Dnia Sun, 8 Aug 2010 23:15:11 +0200, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:nkmfldjzxdrv.1kj8fpga3vl7h$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 8 Aug 2010 23:07:52 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1k8d5pi2wk527$.wbnheuuz2w6h.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 8 Aug 2010 23:00:22 +0200, Vilar napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>>> news:i3n5i2$8rf$1@news.onet.pl...
>>>>>>
>>>>>> Kosmopolita nie czuje przywiązania i przynależności do swojego kawałka
>>>>>> ziemi, Paulinko. To osoba wynarodowiona, pozbawiona korzeni i
>>>>>> przeszłości.
>>>>>> Tego_pogodzić_się_nie_da.
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>> Chiron
>>>>>>
>>>>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>>>>> Widzisz tylko białe i czarne.
>>>>> A gdzie całe smakowite "pomiędzy" ?
>>>>>
>>>>> MK
>>>>
>>>> Widzisz jakieś "smakowite pomiędzy" pomiędzy... byciem w ciąży i nie
>>>> byciem
>>>> w ciąży, byciem martwym i byciem żywywm, byciem chorym i zdrowym itp?
>>>>
>>> A co ma jedno wspólnego z drugim Ixi???
>>> Bo modele mogą pasować do sytuacji, albo nie.
>>> Ty akurat wybrałaś te zupełnie od czapki.
>>>
>>> MK
>>
>> OK. Więc wybierzmy od tzw "dupystrony": można mieć dom w stu domach? mieć
>> sto ulubionych kolorów? rozróżniać pośrednie między słodkim i słonym?
>> Tylko mi nie mów, że można kochać Ojczyznę i jednocześnie mieć ją w
>> dupie...
>>
> Można kochać Polskę i mieszkać na Madagaskarze Ixi.

Odkąd to bycie kosmopolitą określa się miejscem zamieszkania?

> Zycie różnie sie układa, czasami od dupy strony.

Zjawisko, o którym mówimy, zupełnie inaczej się określa.
Mówiąc delikatnie - panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek.
Relatywizm moralny.
A Ty jesteś permisywistką.