uznana
> na wypisie z treści orzeczenia lekarza orzecznika ZUS za
> _całkowicie_niezdolną_do_pracy_i_niezdolną_do_samodz
ielnej_egzystencji_
> Może pracować czy nie ?
>
> Art.4.1.Do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę mającą
> naruszoną sprawność organizmu:
> 1.niezdolną do podjęcia zatrudnienia,
> 2.zdolną do wykonywania zatrudnienia w zakładzie pracy chronionej albo w
> zakładzie aktywizacji zawodowej, wymagającą niezbędnej w celu pełnienia
ról
> społecznych stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w
związku
> ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji
>
> Ja rozumiem to tak, że albo ma się punkt 1 i pracować nie można, lub punkt
2
> gdzie praca jest dozwolona.
> A może jest inaczej ? Może to tylko takie ogólne określenie a fakt czy
można
> pracować czy też nie jest gdzieś w papierzyskach ZUS-u i trzeba dopytywać
> się samodzielnie ?
>
> Ja wiem, że na grupie są ludzie, którzy mają to nieszczęsne "całkowicie
> niezdolny do pracy i niezdolny do samodzielnej egzystencji" i pracują od
> dawna i problemów z tym nie mają. Tylko, że ja chciałabym aby sprawa z
pracą
> byla załatwiona "legalnie i oficjalnie" :)
>
> Pozdrawiam Joanna
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-01-12 21:51:32
Temat: Odp: Temat bumerang-niepełnosprawny a pracaChcialbym w tym miejscu zauwazyc, ze - zreszta o tym byla niejednokrotnie
mowa na tym forum - zaklad zatrudniajacy znacznie niepelnosprawnego, ma dosc
duze ulgi co do skladek w zusie, nie musi odprowadzac jakichs tam skladek na
rzecz pfron, moze ubiegac sie o rozne dofinansowania ... niejeden na tym
zrobil calkiem dobry interes... ;-)
Sam fakt istnienia tego rodzaju zapisow w naszym prawie swiadczy nie o czym
innym, jak tylko o tym, ze owo prawo jest po prostu niejednolite i sprzyja
wszelkiego rodzaju kombinacjom... dlatego mamy tak jak mamy... :-(
Sa w Polsce znacznie niepelnosprawni, ktorzy calniem niezle sobie radza :-)
pozdr.
robercikus
Użytkownik "Gosia" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a1q76r$mnr$1@news.tpi.pl...
> Asiu, masz całkowitą rację. Po prostu ustawodawca przewidział sytuację, że
> są tacy znacznie niepełnosprawni, którzy absolutnie nie mogą pracować, ale
> są i tacy, któryz pracować mogą, tyle, że w specjalnych warunkach.
> Bardzo niejasno niestety jest sformułowane w Ustawie, co to są za warunki.
> Może Marian pomoże ?;)
> Z tego co wiem, jeśli lekarz wyraża zgodę (oczywiście lekarz medycyny
> pracy), to znacznie niepełnosprawny może pracować nie tylko w ZPCh czy
> Zakładzie Aktywizacji Zawodowej. Ważne jest stwierdzenie, że inwalida może
w
> miejscu pracy mieć zapewnioną opiekę i pomoc. Podejrzewam jednak, że mało
> który zakład pracy nie mający statusu ZPCh-u przyjmie do pracy osobę z
> orzeczeniem "znaczne".
> Pozdrawiam i zapraszam do opisu Waszych doświadczeń podczas szukania
pracy.
> Gosia
>
>
> Użytkownik "Asia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a1pctb$j2k$1@news.onet.pl...
> > Witam
> > Przebiłam się przez historię grupy i nadal mam wątpliwości. Czy osoba
> uznana
> > na wypisie z treści orzeczenia lekarza orzecznika ZUS za
> > _całkowicie_niezdolną_do_pracy_i_niezdolną_do_samodz
ielnej_egzystencji_
> > Może pracować czy nie ?
> >
> > Art.4.1.Do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę mającą
> > naruszoną sprawność organizmu:
> > 1.niezdolną do podjęcia zatrudnienia,
> > 2.zdolną do wykonywania zatrudnienia w zakładzie pracy chronionej albo w
> > zakładzie aktywizacji zawodowej, wymagającą niezbędnej w celu pełnienia
> ról
> > społecznych stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w
> związku
> > ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji
> >
> > Ja rozumiem to tak, że albo ma się punkt 1 i pracować nie można, lub
punkt
> 2
> > gdzie praca jest dozwolona.
> > A może jest inaczej ? Może to tylko takie ogólne określenie a fakt czy
> można
> > pracować czy też nie jest gdzieś w papierzyskach ZUS-u i trzeba
dopytywać
> > się samodzielnie ?
> >
> > Ja wiem, że na grupie są ludzie, którzy mają to nieszczęsne "całkowicie
> > niezdolny do pracy i niezdolny do samodzielnej egzystencji" i pracują od
> > dawna i problemów z tym nie mają. Tylko, że ja chciałabym aby sprawa z
> pracą
> > byla załatwiona "legalnie i oficjalnie" :)
> >
> > Pozdrawiam Joanna
> >
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-01-13 11:56:29
Temat: Re: Temat bumerang-niepełnosprawny a pracaUżytkownik "Gosia" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> Asiu, masz całkowitą rację. Po prostu ustawodawca przewidział sytuację, że
> są tacy znacznie niepełnosprawni, którzy absolutnie nie mogą pracować, ale
> są i tacy, któryz pracować mogą, tyle, że w specjalnych warunkach.
> Bardzo niejasno niestety jest sformułowane w Ustawie, co to są za
> warunki. Może Marian pomoże ?;)
> Z tego co wiem, jeśli lekarz wyraża zgodę (oczywiście lekarz medycyny
> pracy), to znacznie niepełnosprawny może pracować nie tylko w ZPCh czy
> Zakładzie Aktywizacji Zawodowej. Ważne jest stwierdzenie, że inwalida może
> w miejscu pracy mieć zapewnioną opiekę i pomoc. Podejrzewam jednak, że
> mało który zakład pracy nie mający statusu ZPCh-u przyjmie do pracy
> osobę z orzeczeniem "znaczne".
> Pozdrawiam i zapraszam do opisu Waszych doświadczeń podczas
> szukania pracy. Gosia
A jak to się ma do słynnej telepracy? Siedzę teraz przy kompie i stukam w
klawisze. Piszę maila, ale mógłbym - przy tym samym wysiłku - pracować jako
korektor tekstów lub tester programów lub autor stron internetowych. Mam
wydolność swojego 10-letniego kanarka ;-) Czy jeśli komuś okażę się
przydatny i pracodawca zechce ten układ sformalizować, to musi mi coś
zapewnić? Poza dostarczeniem materiałów.
Pozdrawiam!
Lech
--
Internet a niepełnosprawni - udostępnić zamiast darować
http://www.idn.org.pl/users/lesz/ryczalt/petycja.htm
--
"Pajęczaki" - Internetowa społeczność niepełnosprawnych
www.idn.org.pl/Jarocin/pajeczaki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-01-13 17:15:16
Temat: Re: Temat bumerang-niepełnosprawny a praca[...]
>Ja wiem, że na grupie są ludzie, którzy mają to nieszczęsne "całkowicie
>niezdolny do pracy i niezdolny do samodzielnej egzystencji" i pracują od
>dawna i problemów z tym nie mają. Tylko, że ja chciałabym aby sprawa z pracą
>byla załatwiona "legalnie i oficjalnie" :)
Ja mam to nieszczęście i pracuje całkiem legalnie
w firmie, która nie jest ZPCh. Potrzebowałem tylko
opinii lekarza i przystosowanego stanowiska pracy
które zostało odebrane chyba przez Państwową
Inspekcję Pracy czy jakoś tak. Wcześniej zareje-
strowałem się normalnie w Urzędzie Pracy.
--
Mr.FX [ myryfykysy ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-01-14 19:10:59
Temat: Re: Temat bumerang-niepełnosprawny a pracaLech Zaciura <l...@i...org.pl> w artykule news:a1rt9d$n64$2@news.tpi.pl
pisze...
> A jak to się ma do słynnej telepracy? Siedzę teraz przy kompie i
stukam w
> klawisze. Piszę maila, ale mógłbym - przy tym samym wysiłku -
pracować jako
> korektor tekstów lub tester programów lub autor stron internetowych.
Jako korektor - odpada. Trzeba nie tylko umieć to robić, ale jeszcze
mieć na to papiery. Znajomej polonistki nie przyjęło dotąd żadne
wydawnictwo, nawet takie, co to żadnego korektora jeszcze nie
zatrudnia. Nie chcą. Nie mają pieniędzy. A chętnych _dyplomowanych_
jest sporo. Też o tym myślałam, ale przecież - z czym do ludzi? :)
Powiem, że umiem to robić i tyle? A jakieś papiery, na podstawie
których mnie zatrudnią? Sorry, tylko matura i nie obronione studia z
zupełnie innego zakresu. :(
Robienie stron www wydaje mi się natomiast dobrym pomysłem. Znajomy
założył jednoosobową firmę, rozpropagował się w necie i z tego się
utrzymuje - zarabia nieźle, popyt nie maleje.
> Czy jeśli komuś okażę się
> przydatny i pracodawca zechce ten układ sformalizować, to musi mi coś
> zapewnić? Poza dostarczeniem materiałów.
Ale jeśli ktoś o Tobie nie wie, to przecież Cię nie zatrudni!
Poza tym... Czy aby sformalizować umowę (i robić to co miesiąc!)
pojechałbyś do np. Szczecina? Zazwyczaj jest to umowa o dzieło (nie ma
z niej ZUS-u :(( ) i przez inet jej się podpisać nie da (możesz szefom
tłumaczyć i mówić o podpisach elektronicznych, nic, tylko masz się
stawić _osobiście_).
Mnie właśnie to odstraszyło od starania się o pracę w Trójmieście, choć
wiem, że potrzebują tłumaczy, redaktorów i korektorów. :( Z drugiej
strony wiem, że bardziej by im zależało, gdybym miała już dyplom z
uczelni, zwłaszcza, że z moją uczelnią są emocjonalnie związani. :o)
Pozdrawiam,
S.
P.S. Poza wszystkim zdaję sobie sprawę, że nie dostałabym pracy tam,
gdzie przez 3 lata pracowałam, gdybym miała papiery ON. A ukryć by się
ich tam akurat nie dało.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-01-15 04:20:20
Temat: Re: Temat bumerang-niepełnosprawny a pracaWitam
Szanowny "robercikus" <r...@p...onet.pl> w
news:a1qb53$sq3$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
pisze:
> Chcialbym w tym miejscu zauwazyc, ze - zreszta o tym byla niejednokrotnie
> mowa na tym forum - zaklad zatrudniajacy znacznie niepelnosprawnego, ma
dosc
> duze ulgi co do skladek w zusie, nie musi odprowadzac jakichs tam skladek
na
> rzecz pfron, moze ubiegac sie o rozne dofinansowania ... niejeden na tym
> zrobil calkiem dobry interes... ;-)
> Sam fakt istnienia tego rodzaju zapisow w naszym prawie swiadczy nie o
czym
> innym, jak tylko o tym, ze owo prawo jest po prostu niejednolite i sprzyja
> wszelkiego rodzaju kombinacjom... dlatego mamy tak jak mamy... :-(
Wszystko co piszesz to prawda dodam że czas goni by te problemy
rozwiązywać. Po wejściu do UE będziemy musieli sprawę ZPCh mieć
rozwiązaną zgodnie z panującymi tam przepisami dotyczącymi
gospodarki w tym i konkurencji. Miejmy nadzieję że resorty gospodarki,
pracy i Komitet Integracji Europejskiej w odpowiednim czasie zajmą się
tym problemem. Kary nakładane na państwa i firmy w UE za
nieuzgodnione dotowanie firm są prawdziwymi karami. W przypadku
złego rozwiązania ucierpią wszyscy a najbardziej to odczuć mogą ON.
Szanowna "Gosia" <p...@o...pl> w news:a1q76r$mnr$1@news.tpi.pl...
napisała:
> > Asiu, masz całkowitą rację. Po prostu ustawodawca przewidział sytuację,
że
> > są tacy znacznie niepełnosprawni, którzy absolutnie nie mogą pracować,
ale
> > są i tacy, któryz pracować mogą, tyle, że w specjalnych warunkach.
> > Bardzo niejasno niestety jest sformułowane w Ustawie, co to są za
warunki.
> > Może Marian pomoże ?;)
Niestety oczekiwanie na wyrost :-((. Co prawda prawo pracy zdałem
u prof. Tadeusza Zielińskiego (za drugim razem ;-)) ) jednak było to
bardzo dawno temu, w czasach kiedy w gazetach anonsów o
poszukiwaniu pracowników było więcej niż dzisiaj reklam w niejednym
dzienniku.
Jedno jest pewne - pracować - nikomu nie można zabronić.
Faktem jest że na grupie przydał by się specjalista od prawa
pracy. Emerytowany kadrowiec z ZPCh też by był dobrocią
na pl.soc.inwalidzi gdyby chciał się tutaj udzielać.
W przypadku konfliktów Osobom Niepełnosprawnym trudniej
wyegzekwować to co się należy niż innym pracownikom :-((.
Pozdrawiam
Marian L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |