Re: Tomku Wilicki-opuść tą grupę-prosimy Cię!!!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2008-02-03 07:26:43

Temat: Re: Tomku Wilicki-opuść tą grupę-prosimy Cię!!!!!
Od: Juanitos <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

LL pisze:
> jak w temacie
> pzdr
> LL
Nie widzę powodu aby ktokolwiek musiał opuszczać grupę, a już na pewno
nie Tomasz. Jakim bezczelnym prawem kochani internauci stawiacie takie
żądania? to jest rozumowanie podpuszczanych niedorostków w stylu
dyskusji kibiców sportowych. Odnośnie Tomasza to czytam Jego posty z
ciekawością, potem podążam śladem poruszanego tematu i najczęściej
okazuje się, ze poniekąd ma rację.A że Polska jest zaściankiem
wszelakiej wiedzy, również medycznej, to nic na to nie poradzimy. Można
poradzić beznakładowo, aby Polaków przestano nazywać poza granicami
kraju określeniem "nieprzemakalni" - dotyczy to naszego stosunku do
wszystkiego co nowe... no może poza telefonami komórkowymi... do których
odnosimy się z atencją jak przystało na Irokezów znad Wisły...

Juanitos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-02-03 12:08:00

Temat: Re: Tomku Wilicki-opuść tą grupę-prosimy Cię!!!!!
Od: kffiatek <k...@s...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Juanitos pisze:
> LL pisze:
>> jak w temacie
>> pzdr
>> LL
> Nie widzę powodu aby ktokolwiek musiał opuszczać grupę, a już na pewno
> nie Tomasz. Jakim bezczelnym prawem kochani internauci stawiacie takie
> żądania?

Podstawą do tego, by Tomek przeniósł się na inną grupę są dyskusje poza
tematyką "sci" i "medycyna" jakie tu wywołuje. "SCI" - od ang. "science"
oznacza hierarchię, w której dyskutuje się na tematy naukowe, a nie
pseudonaukowe. "medycyna" jest nauką ścisłą, z którą posty Tomka nie
mają nic wspólnego.
Idź pisać najprawdziwsze prawdy o hodowli albatrosów na grupie
pl.comp.programming, to Ci wytłumaczą dlaczego w usenecie dyskusje są
podzielone na grupy tematyczne i jaki to ma sens dla całej społeczności.

Jeśli podobają Ci się posty Tomka i drążysz poruszane przez niego
tematy, to chwała Ci za to. Ocenianie ich wartości nie wchodzi jednak w
zakres tematyki tej grupy, która jest grupą o "medycynie" i założona po
to, by dyskutować tutaj w zgodzie z zasadami ogólnie przyjętymi w tej
nauce. Pozostałe dyskusje, choćby nie wiem jak wartościowe, muszą sobie
znaleźć swoje miejsce w usenecie. Zwłaszcza jeśli konwencjonalna
medycyna jako nauka jest Waszym zdaniem zła. Może Tomasz Surmacz pomoże
Wam utworzyć i wypromować nową grupę.

pozdrawiam
--
Kffiatek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-02-03 12:35:07

Temat: Re: Tomku Wilicki-opuść tą grupę-prosimy Cię!!!!!
Od: Juanitos <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

kffiatek pisze:
> Juanitos pisze:
>> LL pisze:
>>> jak w temacie
>>> pzdr
>>> LL
>> Nie widzę powodu aby ktokolwiek musiał opuszczać grupę, a już na
>> pewno nie Tomasz. Jakim bezczelnym prawem kochani internauci stawiacie
>> takie żądania?
>
> Podstawą do tego, by Tomek przeniósł się na inną grupę są dyskusje poza
> tematyką "sci" i "medycyna" jakie tu wywołuje. "SCI" - od ang. "science"
> oznacza hierarchię, w której dyskutuje się na tematy naukowe, a nie
> pseudonaukowe. "medycyna" jest nauką ścisłą, z którą posty Tomka nie
> mają nic wspólnego.
> Idź pisać najprawdziwsze prawdy o hodowli albatrosów na grupie
> pl.comp.programming, to Ci wytłumaczą dlaczego w usenecie dyskusje są
> podzielone na grupy tematyczne i jaki to ma sens dla całej społeczności.
>
> Jeśli podobają Ci się posty Tomka i drążysz poruszane przez niego
> tematy, to chwała Ci za to. Ocenianie ich wartości nie wchodzi jednak w
> zakres tematyki tej grupy, która jest grupą o "medycynie" i założona po
> to, by dyskutować tutaj w zgodzie z zasadami ogólnie przyjętymi w tej
> nauce. Pozostałe dyskusje, choćby nie wiem jak wartościowe, muszą sobie
> znaleźć swoje miejsce w usenecie. Zwłaszcza jeśli konwencjonalna
> medycyna jako nauka jest Waszym zdaniem zła. Może Tomasz Surmacz pomoże
> Wam utworzyć i wypromować nową grupę.
>
> pozdrawiam

Ponieważ jesteś demagogiem, to odpowiem w podobnym stylu... Medycyna
nie jest nauką lecz "sztuka" - tak mówią lekarze, którzy są oskarżani o
karygodne błędy. A skoro jest sztuką, to każdy może tu być i istnieć...
Jestem od początku tej grupy i nie i widzę powodu aby zmieniać zasady
jej istnienia... takie poglądy dyktujące kto może a kto nie może
zaprzeczają idei internetu jako takiego...
W Polsce można pisać co komu ślina na język przyniesie, ale gdybyś coś
takiego napisał w USA to pierwszy pożegnałbyś się z dostępem do netu,
może na wieki...

Juanitos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-02-03 13:49:42

Temat: Re: Tomku Wilicki-opuść tą grupę-prosimy Cię!!!!!
Od: "bazyli4" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Juanitos" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:fo4cd4$kgm$1@news.onet.pl...

> Ponieważ jesteś demagogiem, to odpowiem w podobnym stylu...

Sprawdź, co to jest demagogo, to Ci się naprawdę w życiu przyda... bo to, co
pod spodem napisałeś, ojej...

> Medycyna nie jest nauką lecz "sztuka" - tak mówią lekarze, którzy są
> oskarżani o karygodne błędy. A skoro jest sztuką, to każdy może tu być i
> istnieć...

Umiesz ucierać farby? Nie... to nie pchaj się do Zachęty z wystawą olejnego
malarstwa... wiem wiem... pchają się... ale odrobinę uczciwości i godności
przydałoby się jednak mieć...

> Jestem od początku tej grupy i nie i widzę powodu aby zmieniać zasady jej
> istnienia... takie poglądy dyktujące kto może a kto nie może zaprzeczają
> idei internetu jako takiego...

Aha... to wiele wyjaśnia ;o)

> W Polsce można pisać co komu ślina na język przyniesie, ale gdybyś coś
> takiego napisał w USA to pierwszy pożegnałbyś się z dostępem do netu, może
> na wieki...

Kopiujmy, jeśli już, najlepsze, a nie najgorsze wzorce. W Ameryce każdy
debil, nawet taki 'filozof' jak Chomsky... ma prawo mówić, że w
sześćdziesiątych latach cały zachód drżał przed potęgą gospodarczą CCCP...
owszem, wolno mu, tylko co to ma wspólnego z uczciwością...

Pzdr
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-02-03 13:55:01

Temat: Re: Tomku Wilicki-opuść tą grupę-prosimy Cię!!!!!
Od: kffiatek <k...@s...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Juanitos pisze:

> Ponieważ jesteś demagogiem, to odpowiem w podobnym stylu... Medycyna
> nie jest nauką lecz "sztuka" - tak mówią lekarze, którzy są oskarżani o
> karygodne błędy. A skoro jest sztuką, to każdy może tu być i istnieć...

Poczytaj o czym jest hierarchia sci. -> sztuką to może być ewentualnie
w praktyce... i to głównie zabiegowej. W teorii jest to nauka ścisła. A
tutaj rozmawiamy wyłącznie teoretycznie. Wytarty slogan, którego
bezmyślnie używasz, dobitnie świadczy o tym, że nie masz pojęcia czym
jest medycyna jako nauka. Bez względu na Twój staż na grupie, który w
żaden sposób nie stawia Cię ponad zasadami panującymi w usenecie.
Wciąganie w ten wątek błędu medycznego "ni z gruchy, ni z pietruchy",
nijak nie poprawia Twojej wiarygodności. Wyglądasz raczej jak następny
zacietrzewiony.

> Jestem od początku tej grupy i nie i widzę powodu aby zmieniać zasady
> jej istnienia... takie poglądy dyktujące kto może a kto nie może
> zaprzeczają idei internetu jako takiego...

To nie ja tu "dyktuję". Widzę, że włączyła Ci się projekcja i chcesz
narzucić mi swoją postawę. Jeśli Ci się wydaje, że to, co propaguje
Tomek jest medycyną, to jesteś w błędzie. Dyskutujemy o medycynie na
grupie o medycynie. O innych rzeczach dyskutujemy na innych grupach.
Pozostaje kwestia dobrych obyczajów, a nie zmuszania. Każdy przeciętnie
rozwinięty człowiek rozumie dlaczego to jest dobre.
Skoro zapytałeś o zdanie grupy, to wypowiadam swoje, w którym
_sugeruję_, że dyskutujecie _nie na temat_, co wcale nie znaczy, że to
nie może kogoś ciekawić. Chodzi o to, żeby to robić w dobrym miejscu.
Podzielam natomiast zdanie, że usenet jest tym czym jest właśnie
dlatego, że nikt tu nie może nikogo wyrzucić za poglądy.

> W Polsce można pisać co komu ślina na język przyniesie, ale gdybyś coś
> takiego napisał w USA to pierwszy pożegnałbyś się z dostępem do netu,
> może na wieki...

Patrzę na zachodni usenet, to też mają podział na grupy i dyskutują
zgodnie z ich tematyką. I nie uwierzysz -> dalej mają dostęp do netu!
Niemniej jednak nie widzę dalszego sensu, żeby Ci tłumaczyć, a
dyrdymały, które opowiadasz (a może nawet chciałeś mnie "postraszyć"?)
schowaj sobie głęboko... między bajki. Zasady dobrego smaku obowiązują
na całym świecie, a wzorce dotyczące norm dyskusji w usenecie pochodzą
właśnie głównie z USA.

pozdrawiam -> EOT
--
Kffiatek