Data: 2018-09-19 09:43:59
Temat: Re: To.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Roman Rogóż <r...@s...krakow.pl> wrote:
> W dniu 2018-09-19 o 01:19, XL pisze:
>> Widziałam TO.
>> Nie uwierzycie, COi w jakich ilościach znajduje się w owocowych i
>> warzywnych wytłokach z zakładów przetwórczych: sprasowane w mikroskopijne
>> kuleczki kawałki folii aluminiowej, nitki z plastikowych tkanych worków i
>> siatek, włokienka z rozdrobnionego przemielonego wraz z owocami sznurka do
>> podwiązywania karłowatych drzewek na plantacjach, kuleczki i kasza
>> styropianowa z naniesionych tam przez wiatr kawałków, kawałeczki szkła z
>> butelek rozbitych przy drogach wiodących wzdłuż plantacji, skrawki folii
>> polietylenowej, fruwającej wszędzie.
>> Skąd to wszystko? Ano - z powszechnego na plantacjach maszynowego zbioru,
>> któremu nie umkną (procz owoców i warzyw) także wszędobylskie śmieci. Poza
>> wszechobecnym plastikiem, folią, kapslami, puszkami po napojach - dosłownie
>> wszędzie już trafiły drobiny styropianu z przerażająco już masowej
>> technologii ocieplania domów...
>>
>> Jeżeli dysponujecie własnymi owocami i warzywami, sami róbcie z nich
>> przetwory ile tylko dacie radę. Jeżeli nie dysponujecie tym bogactwem -
>> kupcie i też przetwarzajcie sami, bo przynajmniej nie wyciśniecie soku ani
>> nie zrobicie dżemu z plastikowym czy styropianowym pyłem!
>>
>> Odkąd przyjrzałam się z bliska ww. wytłokom - tym silniejsze powzięłam
>> postanowienie: NIGDY nie kupię mojej rodzinie soku, dżemu itp. w sklepie.
>> Oczywiście nie jestem w stanie nagle przestać korzystać z kupnych produktów
>> przemysłu owocowo-warzywnego, ale jestem w stanie ograniczyć się w tym do
>> rzeczy absolutnie dla mnie niewykonalnych.
>> A nie ma tego dużo.
>>
>>
> Dodaj do tego pieczywo, wędliny, konserwy i generalnie wszystko co
> przetworzone
No, dodałam. I właśnie dlatego odrzuciłam wszelkie przetwory warzywne i
owocowe kupne. U mnie w domu od lat ZERO tego. Połowa trucizn mniej. Dawka
MA znaczenie!
> (np. zwykłe mięso mielone)
Nawet nie przechodzę w sklepie obok ,,mięsa" mielonego, nawet nie patrzę w
tę stronę. Brrrr!
> A jak by zdadać dokładnie rto pewnie też i mięso. ryby i nieprzetworzone
> warzywa i owoce
>
W każdym razie bez plastiku i styropianu. Ryb jemy bardzo (z naciskiem na
bardzo) mało - bo niestety w dzisiejszych czasach wody rzek i mórz to zupa
kloaczno-plastikowa.
--
XL
|