cherokee <c...@n...o2.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Jacek Tusuńaki" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cvcnr7$j8c$1@inews.gazeta.pl...
> > Nie ide na odczulanie tylko na testy skórne
> > pisali na serwisie apsik cos takiego , po za tym znajomy lekaż
> > powiedział ze to co piszą czasami w necie nadaje się do Kabaretu
>
> Polecam zabrać ze soba kogoś, kto będzie ci wycierał nos, gdy będziesz
> siedziec z rozłożonymi rękoma, którymi nie będziesz mógł ruszać(nie wolno,
> bo sie alergey w kropelkach nałoża na siebie).
>
> Technicznie biorąc lekarz nakłuje ci wnętrze przedramion (czasem plecy) taką
> jakby pinezką , a potem nałozy tam kropelki z róznych buteleczek, tak
> posiedzisz sobie z 15 minut.
> Nie boli, ale troche swędzi. Ja sie przy tym usmarkałam strasznie, bo bąbel
> z roztoczami kurzu miałam na pół ręki, tak mnie uczuliło.Ale żadnych objawów
> wstrząsu nie miałąm, zreszta pani doktor siedziała przy mnie prawie cały
> czas.
>
> pozdr
>
> cherokee
>
>


Dzieki za dorade
obawy moje są uzasadnione
w młodości miałem uczulenie z debecyliny
teraz jestem przeziembiony więc za 2 tygodnie wszystko się rozszczygnie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/