« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2010-08-09 09:10:42
Temat: Re: To jak?Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:i3nall$kq3$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>
>>>> Nie ma pomiędzy. Akurat nie tu. Nie można być częściowo w ciąży, albo
>>>> częściowo wolnym. Tak, jak nie można być częściowo kosmopolitą, a
>>>> częściowo patriotą.
>>>>
>>> PS. Argument o ciąży, wysunęła już Ixi. Chybiony, chybiony....... MK
>>
>> Chybiony? A dlaczego?
>>
> 1. Argument żartobliwy: bo wtedy mężczyźni nie mieliby szans na zostanie
> patriotami.
>
> 2. Argument zdziwiony:
> Ciąża jest zjawiskiem z dziedziny naszej fizyczności, zero-jedynkowym.
A ciąża urojona?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2010-08-09 09:13:05
Temat: Re: To jak?Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i3n61a$alc$11@node2.news.atman.pl...
>>
>> Jest.
>> Chiron rozmawiasz z innym pokoleniem. To nie jest tak, jak widzi XL, że
>> młodzi ludzie to intelektualna i mentalna sieczka, że nam wszystko
>> jedno. Mi nie jest wszystko jedno. Znam historię, przekazuję ją swoim
>> dzieciom, ale zdaję też sobie sprawę, że moje dzieci na hasło
>> Marszałek Piłsudski wzrusza ramionami. I to jest normalne!
>> Ja nie chcę budować patriotyzmu na Smoleńsku.
>>
> Masz rację, to może być różnica pokoleniowa.
> Ale z drugiej strony, realnie spokojnie dogaduję się ze wszystkimi
> "pokoleniami". Czy to starszymi, czy młodszymi.
>
> Ale odmienność zawsze jest wyzwaniem.
> Czasami przekraczającym nasze zasoby cierpliwości i siły? (ale to już
> kwestia treningu. Jak na razie poległam tu na Pimpku i w dodatku wcale mi
> nie wstyd :-))). Nie trawię gościa, nie czytam go, uważam za totalnie
> nieciekawą jednostkę. )
Tak, wiem, zaraz się tu na mnie rzucą, ale... dla mnie każdy tutaj jest
totalnie ciekawą jednostką. Każdy.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2010-08-09 09:19:30
Temat: Re: To jak?
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c5fc602$0$21009$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:i3nall$kq3$1@news.onet.pl...
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Nie ma pomiędzy. Akurat nie tu. Nie można być częściowo w ciąży, albo
>>>>> częściowo wolnym. Tak, jak nie można być częściowo kosmopolitą, a
>>>>> częściowo patriotą.
>>>>>
>>>> PS. Argument o ciąży, wysunęła już Ixi. Chybiony, chybiony....... MK
>>>
>>> Chybiony? A dlaczego?
>>>
>> 1. Argument żartobliwy: bo wtedy mężczyźni nie mieliby szans na zostanie
>> patriotami.
>>
>> 2. Argument zdziwiony:
>> Ciąża jest zjawiskiem z dziedziny naszej fizyczności, zero-jedynkowym.
>
> A ciąża urojona?
>
> Qra
I to jest dopiero argument w obliczu (??) ostatnich zdarzeń :-))))), MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2010-08-09 09:20:50
Temat: Re: To jak?
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c5fc692$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:i3n61a$alc$11@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> Jest.
>>> Chiron rozmawiasz z innym pokoleniem. To nie jest tak, jak widzi XL, że
>>> młodzi ludzie to intelektualna i mentalna sieczka, że nam wszystko
>>> jedno. Mi nie jest wszystko jedno. Znam historię, przekazuję ją swoim
>>> dzieciom, ale zdaję też sobie sprawę, że moje dzieci na hasło
>>> Marszałek Piłsudski wzrusza ramionami. I to jest normalne!
>>> Ja nie chcę budować patriotyzmu na Smoleńsku.
>>>
>> Masz rację, to może być różnica pokoleniowa.
>> Ale z drugiej strony, realnie spokojnie dogaduję się ze wszystkimi
>> "pokoleniami". Czy to starszymi, czy młodszymi.
>>
>> Ale odmienność zawsze jest wyzwaniem.
>> Czasami przekraczającym nasze zasoby cierpliwości i siły? (ale to już
>> kwestia treningu. Jak na razie poległam tu na Pimpku i w dodatku wcale mi
>> nie wstyd :-))). Nie trawię gościa, nie czytam go, uważam za totalnie
>> nieciekawą jednostkę. )
>
> Tak, wiem, zaraz się tu na mnie rzucą, ale... dla mnie każdy tutaj jest
> totalnie ciekawą jednostką. Każdy.
>
> Qra
To chyba Ci zazdroszczę.
Bo co do reszty, to nie powiem, owszem...interesujące typki.
Tylko biednego Pimpka jakoś nie trawię. Taka moja prywatna..... ułomność.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2010-08-09 09:26:28
Temat: Re: To jak?Miłość urojona i kochanie urojone także występują.
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:i3oegn$i2t$1@news.onet.pl...
> Ciąża jest zjawiskiem z dziedziny naszej fizyczności, zero-jedynkowym.
> Patriotyzm, miłość do ojczyzny, to zjawiska z dziedziny postaw, naszej
> sfery psychicznej, emocjonalnej . I tu już zero-jedynkowo nie jest. Można
> kochać mniej, można bardziej. Można kochać jedną osobę, można kilka itd.
> Całe spektrum postaw i wartości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2010-08-09 09:33:00
Temat: Re: To jak?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:i3ohno$1167$1@news.mm.pl...
> Miłość urojona i kochanie urojone także występują.
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:i3oegn$i2t$1@news.onet.pl...
>
>> Ciąża jest zjawiskiem z dziedziny naszej fizyczności, zero-jedynkowym.
>> Patriotyzm, miłość do ojczyzny, to zjawiska z dziedziny postaw, naszej
>> sfery psychicznej, emocjonalnej . I tu już zero-jedynkowo nie jest. Można
>> kochać mniej, można bardziej. Można kochać jedną osobę, można kilka itd.
>> Całe spektrum postaw i wartości.
>
Baa, ale my tu chyba zaczynamy dyskusję od podstaw, jak widzę.
Etap tłumaczenia sobie miłości i ciąży urojonej to chyba za jakieś pół roku?
(czy nie jestem zbytnią optymistką?)
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2010-08-09 09:43:24
Temat: Re: To jak?Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:i3n61a$alc$11@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> Jest.
>>> Chiron rozmawiasz z innym pokoleniem. To nie jest tak, jak widzi XL,
>>> że młodzi ludzie to intelektualna i mentalna sieczka, że nam wszystko
>>> jedno. Mi nie jest wszystko jedno. Znam historię, przekazuję ją swoim
>>> dzieciom, ale zdaję też sobie sprawę, że moje dzieci na hasło
>>> Marszałek Piłsudski wzrusza ramionami. I to jest normalne!
>>> Ja nie chcę budować patriotyzmu na Smoleńsku.
>>>
>> Masz rację, to może być różnica pokoleniowa.
>> Ale z drugiej strony, realnie spokojnie dogaduję się ze wszystkimi
>> "pokoleniami". Czy to starszymi, czy młodszymi.
>>
>> Ale odmienność zawsze jest wyzwaniem.
>> Czasami przekraczającym nasze zasoby cierpliwości i siły? (ale to już
>> kwestia treningu. Jak na razie poległam tu na Pimpku i w dodatku wcale
>> mi nie wstyd :-))). Nie trawię gościa, nie czytam go, uważam za
>> totalnie nieciekawą jednostkę. )
>
> Tak, wiem, zaraz się tu na mnie rzucą, ale... dla mnie każdy tutaj jest
> totalnie ciekawą jednostką. Każdy.
>
> Qra
To dziwne, że tak ci się wydaje.
Kiedy ja jestem czegoś ciekawy, to wraz z folgowaniem
temu uczuciu zwykle siłą rzeczy zdobywam jakieś informacje
nt. tego co mnie interesuje, jakiś większy ogląd danej sprawy,
aż z czasem pewną biegłość i rozeznanie.
Lub obrzydzenie i wtedy obiekt razem z ciekawością ląduje z kfie.
Ty natomiast pomimo mijających miesięcy jesteś taką samą beznadzieją
jaką tu zastałem, tępo patrzącą na grupę i nerwowo silącą się
na żenujące docinki.
Owszem, nie bluzgasz, nie dostajesz szajby i nie podziwiasz globa,
zresztą chyba,
co od jakiegoś czasu musiałem wciągnąć na listę zalet.
Ale poza tym zero jakiegokolwiek postępu.
Więc z tą twoją ciekawością, to jesteś chyba troszkę kłamczuszek ;-)
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2010-08-09 10:24:25
Temat: Re: To jak?Dnia dzisiejszego niebożę Sender wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i3n61a$alc$11@node2.news.atman.pl...
>>>>
>>>> Jest.
>>>> Chiron rozmawiasz z innym pokoleniem. To nie jest tak, jak widzi XL, że
>>>> młodzi ludzie to intelektualna i mentalna sieczka, że nam wszystko
>>>> jedno. Mi nie jest wszystko jedno. Znam historię, przekazuję ją swoim
>>>> dzieciom, ale zdaję też sobie sprawę, że moje dzieci na hasło
>>>> Marszałek Piłsudski wzrusza ramionami. I to jest normalne!
>>>> Ja nie chcę budować patriotyzmu na Smoleńsku.
>>>>
>>> Masz rację, to może być różnica pokoleniowa.
>>> Ale z drugiej strony, realnie spokojnie dogaduję się ze wszystkimi
>>> "pokoleniami". Czy to starszymi, czy młodszymi.
>>>
>>> Ale odmienność zawsze jest wyzwaniem.
>>> Czasami przekraczającym nasze zasoby cierpliwości i siły? (ale to już
>>> kwestia treningu. Jak na razie poległam tu na Pimpku i w dodatku wcale
>>> mi nie wstyd :-))). Nie trawię gościa, nie czytam go, uważam za totalnie
>>> nieciekawą jednostkę. )
>>
>> Tak, wiem, zaraz się tu na mnie rzucą, ale... dla mnie każdy tutaj jest
>> totalnie ciekawą jednostką. Każdy.
>>
>> Qra
>
> To dziwne, że tak ci się wydaje.
> Kiedy ja jestem czegoś ciekawy, to wraz z folgowaniem
> temu uczuciu zwykle siłą rzeczy zdobywam jakieś informacje
> nt. tego co mnie interesuje, jakiś większy ogląd danej sprawy,
> aż z czasem pewną biegłość i rozeznanie.
> Lub obrzydzenie i wtedy obiekt razem z ciekawością ląduje z kfie.
Takież "oglądy" mam w posiadaniu. I korzystam z nich w formie i stopniu,
jaki mnie odpowiada.
> Ty natomiast pomimo mijających miesięcy jesteś taką samą beznadzieją
> jaką tu zastałem, tępo patrzącą na grupę i nerwowo silącą się
> na żenujące docinki.
> Owszem, nie bluzgasz, nie dostajesz szajby i nie podziwiasz globa,
> zresztą chyba,
> co od jakiegoś czasu musiałem wciągnąć na listę zalet.
> Ale poza tym zero jakiegokolwiek postępu.
Dlatego nie będę odpowiadała komplementami na Twoje komplementa.
> Więc z tą twoją ciekawością, to jesteś chyba troszkę kłamczuszek ;-)
Do zobaczenia w Twoim kaefie.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2010-08-09 10:59:56
Temat: Re: To jak?Qrczak pisze:
> Do zobaczenia w Twoim kaefie.
> Qra
Sorry, ale obawiam się, że jesteś zbyt beznadziejna,
żeby nawet tam się dostać.
Nie mogę zarzucić ci chyba niczego, do czego w ogóle byłabyś zdolna.
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2010-08-09 11:37:28
Temat: Re: To jak?Uczucia są tak samo realne jak np matematyka.
Tyle chciałem rzec.
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:i3oi11$rg0$1@news.onet.pl...
> Baa, ale my tu chyba zaczynamy dyskusję od podstaw, jak widzę.
>
> Etap tłumaczenia sobie miłości i ciąży urojonej to chyba za jakieś pół
> roku? (czy nie jestem zbytnią optymistką?)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |