« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-16 18:31:20
Temat: TezecWitam :)
Mam pytanie odnosnie sytuacji z jaka mialam do czynienia dzisiaj.
W pracy, podczas przygotowywania grzadki (czlowiek chce zeby ladnie
bylo...) nadzialam sie palcem (dosyc gleboko) na zardzewialy drut
wybrudzony ziemia i to w dodatku nawozona przerobiona sciolka z
pieczarkarni (konski nawoz). Mimo iz mialam zalozone rekawiczki jednorazowe
- drut oczywiscie przebil gume i wbil sie gleboko.
Jako ze na tezec bylam szczepiona gdzies tak w okolicach podstawowki wiec
uznalam ze warto by sie zabezpieczyc.
Z ranki krew leciala dosyc obficie - ale strzezonego...
Niestety - dowiedzialam sie w szpitalu ze mnie na tezec nie zaszczepia,
musze miec skierowanie od chirurga ze swojej przychodni - jesli uzna ze
jest powod to mi je wystawi. Ciezko w mojej przychodni znalezc chirurga o
17 - kiedy to wracam z pracy...
Czy to jest ogolna zasada?
W tej chwili prawde mowiac nie mam nawet sladu skaleczenia - ono bylo
glebokie ale ranka wlotowa minimalna - ot, po druciku.
Kiedys bylo tak ze jak sie czlowiek zranil i ziemia rane wypackal to na
pogotowiu podawali mu anatoksyne tezcowa (tak to sie nazywa?) bez gadania.
Czy teraz naprawde trzeba miec skierowanie od swojego chirurga?
Czy mnie lekarka w szpitalu po prostu splawila?
I czy - jakby co - moge jeszcze cos zrobic? Czy jutro bedzie juz za pozno?
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-16 18:50:21
Temat: Re: Tezec1...@4...net,
La Luna <b...@p...onet.pl>:
> Niestety - dowiedzialam sie w szpitalu ze mnie na tezec nie
> zaszczepia, musze miec skierowanie od chirurga ze swojej przychodni -
> jesli uzna ze jest powod to mi je wystawi. Ciezko w mojej przychodni
> znalezc chirurga o 17 - kiedy to wracam z pracy...
>
> Czy to jest ogolna zasada?
Nie wiem, jaka jest zasada, ale jak 5 miesiecy temu wbilem sobie noz w
palec - noz byl czysciutki, o czym poinformowalem lekarza na izbie przyjec w
szpitalu wojewodzkim (gdzie sie zglosilem), to zapytal, czy sterylny byl
;) - nie bylo gadania i dostalem zastrzyk p-tęzcowy od razu.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-16 19:26:43
Temat: Re: TezecTue, 16 Mar 2004 19:50:21 +0100, na pl.sci.medycyna, RobertSA napisał(a):
> nie bylo gadania i dostalem zastrzyk p-tęzcowy od razu.
buuuuuu!!!!!
To dlaczego jak ja powiedzialam ze wbilam sobie w palec drut wybrudzony
ziemia i konskim nawozem - to mnie splawili????? I kazali po chirurgach
latac??
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-16 22:03:20
Temat: Re: Tezec
Użytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> Niestety - dowiedzialam sie w szpitalu ze mnie na tezec nie zaszczepia,
> Czy mnie lekarka w szpitalu po prostu splawila?
Witam!
Dziwne czasy nastaly w sluzbie zdrowia. Przy tego typu zranieniu powinnas
dostac nie tylko anatoksyne ale także surowice przeciwtezcowa. To jedyne
pewne zabezpieczenie.
Proponuję udac sie do ambulatorium Pogotowia a takze skonsultowac z
lekarzem ch. zakaznych ( np.telefonicznie)
Pozdrawiam
robkor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-16 22:43:51
Temat: Re: TezecWitam
Jestem motocyklista, jezdzimy duzo i czasami ktos z ekipy zaliczal
"szlif", czyli polozyl motocykl na ulicy i sunal po niej na tylku:) .
Oczywiscie kombinezony, skory etc. baaaaardzo poprawiaja sprawe,ale
czasami niestety ludzie sie tez na jakims zwirze drapali. Na pogotowiu
ZAWSZE po wyczyszczeniu rany,opatrunku dostawalo sie zastrzyk
przeciwtezcowy. To bylo oczywiste i nigdy nikt sie nie musial o to
upominac. Dziwne zwyczaje panuja u Twego lekarza...
Pozdrawiam
Piotrek,Zgorzelec
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-03-17 06:41:46
Temat: Re: TezecLa Luna wrote:
> Tue, 16 Mar 2004 19:50:21 +0100, na pl.sci.medycyna, RobertSA napisał(a):
>
> > nie bylo gadania i dostalem zastrzyk p-tęzcowy od razu.
>
> buuuuuu!!!!!
> To dlaczego jak ja powiedzialam ze wbilam sobie w palec drut wybrudzony
> ziemia i konskim nawozem - to mnie splawili????? I kazali po chirurgach
> latac??
Ja też jakoś w czerwcu miałam kraksę rowerową na wyścigach. Lekarz na
wyścigach mnie opatrzył i polecił udanie się na pogotowie w celu właśnie
powyższego. Na pogotowiu ładnie mnie po raz drugi opatrzyli, ale jak
poprosiłam, że mi głównie zależy na zastrzyku, to powiedzieli że nie
mają ;) Już nie wnikałam w szczegóły, no ale dali skierowanie do
szpitala na izbę przyjęć, żeby dali zastrzyk p-tężcowy. Tam się bardzo
zdziwili, że z pogotowia mnie tam kierują, ale znowu ładnie opatrzyli i
w końcu... dostałam ! :) Także po trzech opatrunkach, trochę zwiedzania
pogotowia i izby przyjęć w końcu się doczekałam :) Także może i Ty w
końcu się doczekasz ;) :).
--
Pazdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-03-17 13:38:11
Temat: Re: TezecWitam
> Czy to jest ogolna zasada?
> W tej chwili prawde mowiac nie mam nawet sladu skaleczenia - ono bylo
> glebokie ale ranka wlotowa minimalna - ot, po druciku.
kiedys w dla osob objetych powodzia na Dolnym Slasku opracowalismy
taki serwis WWW co i jak - podstawowe zasady sie pewnie nie zmienily
http://alf.cc.uni.torun.pl/~pekasz/QUALITY/zakaz1.ht
ml
P.
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
*Sun Classic OpenBSD installation - to make an old computer young!
We are open on Open(BSD)!-> http://renata.am.torun.pl*
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-03-17 13:55:49
Temat: Re: TezecUżytkownik La Luna napisał:
> Mam pytanie odnosnie sytuacji z jaka mialam do czynienia dzisiaj.
> W pracy, podczas przygotowywania grzadki (czlowiek chce zeby ladnie
> bylo...) nadzialam sie palcem (dosyc gleboko) na zardzewialy drut
Jeśli w pracy, to zorientuj się, jak wygląda sprawa z odszkodowaniem za
wypadek podczas pracy... Serio mówię.
> Niestety - dowiedzialam sie w szpitalu ze mnie na tezec nie zaszczepia,
> musze miec skierowanie od chirurga ze swojej przychodni - jesli uzna ze
> jest powod to mi je wystawi. Ciezko w mojej przychodni znalezc chirurga o
> 17 - kiedy to wracam z pracy...
A do chirurga nie musisz miec skierowania od lekarza pierwszego kontaktu?;)
Kiedyś wywróciłam się na rowerze, zdarłam paskudnie skórę na kolanach i
łokciu, na pogotowiu dostałam zastrzyk bez żadnych biurokracji... może w
tym roku coś się zmieniło w przepisach?
--
pa, Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |