« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-16 08:15:59
Temat: Tolerancja na klonazepamStrasznie wzrosla mi tolerancja na klonazepam, srednio ndziennie biore 1,5
do 2 tabletek.
I czuje sie - poprostu normalnie,
Nie czuje juz tego dzialania co kiedys.
Probowalem radykalnie zwiekszac dawke do 6 klonazepamow i nic.
Kiedys po takiej dawce mialem 3 dni wyrwane z zycia.
A teraz po 3 klonach czuje tylko wieksze uspokojenie.
Jak sobie z tym poradzic ?
Czy zmiana na inna benzodiazepine rozwiaze problem ?
Czy moj organizm uodpornil sie juz na wszystkie benzo czy tylko na klona ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-11-16 08:29:00
Temat: Re: Tolerancja na klonazepamDnia 16-11-2005 o 09:15:59 Fizzzi <fizzzi@[wytnij]op.pl> napisał:
> Strasznie wzrosla mi tolerancja na klonazepam, srednio ndziennie biore
> 1,5 do 2 tabletek.
> I czuje sie - poprostu normalnie,
> Nie czuje juz tego dzialania co kiedys.
> Probowalem radykalnie zwiekszac dawke do 6 klonazepamow i nic.
> Kiedys po takiej dawce mialem 3 dni wyrwane z zycia.
> A teraz po 3 klonach czuje tylko wieksze uspokojenie.
> Jak sobie z tym poradzic ?
> Czy zmiana na inna benzodiazepine rozwiaze problem ?
> Czy moj organizm uodpornil sie juz na wszystkie benzo czy tylko na klona
> ?
dodam ze lecze sie na zaburzenia lekowo-depresyjne. I oprocz benzo
przyjmuje takze, antydepresanty
aktualnie Asentra.
PS, Co sadzicie o leku Spamilan ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-16 08:29:03
Temat: Re: Tolerancja na klonazepamOn Wed, 16 Nov 2005 09:15:59 +0100, Fizzzi wrote:
> Strasznie wzrosla mi tolerancja na klonazepam, srednio ndziennie biore 1,5
> do 2 tabletek.
> I czuje sie - poprostu normalnie,
> Nie czuje juz tego dzialania co kiedys.
> Probowalem radykalnie zwiekszac dawke do 6 klonazepamow i nic.
> Kiedys po takiej dawce mialem 3 dni wyrwane z zycia.
> A teraz po 3 klonach czuje tylko wieksze uspokojenie.
> Jak sobie z tym poradzic ?
> Czy zmiana na inna benzodiazepine rozwiaze problem ?
> Czy moj organizm uodpornil sie juz na wszystkie benzo czy tylko na klona ?
Jedyne co można powiedzieć w tej sytuacji to to, że powinieneś
porozmawiać z lekarzem, który lek zalecił.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-16 08:34:06
Temat: Re: Tolerancja na klonazepamDnia 16-11-2005 o 09:29:03 Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
napisał:
> On Wed, 16 Nov 2005 09:15:59 +0100, Fizzzi wrote:
>
>> Strasznie wzrosla mi tolerancja na klonazepam, srednio ndziennie biore
>> 1,5
>> do 2 tabletek.
>> I czuje sie - poprostu normalnie,
>> Nie czuje juz tego dzialania co kiedys.
>> Probowalem radykalnie zwiekszac dawke do 6 klonazepamow i nic.
>> Kiedys po takiej dawce mialem 3 dni wyrwane z zycia.
>> A teraz po 3 klonach czuje tylko wieksze uspokojenie.
>> Jak sobie z tym poradzic ?
>> Czy zmiana na inna benzodiazepine rozwiaze problem ?
>> Czy moj organizm uodpornil sie juz na wszystkie benzo czy tylko na
>> klona ?
>
> Jedyne co można powiedzieć w tej sytuacji to to, że powinieneś
> porozmawiać z lekarzem, który lek zalecił.
>
> m.
dobra, z lekarzem, lekarze nie sa w cale tacy guru.
Maja wiedze tylko teoretyczna z ksiazek i opowiadan pacjentow. (chociaz,
kto wie czy nie podjadaja sa benzoskow gdzies tam pod biurkiem :)).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-16 08:46:52
Temat: Re: Tolerancja na klonazepamOn Wed, 16 Nov 2005 09:34:06 +0100, Fizzzi wrote:
>> Jedyne co można powiedzieć w tej sytuacji to to, że powinieneś
>> porozmawiać z lekarzem, który lek zalecił.
> dobra, z lekarzem, lekarze nie sa w cale tacy guru.
> Maja wiedze tylko teoretyczna z ksiazek i opowiadan pacjentow. (chociaz,
> kto wie czy nie podjadaja sa benzoskow gdzies tam pod biurkiem :)).
Nie trzeba być Cezarem aby zrozumieć Cezara.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-16 22:51:56
Temat: Re: Tolerancja na klonazepam> Strasznie wzrosla mi tolerancja na klonazepam, srednio ndziennie biore
> 1,5 do 2 tabletek.
> I czuje sie - poprostu normalnie,
> Nie czuje juz tego dzialania co kiedys.
> Probowalem radykalnie zwiekszac dawke do 6 klonazepamow i nic.
> Kiedys po takiej dawce mialem 3 dni wyrwane z zycia.
> A teraz po 3 klonach czuje tylko wieksze uspokojenie.
> Jak sobie z tym poradzic ?
> Czy zmiana na inna benzodiazepine rozwiaze problem ?
> Czy moj organizm uodpornil sie juz na wszystkie benzo czy tylko na
> klona ?
Sproboj Hydroxyzyny.
Pozdrawiam
AK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-16 23:56:35
Temat: Re: Tolerancja na klonazepamFizzzi napisał(a):
> Strasznie wzrosla mi tolerancja na klonazepam, srednio ndziennie biore
> 1,5 do 2 tabletek.
> I czuje sie - poprostu normalnie,
> Nie czuje juz tego dzialania co kiedys.
> Probowalem radykalnie zwiekszac dawke do 6 klonazepamow i nic.
> Kiedys po takiej dawce mialem 3 dni wyrwane z zycia.
> A teraz po 3 klonach czuje tylko wieksze uspokojenie.
> Jak sobie z tym poradzic ?
> Czy zmiana na inna benzodiazepine rozwiaze problem ?
> Czy moj organizm uodpornil sie juz na wszystkie benzo czy tylko na klona ?
Jako,że jesteś najmądrzejszy we własnym mniemaniu, rób tak dalej.
Uzależniasz się od benzodiazepin, bo wnioskuję, że łykasz Klona wg.
własnego widzimisie. Leczenie zależności benzodiazepinowej jest "cudnym"
doznaniem dla pacjenta.
ech, nóż się w kieszeni otwiera jak się takie "mądrości" czyta.
Makro
--
http://www.spmbt.akcja.pl ICQ 267028416
http://www.cpp.info.pl/forum
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-17 00:19:58
Temat: Re: Tolerancja na klonazepamUżytkownik "Fizzzi" <fizzzi@[wytnij]op.pl> napisał w wiadomości
news:op.s0bre4fb2ekxe8@localhost...
> Dnia 16-11-2005 o 09:29:03 Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
> napisał:
>
> dobra, z lekarzem, lekarze nie sa w cale tacy guru.
> Maja wiedze tylko teoretyczna z ksiazek i opowiadan pacjentow.
(chociaz,
> kto wie czy nie podjadaja sa benzoskow gdzies tam pod biurkiem :)).
skoro nie wierzysz nawet swojemu lekarzowi - proponuje wrozke :)
a teraz serio: zmieniaj co jakis czas chociaz klona na oxy, a dalej na
nitre.
to niezbedne minimum, zebys sie nie uzaleznil calkowicie.
a najlepiej to jednak idz do swojego lekarza
... i nie dowierzaj nawiedzonym bikersom :P
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-11-17 06:55:51
Temat: Re: Tolerancja na klonazepam> Leczenie zależności benzodiazepinowej jest "cudnym" doznaniem dla
> pacjenta.
Nie ma co tragizować znów i straszyć, choć ma to pozytywne skutki społeczne
:) Porządny Kac Poalkoholowy jest o wiele bardziej przykry dla pacjenta niż
odstawienie Klona. Czemu jednak mówi się, że BZD jest trudno odstawić ?
Chodzi o przyzwyczajenie i tolerancję bardziej aniżeli efekty uboczne
terapii. Kaca alkoholowego trza przeczekać, przecierpieć, itd. innego
sposobu na to nie ma. W wypadku drugim jedna tabl likwiduje nieprzyjmne
objawy więc pokusa większa i odwyk może też trwac dłuuugo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-11-17 08:41:57
Temat: Re: Tolerancja na klonazepamOn Thu, 17 Nov 2005 07:55:51 +0100, Redtown wrote:
>> Leczenie zależności benzodiazepinowej jest "cudnym" doznaniem dla
>> pacjenta.
> Nie ma co tragizować znów i straszyć, choć ma to pozytywne skutki społeczne
> :) Porządny Kac Poalkoholowy jest o wiele bardziej przykry dla pacjenta niż
> odstawienie Klona.
Taaa. Kac to rzeczywiście znacznie poważniejsza rzecz niż stan
padaczkowy (do którego może dojść po nagłym odstawieniu dowolnych BZD).
Hint: o ile na kaca raczej się nie umiera, to z powodu stanu
padaczkowego owszem, tak.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |