| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-09-19 15:21:57
Temat: Re: Topinambur - do walczącej :->>>"Qwax" <...@...Q> writes:
> Przed topinamburem rysuje się też wizja wykorzystania go w
> ciepłownictwie i gorzelnictwie. Korporacje typu ciepłownia-gorzelnia z
> 500-1000 hektarowymi plantacjami już na świecie powstają. Wydajność
> alkoholu z bulw topinamburu jest 1,5-krotnie wyższa, a koszty
> prowadzenia takiej plantacji 5-krotnie niższe niż ziemniaków. Wysokość
> plonów wysokoenergetycznej słomy topinamburowej (25-30 ton/ha)
> przebija 4-, 5-krotnie zboża, a nawet wiklinę.
Dobra, słomę już będę miał, ale powiedz jeszcze ile to spirytusu z
takiego hektara jest?
Pozdrawiam,
Grzesiek, zastanawiający się nad półhektarowym poletkiem :->
--
Pewien długowłosy rockowy muzyk
Przyjechał na koncert z zespołem do Tuluzy
I w czasie występu
Dostał kiszek skrętu
Bo mu się za bardzo naelektryzowały rajtuzy
(C) Rafał Bryndal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-09-20 10:30:02
Temat: Re: Topinambur> Ortodoksi mnie zabija :-))
Na razie Cię podbuduję
Nie mam topinamburu ;-///
a dalej pisać nie będę bo nie wiem jaki masz zasób 'kresek' i od kiedy
zmieniają się w 'baty'
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-09-20 10:32:09
Temat: Re: Topinambur - do walczącej :->>>> Grzesiek, zastanawiający się nad półhektarowym poletkiem :->
> --
Poszukaj pod podanym adresem. Ja, na razie nie wiem, ale jak by
przeliczyć z ziemniaków pomnożyć przez współczynnik i odjąć reakcję
Ewy ;-))) to może i byłby jaki 'biznes'
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-09-20 11:59:53
Temat: Re: Topinambur"Qwax" <...@...Q> wrote in news:15682-1032514179@213.17.138.62:
> Nie mam topinamburu ;-///
> a dalej pisać nie będę bo nie wiem jaki masz zasób 'kresek' i od kiedy
> zmieniają się w 'baty'
Baty? Dla czlowieka, ktory NIE MA topinamburu?
No cos Ty!
Za co?
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-09-20 12:02:53
Temat: Re: Topinambur - do walczącej :->>>"Qwax" <...@...Q> wrote in news:16123-1032514305@213.17.138.62:
>> Grzesiek, zastanawiający się nad półhektarowym poletkiem :->
> Poszukaj pod podanym adresem. Ja, na razie nie wiem, ale jak by
> przeliczyć z ziemniaków pomnożyć przez współczynnik i odjąć reakcję
> Ewy ;-))) to może i byłby jaki 'biznes'
Ja Ci odejme!
Nalezy pedzic tradycyjnie, bo tradycja w narodzie ginie, przytloczona
ruskim alkoholem z domieszka metylu. A Ty co? Z topinamburu?
I jeszcze chcesz mnie odejmowac!
Grzesiek! Nawet nie probuj tego siac!
Przeczytaj post Kamasa! Po co CI dzieci z dwoma głowkami?!?
Pozdrowienia - Ewa Sz.
Na wyzszym poziomie energetycznym
>
>
> Pozdrawiam
> Qwax
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-09-20 13:30:19
Temat: Re: Topinambur
> Nawet nie wiedziałem że mam - takie piękne kwiatki.
>
> Dopiero dzisiaj przeglądając to co znalazłem w googlach dowiedziałem
> się co mi rośnie pod murem - będę musiał pogrzebać w korzonkach i
> spróbować pogotować
>
> Pozdrawiam
> Qwax
>
Topinambur, czyli słonecznik jadalny lub bulwiasty (Helianthus tuberosua).
Roślina wieloletnia, dekoracyjna,łodygi gęsto ulistnione. Rozmnaża się za
pomocą bulw (jak ziemniaki). Sadzi się wcześnie wiosną lub jesienią. Można
zostawić w ziemi na zimę. Na mróz wytrzymały. Nie wymaga specjalnych
warunków glebowych. Z jednej rośliny może się wytworzyć nawet 30-40 bulw.
Wykorzystywany wszechstronnie w stanie świeżym, gotowanym, smażonym,
pieczonym itd. Warzywo dietetyczne.
Mam kilka przepisów, mogę podesłać.
Bulw topinamburu poszukuję już od 4 lat aby posadzić w ogrodzie. Może ktoś
ma na zbyciu?
Portulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-09-20 14:23:47
Temat: Re: Topinambur>
> > Nie mam topinamburu ;-///
> > a dalej pisać nie będę bo nie wiem jaki masz zasób 'kresek' i od
kiedy
> > zmieniają się w 'baty'
>
> Baty? Dla czlowieka, ktory NIE MA topinamburu?
> No cos Ty!
> Za co?
za chę-ci-cho.... żeby nie dostać ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-09-20 14:26:20
Temat: Re: Topinambur - do walczącej :->>>> Przeczytaj post Kamasa! Po co CI dzieci z dwoma głowkami?!?
Od topinamburu czy bomby? ;-))
(ja i tak nie pędzę - wolę winko - ale jak nie ma co jeść to i
topinambur dobry "do poszukiwania nieśmiertelności")
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-09-20 15:06:32
Temat: Re: Topinambur - do walczącej :->>>"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:
> Grzesiek! Nawet nie probuj tego siac!
> Przeczytaj post Kamasa! Po co CI dzieci z dwoma głowkami?!?
Mnie tam za jedno, mnie bardziej nad dwugłowe dzieci bardziej ten
swojski spirytus potrzebny... Jeśli się da z ziemniaków, to ja się nie
będę upierał przy tym topi-cośtam.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz w domu krzątając się dziadek
Na szczęce swej siadł przez przypadek.
Więc babce rzekł: ,,Chce, by
Sprzątnięto te zęby,
Bo znowu ugryzłem się w zadek!''
(C) Antoni Marianowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-09-20 21:18:34
Temat: Re: Topinambur
----- Original Message -----
From: "Portulka" <p...@p...onet.pl>
> >
> Topinambur, czyli słonecznik jadalny lub bulwiasty (Helianthus tuberosua).
> Roślina wieloletnia, dekoracyjna,łodygi gęsto ulistnione. Rozmnaża się za
> pomocą bulw (jak ziemniaki). Sadzi się wcześnie wiosną lub jesienią. Można
> zostawić w ziemi na zimę. Na mróz wytrzymały. Nie wymaga specjalnych
> warunków glebowych. Z jednej rośliny może się wytworzyć nawet 30-40 bulw.
> Wykorzystywany wszechstronnie w stanie świeżym, gotowanym, smażonym,
> pieczonym itd. Warzywo dietetyczne.
> Mam kilka przepisów, mogę podesłać.
> Bulw topinamburu poszukuję już od 4 lat aby posadzić w ogrodzie. Może ktoś
> ma na zbyciu?
> Portulka
>
ja tez bardzo chetnie zasadzilbym to u siebie
:))))))))))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |