« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-15 11:01:14
Temat: Tortila - patelnia czy piekarnik?Jak w SA robią torlile na patelni, blasze czy w piekarnikach?
Wydawało mi sięże na blase ale w większości przepisów jest że w piekarniku
pieczemy.
--
Pozdrawiam
Shivman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-10-15 11:15:16
Temat: Re: Tortila - patelnia czy piekarnik?> Jak w SA robią torlile na patelni, blasze czy w piekarnikach?
> Wydawało mi sięże na blase ale w większości przepisów jest że w piekarniku
> pieczemy.
a jak robisz placki ? z maki kukurydzianej czy mieszasz ? podaj przepis :)
kiedys robilem i wyszly troche za grube. w sklepach sprzedaja gotowe, przy
czym sa ladnie zarumienione i cieniutkie.i elastyczne (wazne przy
zawijaniu - iwuelbiam robic burrito... :) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-15 12:47:43
Temat: Re: Tortila - patelnia czy piekarnik?Użytkownik "darkblue" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:egt5b7$fn3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Jak w SA robią torlile na patelni, blasze czy w piekarnikach?
> > Wydawało mi sięże na blase ale w większości przepisów jest że w
piekarniku
> > pieczemy.
>
> a jak robisz placki ? z maki kukurydzianej czy mieszasz ? podaj przepis :)
> kiedys robilem i wyszly troche za grube. w sklepach sprzedaja gotowe, przy
> czym sa ladnie zarumienione i cieniutkie.i elastyczne (wazne przy
> zawijaniu - iwuelbiam robic burrito... :) )
>
Właśnie przymierzam się do robienia, ale z samej mąki kukurydzianej bo chyba
tak są w "oryginale"
A żeby były elastyczne do zawijania to można na parze poczymać.
Już są gotowe kulki i czekają do rozwałkowania, ale nie wiem jak je piec.
Gdzieś się doczytałem że na blasze lub patelni bez tłuszczu (w cieście jest
olej)
--
Pozdrawiam
Shivman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-15 13:01:33
Temat: Re: Tortila - patelnia czy piekarnik?> Właśnie przymierzam się do robienia, ale z samej mąki kukurydzianej bo
chyba
> tak są w "oryginale"
no z samej kukurydzy to ciasto wychodzi troche klejace i rzadkie, a odawanie
za duzo maki tez nie jest dobre bo po upieczeniu placek bedzie lamliwy i
twardy. takze jaki macie sposob na zniwelowanie w/w problemu ?
> A żeby były elastyczne do zawijania to można na parze poczymać.
na parze to post factum. a co zrobic zeby po upieczeniu takie byly ? ogolnie
to placki po upieczeniu przypadkiem nie trzeba jakis czas potrzymac w
wilgotnym miejscu, zeby po prostu zmiekly ? moze to jest ten sposob na ich
elastycznosc ?
> Już są gotowe kulki i czekają do rozwałkowania, ale nie wiem jak je piec.
> Gdzieś się doczytałem że na blasze lub patelni bez tłuszczu (w cieście
jest
> olej)
ja pieklem na patelni, cos jak nalesniki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-10-15 13:09:38
Temat: Re: Tortila - patelnia czy piekarnik?"Shivman" <s...@e...pl> wrote in message
news:egtam8$ofj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Właśnie przymierzam się do robienia, ale z samej mąki kukurydzianej bo
> chyba
> tak są w "oryginale"
Z maki kukurydzianej czy z "masa harina" ?
> A żeby były elastyczne do zawijania to można na parze poczymać.
> Już są gotowe kulki i czekają do rozwałkowania, ale nie wiem jak je piec.
> Gdzieś się doczytałem że na blasze lub patelni bez tłuszczu (w cieście
> jest
> olej)
Jesli czytasz po angielsku to popatrz tutaj.
http://www.texmextogo.com/tortillas.htm
http://www.texascooking.com/features/may98corntortil
las.htm
Jesli po hiszpansku to tutaj
http://www.clubplaneta.com.mx/cocina/receta_de_cocin
a_para_preparar_tortillas_de_maiz.htm
http://www.todorecetas.net/leer.php?receta=1960
(a tutaj to nawet jak zrobic swoja make)
http://mexico.udg.mx/cocina/maiz/tortillas.html
Jesli ciasto ma olej to nie wiem, bo tego typu ciasto to zjawisko w Meksyku
raczej nieczeste (czasami dodaje sie oleju do ciasta na tortilla z maki
zbozowej ale nie do tortilla z "maki" kukurydzianej bo owa ma odpowiednie
wlasciwosci.) Ale jesli ci smakuje to OK, tylko ze to nie toritlla...
Poszukaj tez w archiwum tej grupy - jest to dobrze opisane, zarowno od
strony tradycyjnej jak i "dla turystow."
--
><eM eL
"Antes morir de pie que vivir de rodillas"
-Dolores Ibárruri
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-10-16 15:08:21
Temat: Re: Tortila - patelnia czy piekarnik?Użytkownik "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> napisał w wiadomości
> > Właśnie przymierzam się do robienia, ale z samej mąki kukurydzianej bo
> > chyba
> > tak są w "oryginale"
>
> Z maki kukurydzianej czy z "masa harina" ?
>
> Jesli ciasto ma olej to nie wiem, bo tego typu ciasto to zjawisko w
Meksyku
> raczej nieczeste (czasami dodaje sie oleju do ciasta na tortilla z maki
> zbozowej ale nie do tortilla z "maki" kukurydzianej bo owa ma odpowiednie
> wlasciwosci.) Ale jesli ci smakuje to OK, tylko ze to nie toritlla...
>
Z samej kukurydziannej bo tak robią chyba w Meksyku.
Ale co dalej pieczemy na blasze czy w piekarniku?
Rozwałkujemy czy co?
Chodzi mi jak są w oryginale robione
--
Pozdrawiam
Shivman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-10-16 16:02:11
Temat: Re: Tortila - patelnia czy piekarnik?"Shivman" <s...@e...pl> wrote in message
news:eh079q$m4f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Z samej kukurydziannej bo tak robią chyba w Meksyku.
> Ale co dalej pieczemy na blasze czy w piekarniku?
> Rozwałkujemy czy co?
> Chodzi mi jak są w oryginale robione
Tortilla najlepiej robic z przetworzonej "maki" kukurydzianej. Mozn kupic
taka "make" (cudzyslow jak najbardziej na miejscu...) jak "masa harina" pod
najrozniejszymi nazwami handlowymi, np. "Maseca" - popatrz tu
http://www.texmextogo.com/store/PPF/parameters/55_3/
more_info.asp
Walkowanie tortilli z kukurydzy nie ma sensu bo nie wytworza sie warstewki
(a to o to chodzi...) - wygniata sie palcami/dlonia, albo w prasie (tzw.
tortillera http://www.texmextogo.com/store/PPF/parameters/1_2/m
ore_info.asp)
Ale jesli chcesz/musisz walkowac to wytnij dwa kolka z cienkiej plastykowej
reklamowki i walkuj pomiedzy tymi warstwami plasyku - inaczej wszystko sie
pozlepia. W Am. Lacinskiej uzywa sie takich kawalkow plastyku czesto
zarowno do praski ("tortillera", coby sie nie przylepiala tortilla do
praski) jak i do wygniatania recznego - tam sie raczej nie walkuje - ale z
braku umiejetnosci... Kiedys bedac w Polsce widzialem w telewizorach jakis
program kulinarny (prowadzil go dosyc dobrze zbudowany, puchaty jegomosc
ktorego nazwiska nie pomne) o kuchni meksykanskiej z jakas paniusia,
meksykanka chyba, ktora niezdarnie probowala lepic tortille (w Meksyku albo
jestes gosposia albo masz gosposie...ta paniusia nalezala raczej do tej
drugiej kategorii i miala dwie lewe rece do gotowania.)
Piecze sie na blasze, albo na dobrze rozgrzanej patelni (bez tluszczu)
20-30 sekund z kazdej strony, lub nieco dluzej jesli tortilla jest grubsza.
Chodzi o wytworzenie sie skorki z obus stron i pare cieniutkich warstewek w
srodku.
Zwykle tortilla ma srednice polskiego nalesnika i jest bardzo cienka -
2-3mm, ale nie ma zadnych regul bo jest wiele roznych rodzajow tortilla i
czym dalej na poludnie Meksyku (i w Am. Srodkowej) tym torille sa mniejsze
ale grubsze. Np. "pupusa" to nadziewana mala (moze 10 cm srednicy) ale
grubsza, tak z pol cm. albo i wiecej, tortilla.
--
><eM eL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-10-17 12:56:30
Temat: Re: Tortila - patelnia czy piekarnik?Użytkownik "eM eL"
> "Shivman" <s...@e...pl> wrote in message
> news:eh079q$m4f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Z samej kukurydziannej bo tak robią chyba w Meksyku.
> > Ale co dalej pieczemy na blasze czy w piekarniku?
> > Rozwałkujemy czy co?
> > Chodzi mi jak są w oryginale robione
>
>
> Tortilla najlepiej robic z przetworzonej "maki" kukurydzianej.
..........................
>
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź, którą dla pamięci sobie
skopiowałem. O to mi chodziło.
--
Pozdrawiam
Shivman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |