| « poprzedni wątek | następny wątek » |
201. Data: 2010-08-09 11:40:49
Temat: Re: To jak?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:i3opdq$29r4$1@news.mm.pl...
> Uczucia są tak samo realne jak np matematyka.
> Tyle chciałem rzec.
>
> --
> CB
>
Subiektywnie?
Tak
Obiektywnie?
Bywają.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
202. Data: 2010-08-09 11:43:41
Temat: Re: To jak?Dnia dzisiejszego niebożę Sender wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak pisze:
>
>> Do zobaczenia w Twoim kaefie.
>> Qra
>
> Sorry, ale obawiam się, że jesteś zbyt beznadziejna,
> żeby nawet tam się dostać.
> Nie mogę zarzucić ci chyba niczego, do czego w ogóle byłabyś zdolna.
> S.
Rozumiem. Bywa, iż osądza się innych podług sobie, należy to uszanować.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
203. Data: 2010-08-09 12:17:28
Temat: Re: To jak?Od razu widać co z ciebie za aparatka, Vilarson. ;)
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:i3opgm$gfu$1@news.onet.pl...
> Subiektywnie?
> Tak
>
> Obiektywnie?
> Bywają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
204. Data: 2010-08-09 12:39:35
Temat: Re: To jak?Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Sender wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Qrczak pisze:
>>
>>> Do zobaczenia w Twoim kaefie.
>>> Qra
>>
>> Sorry, ale obawiam się, że jesteś zbyt beznadziejna,
>> żeby nawet tam się dostać.
>> Nie mogę zarzucić ci chyba niczego, do czego w ogóle byłabyś zdolna.
>> S.
>
> Rozumiem. Bywa, iż osądza się innych podług sobie, należy to uszanować.
>
> Qra
Gdybym ciebie oceniał, to chyba niewiele różniłbym się tu od cbneta.
Ja jedynie stwierdzam fakty, które starasz się interpretować
trochę opacznie.
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
205. Data: 2010-08-09 12:51:53
Temat: Re: To jak?
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i3oha7$pka$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4c5fc692$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i3n61a$alc$11@node2.news.atman.pl...
>>>>
>>>> Jest.
>>>> Chiron rozmawiasz z innym pokoleniem. To nie jest tak, jak widzi XL, że
>>>> młodzi ludzie to intelektualna i mentalna sieczka, że nam wszystko
>>>> jedno. Mi nie jest wszystko jedno. Znam historię, przekazuję ją swoim
>>>> dzieciom, ale zdaję też sobie sprawę, że moje dzieci na hasło
>>>> Marszałek Piłsudski wzrusza ramionami. I to jest normalne!
>>>> Ja nie chcę budować patriotyzmu na Smoleńsku.
>>>>
>>> Masz rację, to może być różnica pokoleniowa.
>>> Ale z drugiej strony, realnie spokojnie dogaduję się ze wszystkimi
>>> "pokoleniami". Czy to starszymi, czy młodszymi.
>>>
>>> Ale odmienność zawsze jest wyzwaniem.
>>> Czasami przekraczającym nasze zasoby cierpliwości i siły? (ale to już
>>> kwestia treningu. Jak na razie poległam tu na Pimpku i w dodatku wcale
>>> mi nie wstyd :-))). Nie trawię gościa, nie czytam go, uważam za totalnie
>>> nieciekawą jednostkę. )
>>
>> Tak, wiem, zaraz się tu na mnie rzucą, ale... dla mnie każdy tutaj jest
>> totalnie ciekawą jednostką. Każdy.
>>
>> Qra
>
> To chyba Ci zazdroszczę.
> Bo co do reszty, to nie powiem, owszem...interesujące typki.
> Tylko biednego Pimpka jakoś nie trawię. Taka moja prywatna..... ułomność.
>
Zaraz, zaraz- piszesz, że go nie trawisz. Przecież to wcale nie wyklucza, że
z niego ciekawa jednostka, prawda? Wypyta o różne rzeczy- taki ciekawy on
jest:-)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
206. Data: 2010-08-09 12:55:48
Temat: Re: To jak?
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i3otlb$s0a$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i3oha7$pka$...@n...onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:4c5fc692$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:i3n61a$alc$11@node2.news.atman.pl...
>>>>>
>>>>> Jest.
>>>>> Chiron rozmawiasz z innym pokoleniem. To nie jest tak, jak widzi XL,
>>>>> że młodzi ludzie to intelektualna i mentalna sieczka, że nam wszystko
>>>>> jedno. Mi nie jest wszystko jedno. Znam historię, przekazuję ją swoim
>>>>> dzieciom, ale zdaję też sobie sprawę, że moje dzieci na hasło
>>>>> Marszałek Piłsudski wzrusza ramionami. I to jest normalne!
>>>>> Ja nie chcę budować patriotyzmu na Smoleńsku.
>>>>>
>>>> Masz rację, to może być różnica pokoleniowa.
>>>> Ale z drugiej strony, realnie spokojnie dogaduję się ze wszystkimi
>>>> "pokoleniami". Czy to starszymi, czy młodszymi.
>>>>
>>>> Ale odmienność zawsze jest wyzwaniem.
>>>> Czasami przekraczającym nasze zasoby cierpliwości i siły? (ale to już
>>>> kwestia treningu. Jak na razie poległam tu na Pimpku i w dodatku wcale
>>>> mi nie wstyd :-))). Nie trawię gościa, nie czytam go, uważam za
>>>> totalnie nieciekawą jednostkę. )
>>>
>>> Tak, wiem, zaraz się tu na mnie rzucą, ale... dla mnie każdy tutaj jest
>>> totalnie ciekawą jednostką. Każdy.
>>>
>>> Qra
>>
>> To chyba Ci zazdroszczę.
>> Bo co do reszty, to nie powiem, owszem...interesujące typki.
>> Tylko biednego Pimpka jakoś nie trawię. Taka moja prywatna..... ułomność.
>>
> Zaraz, zaraz- piszesz, że go nie trawisz. Przecież to wcale nie wyklucza,
> że z niego ciekawa jednostka, prawda? Wypyta o różne rzeczy- taki ciekawy
> on jest:-)
>
>
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.
Hah, Tyyyy Chironie, Tyyyy
(z buzią pełną uśmiechów i wciąganego właśnie indyka z sałatką).
MK
PS. Wszystko co piszę, jest całkowicie subiektywne. Czyli z mojego punktu
widzenia: Najlepsze (to przecież oczywiste ;-)))) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
207. Data: 2010-08-09 13:26:51
Temat: Re: To jak?
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i3oegn$i2t$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:i3nall$kq3$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>
>>>> Nie ma pomiędzy. Akurat nie tu. Nie można być częściowo w ciąży, albo
>>>> częściowo wolnym. Tak, jak nie można być częściowo kosmopolitą, a
>>>> częściowo patriotą.
>>>>
>>>>
>>>> --
>>>> Chiron
>>>>
>>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>>> PS. Argument o ciąży, wysunęła już Ixi. Chybiony, chybiony....... MK
>>
>> Chybiony? A dlaczego?
>>
>> --
>> Chiron
>>
>
> 1. Argument żartobliwy: bo wtedy mężczyźni nie mieliby szans na zostanie
> patriotami.
>
> 2. Argument zdziwiony:
> Ciąża jest zjawiskiem z dziedziny naszej fizyczności, zero-jedynkowym.
> Patriotyzm, miłość do ojczyzny, to zjawiska z dziedziny postaw, naszej
> sfery psychicznej, emocjonalnej . I tu już zero-jedynkowo nie jest. Można
> kochać mniej, można bardziej. Można kochać jedną osobę, można kilka itd.
> Całe spektrum postaw i wartości.
Jednakże...jeśli ktoś kocha swoją ojczyznę i jeszcze inne kraje (bo np jakoś
jest z nimi związany)- to często (wspomniana wojna) dokonać musi wyboru. To
coś, jak ktoś będąc poślubiony jednej kobiecie- może kochać jeszcze swoją
byłą narzeczoną. I to uczucie może trwać sobie długo. Jednak gdyby to miało
w jakiś sposób zaszkodzić jego miłości do żony- jeśli jest człowiekiem,
który kocha swoją żonę- żeby nie wiem co- twardo i zdecydowanie opowie się
po jej stronie.
Łódzcy przemysłowcy mówili o sobie per "lodziermensh"- mieli niemieckie
pochodzenie i często niemiecki był ich jedynym językiem. W czasie 2 wojny
często spokojnie wyjaśniali hitlerowskim urzędnikom, że oni mówią tylko po
niemiecku, ale ich serce jest polskie. Niektórzy zapłacili za to cenę
najwyższą.
Tak, byli to polscy patrioci. Nie byli oni częściowymi patriotami. Nie można
służyć 2 panom. Bogu świeczkę- diabłu ogarek- niech żyje nowy Kościół
Świętego Spokoju.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
208. Data: 2010-08-09 13:30:05
Temat: Re: To jak?Dnia dzisiejszego niebożę Sender wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Sender wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Qrczak pisze:
>>>
>>>> Do zobaczenia w Twoim kaefie.
>>>> Qra
>>>
>>> Sorry, ale obawiam się, że jesteś zbyt beznadziejna,
>>> żeby nawet tam się dostać.
>>> Nie mogę zarzucić ci chyba niczego, do czego w ogóle byłabyś zdolna.
>>> S.
>>
>> Rozumiem. Bywa, iż osądza się innych podług sobie, należy to uszanować.
>>
>> Qra
>
> Gdybym ciebie oceniał, to chyba niewiele różniłbym się tu od cbneta.
Ależ nie wymagam od Ciebie, byś tak się z antagonistą bratał.
> Ja jedynie stwierdzam fakty, które starasz się interpretować
> trochę opacznie.
Fakty-cznie. Fakty tutaj mocno widać, natomiast z dostrzeżeniem
interpretacji jakąś trudność mam. Może powinnam lustereczko przetrzeć.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
209. Data: 2010-08-09 14:44:42
Temat: Re: To jak?Dnia 2010-08-09 14:51, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i3oha7$pka$...@n...onet.pl...
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:4c5fc692$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:i3n61a$alc$11@node2.news.atman.pl...
>>>>>
>>>>> Jest.
>>>>> Chiron rozmawiasz z innym pokoleniem. To nie jest tak, jak widzi
>>>>> XL, że młodzi ludzie to intelektualna i mentalna sieczka, że nam
>>>>> wszystko
>>>>> jedno. Mi nie jest wszystko jedno. Znam historię, przekazuję ją swoim
>>>>> dzieciom, ale zdaję też sobie sprawę, że moje dzieci na hasło
>>>>> Marszałek Piłsudski wzrusza ramionami. I to jest normalne!
>>>>> Ja nie chcę budować patriotyzmu na Smoleńsku.
>>>>>
>>>> Masz rację, to może być różnica pokoleniowa.
>>>> Ale z drugiej strony, realnie spokojnie dogaduję się ze wszystkimi
>>>> "pokoleniami". Czy to starszymi, czy młodszymi.
>>>>
>>>> Ale odmienność zawsze jest wyzwaniem.
>>>> Czasami przekraczającym nasze zasoby cierpliwości i siły? (ale to
>>>> już kwestia treningu. Jak na razie poległam tu na Pimpku i w dodatku
>>>> wcale mi nie wstyd :-))). Nie trawię gościa, nie czytam go, uważam
>>>> za totalnie nieciekawą jednostkę. )
>>>
>>> Tak, wiem, zaraz się tu na mnie rzucą, ale... dla mnie każdy tutaj
>>> jest totalnie ciekawą jednostką. Każdy.
>>>
>>> Qra
>>
>> To chyba Ci zazdroszczę.
>> Bo co do reszty, to nie powiem, owszem...interesujące typki.
>> Tylko biednego Pimpka jakoś nie trawię. Taka moja prywatna..... ułomność.
>>
> Zaraz, zaraz- piszesz, że go nie trawisz. Przecież to wcale nie
> wyklucza, że z niego ciekawa jednostka, prawda? Wypyta o różne rzeczy-
> taki ciekawy on jest:-)
I tak też oto można być ciekawym. Na swój indywidualny sposób.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
210. Data: 2010-08-09 16:31:24
Temat: Re: To jak?Mon, 09 Aug 2010 15:26:51 +0200, tako rzecze Chiron:
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i3oegn$i2t$...@n...onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:i3nall$kq3$1@news.onet.pl...
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> Nie ma pomiędzy. Akurat nie tu. Nie można być częściowo w ciąży,
>>>>> albo częściowo wolnym. Tak, jak nie można być częściowo kosmopolitą,
>>>>> a częściowo patriotą.
>>>>>
>>>>>
>>>>> --
>>>>> Chiron
>>>>>
>>>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>>>> PS. Argument o ciąży, wysunęła już Ixi. Chybiony, chybiony....... MK
>>>
>>> Chybiony? A dlaczego?
>>>
>>> --
>>> Chiron
>>>
>>>
>> 1. Argument żartobliwy: bo wtedy mężczyźni nie mieliby szans na
>> zostanie patriotami.
>>
>> 2. Argument zdziwiony:
>> Ciąża jest zjawiskiem z dziedziny naszej fizyczności, zero-jedynkowym.
>> Patriotyzm, miłość do ojczyzny, to zjawiska z dziedziny postaw, naszej
>> sfery psychicznej, emocjonalnej . I tu już zero-jedynkowo nie jest.
>> Można kochać mniej, można bardziej. Można kochać jedną osobę, można
>> kilka itd. Całe spektrum postaw i wartości.
>
> Jednakże...jeśli ktoś kocha swoją ojczyznę i jeszcze inne kraje (bo np
> jakoś jest z nimi związany)- to często (wspomniana wojna) dokonać musi
> wyboru. To coś, jak ktoś będąc poślubiony jednej kobiecie- może kochać
> jeszcze swoją byłą narzeczoną. I to uczucie może trwać sobie długo.
> Jednak gdyby to miało w jakiś sposób zaszkodzić jego miłości do żony-
> jeśli jest człowiekiem, który kocha swoją żonę- żeby nie wiem co- twardo
> i zdecydowanie opowie się po jej stronie.
> Łódzcy przemysłowcy mówili o sobie per "lodziermensh"- mieli niemieckie
> pochodzenie i często niemiecki był ich jedynym językiem. W czasie 2
> wojny często spokojnie wyjaśniali hitlerowskim urzędnikom, że oni mówią
> tylko po niemiecku, ale ich serce jest polskie. Niektórzy zapłacili za
> to cenę najwyższą.
> Tak, byli to polscy patrioci. Nie byli oni częściowymi patriotami. Nie
> można służyć 2 panom. Bogu świeczkę- diabłu ogarek- niech żyje nowy
> Kościół Świętego Spokoju.
no właśnie, to jedyny sposób by jakoś tam wykazać swój np. patriotyzm
(oczywiście nie mam na myśli powoływania się na "świętych")
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |